Czy jest jakiś MMORPG warty ogrania?

Black Desert Online, skille typu gathering/cooking/fishing/hunting czy cokolwiek. to praktycznie albo godzinka dziennie, albo zwyczajnie afk, a są najbardziej dochodowe, jest to całkiem mityczne paytowin, ale jak się nie bawisz w bycie topce to Cię to zupełnie nie obchodzi xd + za codzienne logowanie, możesz zdobyć większość rzeczy za które trzeba normalnie płacić.
Z tydzień temu była gierka za darmo na steamie, a jak nie wziąłeś, to albo na allegro pewnie kupisz za 5zł xD, albo możesz pograć 7 dniowy trial z oficjalnej stronki, a jak się spodoba, to mogę Ci dać konto steam z tą gierką.

Dobra, pobieram też albiona. Jakby ktoś chciał przygarnąć newbie do drużyny, albo pograć razem to dajcie znać. Ja się dzisiaj spróbuję wdrożyć w gierke i troche popykać
Jak nie wypali albo gierka nie podejdzie to spróbuję z black desert

a ja polecam eso dla fanow tamriel

ja może spróbuje na nowo system se dupnąć i też albionka pobjore :)

ale chujnia w weekend na 6 wypadow na solo dungi 6/7 na black zone udalo mi sie RAZ wrocic zywy cos pieknego i to w srodku nocy bylo robione ile skurwysynow sie czai na biednych szczurow z 4.1 setami dwa razy gangbang od zerga ehhh

dobra albion nie dla mnie, pol h zbierania rudy i 10min uciekania przed 6 typami, no nie da sie :D

gosciu w tej grze sie nie zbiera i nie zcraftuje robisz se bolida jakiegos 4.1 seta zakladasz za 90k idziesz na czarne robisz 2 dungi zwraca ci sie ze srebra praktycznie jak odniesiesz loota z 3-4 dungow to masz 500k lekko i najebane w pizdu fame grasz w godzinach 7;00-14;00 ESSA

Cytuj:

---

Profesorek napisał

gosciu w tej grze sie nie zbiera i nie zcraftuje robisz se bolida jakiegos 4.1 seta zakladasz za 90k idziesz na czarne robisz 2 dungi zwraca ci sie ze srebra praktycznie jak odniesiesz loota z 3-4 dungow to masz 500k lekko i najebane w pizdu fame grasz w godzinach 7;00-14;00 ESSA

---

To prawda
A jak dojdziecie do etapu bitew na hellgate to się przekonacie ile w tej grze można zarobic, bo dungi w porównaniu z tym to marny grosz

Cytuj:

---

Schiaz napisał

Black Desert Online, skille typu gathering/cooking/fishing/hunting czy cokolwiek. to praktycznie albo godzinka dziennie, albo zwyczajnie afk, a są najbardziej dochodowe, jest to całkiem mityczne paytowin, ale jak się nie bawisz w bycie topce to Cię to zupełnie nie obchodzi xd + za codzienne logowanie, możesz zdobyć większość rzeczy za które trzeba normalnie płacić.
Z tydzień temu była gierka za darmo na steamie, a jak nie wziąłeś, to albo na allegro pewnie kupisz za 5zł xD, albo możesz pograć 7 dniowy trial z oficjalnej stronki, a jak się spodoba, to mogę Ci dać konto steam z tą gierką.

---

Nie polecam gierki xd
Trzeba duzo szmalu wyjebac zeby sie gralo przyjemnie
+ ulepszanie itemow na end game jest kurewsko bolesne

i o co w sumie w tym ablonie chodzi? zbierasz surki 8h dziennie i se kraftujesz nowe eq, robisz se dunga czy huj wie co i znow 8h se craftujesz itemki?

Cytuj:

---

Realovskyy napisał

i o co w sumie w tym ablonie chodzi? zbierasz surki 8h dziennie i se kraftujesz nowe eq, robisz se dunga czy huj wie co i znow 8h se craftujesz itemki?

