Kolega Ci wszystko wytlumaczył pozdrawiam cieplutko
Wersja do druku
nie każdą grę wygrasz :kappa
szkoda, że takich gier nie wrzucasz, gdzie jesteś useless i tylko afk-farmisz całą grę a teammaci wyciągają cię za uszy i na końcówce łapiesz kille
Załącznik 371060
9 śmierci malzaharem xD
Załącznik 371061
gierka bez historii ale lubię się w internecie pożalić to czemu nie
ładnie się zaczęło na bocie 2 do 0 w killach fajna przewaga no i poszło parę złych drużynowych zagrań. niby nic dalej można wygrać, ale co się zaczyna? wyzywanie drugich graczy jazda xD pyke i rengar to się dziwię, że klawiatury do końca gry mieli sprawne xD
mogłem zagrać w niektórych momentach lepiej i gierka w takich dywizjach zawsze jest do wyciągnięcia, ale nie, po chuj. lepiej się powyzywać i stracić skupienie na tym xD
jeszcze chuj tam w nich, ale najgorzej, że jak samemu się w to zagłębiasz to tracisz koncentrację i później może być ciężko ją odzyskać
ale internet nareszcie zaczął normalnie działać, nie wiem czemu tak długo zwlekałem z tą przejściówka do kabla. teraz chce się klikać :ezy
moze wina czempiona mam kumpla ktory sam nie potrafil wyjsc z silvera przez 3 sezony i gral na wszystkich liniach po kolei a ostatnio zaczal grac jhinem adc i w kilka dni goldzik 1 i serie po 6+ winow
ta gra chyba nigdy nie była w gorszym stanie balansu niż teraz, przynajmniej jeżeli chodzi o niższe elo, serio xD
wydawałoby się, że po 10 latach rito nauczy się balansować gierkę chociaż w 10% tak dobrze jak dota
historia gierki, wszystkie linie wygrywają, nie jakoś srogo, ale jest z 20:3 dla nas, nasus ma 1/3
w pewnym momencie wychodzi nasus i zaczyna robić 1v9, po prostu wpierdala się i nic się nie da zrobić xD
dodam, że mieliśmy 3 infernal drake'i i soula xDDDDD
Załącznik 371158
Może jakbyś złożył morello to by się udalo
tak overfed to praktycznie kazda postc jest wchuj ahead i nic dziwnego ze mogl sie tak wpierdalac
a meta jak dla mn byly gorsze, mocno na objectivy jest nacisk i gre druzynowa
dla mn sie fajowo gralo ogolem tera do platyny jak wychodzilem trolem mialem jakies 85% wr miedzy goldem a platynka i jungla mozna ez carry
wielki tester buster nadczlowiek janusz wons rozpierdolony na jakims goldzie 5 jestem w szoku
wszystkiego naraz nie złożę, on te 20 killi wpierdolił w jakieś 5 minut
poza tym ahri miała morello, to co by zmieniło drugie jak bijemy chłopa w 5 i wyjebane
właśnie o to chodzi, że on nie był overfed, on z tym 1/3 wyszedł i zrobił praktycznie 1v5, bo wpierdolił sie po mnie z flashem, żeby mi zbić moje stacki z mejai i rozjechał resztę
te kolejne kille nic nie zmieniały, chłop po prostu w pewnym momencie stał się w chuj op i nasza gra polegała na graniu wokół niego, gdzie udało się zrobić 3 infernale, pushnąć 2 inhibitory splitem i zrobić barona
jednak w pewnym momencie gość stwierdził, że po prostu nas przepushuje xD
tu nie chodzi o to, czy meta jest gorsza, czy lepsza, są różne
bardziej niezbalansowana była może tylko tank meta w s6 z tank fizzem na topie, gdzie każdy chłop składając ice gauntleta i sunfire cape'a robił se co chciał
a co do nacisku na objectivy i grę drużynową, to ja uważam że wręcz przeciwnie, lol zawsze był gierką, gdzie ciężko ciągnąć gry samemu w przeciwieństwie do doty
aktualnie jest to jak najbardziej możliwe, a drake'i to jest takie xd w sumie, chuja dają, jedynie soul coś worth atm i elder
troll to też jeden z beneficjentów, no jest tank meta jak chuj, ale nasusa nic nie przebije, gdzie w niższym elo jak większość nie potrafi kaitować i chłop nie zostanie ostro zanegowany to robi 1v9 pomimo, że wszyscy, łącznie z nim brali wpierdol
to niezły boosting vel'kozem na supporcie xD
ale co to ma do rzeczy? jakbym był w tej drugiej drużynie, to tak samo bym cisnął z gierki, gdzie chińskie małpy po 10 latach nie potrafią zbalansować równocześnie high i low elo, co w docie jest złotym standardem od zawsze
itemy są w mega gówniatym miejscu, black cleaver i botrk to jest jedno wielkie xD
no ale pewnie ekipa się zmieniła i małpy już zapomniały, że botrk meta jest chujowa i promuje śmieszne gierki, gdzie nagle jakiś urgot z 2 przedmiotami i statami 0/10 robi se 1v3 xD
Dalej jest ten system w lesie że jak przegrywasz to dostajesz więcej expa z campów? grając w jungli zdarza się że zabiję typa i ukradnę mu trochę jungli, kilka minut później mam załóżmy tego killa i asystę więcej, farma podobna albo trochę lepsza i chuj level w plecy nie wiem nawet jak xD