zealot z rozpaćkanym serem na mordzie i anioł z twarzą deana martina :kekw chociaż i tak najlepsze to drzewo :felipefacepalm
Wersja do druku
:sheeeit
https://www.youtube.com/watch?v=3d-a3RgqLrI
Legendarny Dawidu wyjebka hydrą :kekw w 36:40
finał 25cio lecia. Polecam walke finałową w 5:51 co tam się odjaniepawla :psyduck
https://www.youtube.com/watch?v=8KyBxIevQcA
:kekwCytuj:
różnica w kryształowych smokach nie będzie tutaj taka kluczowa
ci komentatorzy to są chyba pijani
jak niebieski zaczął rzucać buffy do defa, zamiast nakurwiać ofensywnymi w smoka, to już powoli śmierdziało wtopą, i nie pomogło nawet to, że czerwony dał się zablokować w rogu jak bobas, bo i tak go wypuścił
masz przewagę woja i statsów, w tym spell powera, oraz niedostatek many na długą walkę, a po drugiej stronie smoka na eliksirze, który w praktyce im dłużej będzie żył, tym więcej go będzie do zbijania, i który jest potencjalnie nie do zabicia na koniec, choćby został tylko jeden
więc wiesz, że musisz dążyć do szybkiego rozwiązania, a zwłaszcza zbicia tego smoka do zera, i masz do tego piorunek, który z 80% prawdopodobieństwem zabiera mu ponad połowę hp co turę
a typ kurwa castuje shielda, żeby oszczędzić 2 golemy przy kontrze xD po czym poprawia stone skinem, który daje jeszcze mniej xD a po dispellu znowu shielda xD
ja nie wiem, o czym on myślał, z uporem rzucając spella który się zwraca po X turach, w momencie gdy każda kolejna tura oznaczała niekorzystne przeciąganie walki, nie mówiąc już o tym, że waląc ten piorun i tak by te golemy oszczędził, bo smok by zwyczajnie mniej oddał, gdyby go było o jednego mniej
a potem też, w momencie gdy czerwony uwolnił swojego smoka, to już było jasne, że niebieski nie ma żadnych szans tego wygrać, a typ dalej za nim latał, jakby licząc że jeszcze go złapie tym golemem z 5 speeda xD zamiast właśnie wtedy zagrać już na przeciągnięcie walki i się defować, wszystko na opak
ogólnie to zabrakło jednego piorunka do wygrania, a typ miał na to wcześniej 3 szanse ale wolał rzucać co innego
inna sprawa, że gdyby red się nie wpierdolił do rogu, i wcześniej skminił żeby rzucić ochronę od powietrza, to blue i tak mógłby mu naskoczyć, a komentatorzy gadali że eliksir niewiele daje xD
No ale on miał tyle many że jak by rzucał pioruny to i tak by mu została mana na koniec tylko na tarcze więc chyba lepiej ją na początku rzucić?
W ogóle ten template jakis pojebany po co oni coś takiego wybierają. W założeniu walka miała być natywnymi jednostakmi z zamków a nie wojskiem z banków jak na jebusie. Za to teraz kończy się zdobywaniem golemów i kryształowych smoków. A dodatkowo template ma zbanowanego slowa i hasta to pewnie 70% gierek się kończy podobnym scenariuszem że nie są w stanie dogonić smoka :failfish
nie, bo ważniejsze było szybsze zbicie smoka, właśnie żeby nie skończyło się tak jak się skończyło, a ten shield w tym momencie nic nie dawał, bo red nie zadawał bezpośrednich obrażeń i nawet nie miał czym
obejrzyj sobie uważnie mniej więcej od 06:02:30 ~ typ się tutaj zastanawiał nad piorunem, ale rzucił tarczę - w tym momencie było już po ruchu red smoka, więc do końca tury blue nie przyjął w ogóle dmg (kontrę zdjął ptakiem, a red nie chciał atakować smoka golemem, bo nawet bez shielda więcej by sam stracił niż zadał dmg); na początku następnej tury red musiał uciec swoim smokiem, a golem był poza zasięgiem, blue rzucił wtedy stone skina i jedyne co te buffy dały przez dwie tury, to dosłownie kilkadziesiąt dmg mniej z kontry w 06:09:30 ~
albo nawet nie, bo gdyby zamiast tego weszły 2 pioruny, to ta kontra by była już tylko od dwóch smoków a nie trzech, więc dmg i tak by się zmniejszył o 1/3
czyli chłop zamiast zadać 1100~ dmg, to samemu zaoszczędził może 20 hp xD red zresztą zrobił to samo i niepotrzebnie rzucił dispella skoro i tak nie atakował (dał po nim defa, kontra była już zdjęta, a golem nadal był poza grą), zamiast zbić smoka deszczykiem
to się w ogóle nie kalkulowało, ale red zrobił taki ruch raz, a blue z uporem odnowił shielda, żeby oszczędzić 2 golemy, które i tak by zachował zbijając smoka piorunem
na koniec ten smok czerwonego został z 350~ hp, więc nawet jeden piorun wcześniej by wygrał grę
ofc zawsze może zostać odbity, co też zresztą uratowało reda, i możliwe że właśnie tego losowego resista się obaj bali, ale to jest tylko 20%, a typ miał na to 3 szanse, z których nie skorzystał i przez to przejebał (plus przez to, że wypuścił smoka zamiast go zablokować golemem)
co do szablonu, to się nie wypowiem, bo od ładnych paru lat nie jestem na bieżąco ze zmianami, kliknąłem teraz jakiś inny filmik z polecanych, i coś gadają że na jebusie też nowe zasady są i wygrywa ten kto ma zamek na środku po 125
w ogóle też quality gierka, chłop się ustawił głównym bohaterem pod breakiem, po czym się skapnął że nie ma dość armii żeby wychodzić w kolejnej turze, ale postanowił tam zostać, i w kolejnej turze to samo xD więc koniec końców przez 2 tury w ogóle nie ruszył maina, po czym się jeszcze wyjebał na tym strażniku xD
potwierdzam, jak ogladalem te bitwe to wygladalo jak bym ogladal amatorow 0 emocji nie polecam nikomu