---

w sumie to przegralem to ladne kilka dni online i nie zbieralem surowcow
generalnie to:
-robilem dungi, gdzie dostawalem fame (tak jakby se podbijalem skille w uzywaniu danych broni/danej zbroi),
-chodziłem gankować ludzi z gildią, full drop = zarobek tj. obstawialiśmy mapke w 10 osób i jak ktoś gdzieś kogoś zauważył to zabijaliśmy),
-gildyjne aktywności, żeby się wybić w rankingu tj. przejmowanie jakichś zamków, zabijanie bossów respiących się raz na x czasu, zabijanie bossów respiących się na terenach innych gildii,
-ćwiczenie walk zerg vs zerg oraz 10vs10 (scrimy z innymi gildiami),
-hellgate czyli bitwy 2v2 lub 5v5 na których jest dodatkowo drop ze skrzyni dla zwycięskiej drużyny (oczywiście poza full dropem eq z przeciwników),
-random solo dungi i gankowanie innych graczy na tych solo dungach

oczywiście podczas wszystkich wymienionych wyżej rzeczy zgon = stracenie całego ekwipunku

Cytuj:

---

boryss napisał

w sumie to przegralem to ladne kilka dni online i nie zbieralem surowcow
generalnie to:
-robilem dungi, gdzie dostawalem fame (tak jakby se podbijalem skille w uzywaniu danych broni/danej zbroi),
-chodziłem gankować ludzi z gildią, full drop = zarobek tj. obstawialiśmy mapke w 10 osób i jak ktoś gdzieś kogoś zauważył to zabijaliśmy),
-gildyjne aktywności, żeby się wybić w rankingu tj. przejmowanie jakichś zamków, zabijanie bossów respiących się raz na x czasu, zabijanie bossów respiących się na terenach innych gildii,
-ćwiczenie walk zerg vs zerg oraz 10vs10 (scrimy z innymi gildiami),
-hellgate czyli bitwy 2v2 lub 5v5 na których jest dodatkowo drop ze skrzyni dla zwycięskiej drużyny (oczywiście poza full dropem eq z przeciwników),
-random solo dungi i gankowanie innych graczy na tych solo dungach

oczywiście podczas wszystkich wymienionych wyżej rzeczy zgon = stracenie całego ekwipunku

---

hmm no to w sumie brzmi ciekawie tylko jak się za to wszystko zabrać... co to za gildia?

Dołączam się do pytania z góry i jeszcze chciałem się dowiedzieć, czy do wszystkich tych wymienionych czynności trzeba mieć premium? Kończe właśnie tutorial i z tego co wiem, to dostane 3 dni premium, ale i tak nie zdaze w tym czasie zarobic na nowe na 100%

my mamy dosyc mocny sojusz, ale raczej gramy bezpiecznie, i nie ze smieciowym eq, mialem isc z profesorkiem ale co to za frajda biegac w 4.1 xD
to juz wole farmic RZ i kupic sobie 6.3 seta, przynajmniej nie padam na hita od randomowego frostmage

Cytuj:

---

Old-Era napisał

my mamy dosyc mocny sojusz, ale raczej gramy bezpiecznie, i nie ze smieciowym eq, mialem isc z profesorkiem ale co to za frajda biegac w 4.1 xD
to juz wole farmic RZ i kupic sobie 6.3 seta, przynajmniej nie padam na hita od randomowego frostmage

---

jak pisalem tego posta o 4.1 mialem nie cale 200k w banku teraz mam 3kk po kilku udanych gankach tez dolaczylem sobie do gildi bo ktos tam polecal pierdole torgowe zbieranie xD szczegolnie ze przeskoczenie od totalnego zera do 6.1 setow to jest kwestia kilku godzin gry w 5 osob powtarzam od totalnego zera bedac noobkami co 1 raz gierke odpalili i obejrzeli dwa poradniki od nervariena


serio tak ciezko priv napisac do mnie o tsa jakiegos xD? bo nie rozumiem kurwa biegacie solo sobie jakims gownem totalnym padacie od typa albo kisicie ogora na blue/yellow zone tracac czas gdzie bierzesz 5 osob idziesz na jakis grupowy dung i jest essa jeszcze po drodze upierdolicie pare osob a jak macie obczajke i stoicie na niewidce to praktycznie nie da sie uniknac takiego ganka