Aureos napisał
jestem stiltowany po wygranym meczu
Meczyk do serii, w enemy się trafił afk, do 20 minuty były otwarte 3 inhibitory a u nas nic. Wtedy wrócił afk
Od 20 do pierdolonej 38 minuty prosiłem i błagałem (dosłownie) mój team żeby się zgrupować zamiast umierać biegając samemu. Nie docierało, lepiej se trollować
W pewnym momencie prawie przegralismy bo enemy zrobili barona i pushneli inh nam prawie
cudem wygralismy bo ostatni tf był dla nas
im tilted
//no i w sumie wjechała seria do g4, trzeci raz
zobaczymy czy morele będzie łaskawy