Little Talks s04e08

Cytuj:

---

chelkubasea napisał

lecz jestem powiedzmy w miarę dobry ale nie stopuje Gierek bo tiltuje sie gdy widzę takich typów.

---

gdybys byl dobry, to nie siedzialbys po 50 gierkach w s3 0 lp, chryste :zaba
naucz sie dobrze farmic, jak najszybciej pushuj turrety, naucz sie grupowac z teamkiem, jak masz mozliwosc wziecia free smoka/barona bierz, serio takie rzeczy prowadza minimum do golda :pogchamp

a jak ty kur... narzekasz jeden z drugim ze twoj top zrobil 1/3 do 10 min i juz callujesz surrendera samemu robiac 1/2 to raczej nie pomagasz

jak mnie wkurwia jak ktos sie poddaje
na silverze mozna wyciagnac gre do konca praktycznie
nie muwie tu o całkowitnym stompie...

W sumie tak przyglądając się temu gravesowi, to lepszy build by nie zaszkodził xd

Cytuj:

---

dright napisał

W sumie tak przyglądając się temu gravesowi, to lepszy build by nie zaszkodził xd

---

no zamiast ie i tego gowna pod tytanic hydre i bfa, gdyby zlozyl youmumu i mava ( ktory i tak byl tutaj core itemem vs 3 ap xdd ) moze ta gierka by inaczej wygladala ;P

Cytuj:

---

Kansu napisał

jak mnie wkurwia jak ktos sie poddaje
na silverze mozna wyciagnac gre do konca praktycznie
nie muwie tu o całkowitnym stompie...

---

no co ty ja ostatnio grałem gierkę w której w 10minucie było 3-25 ale neversurrender i się broniliśmy przez 50minut kurwa tak zaciekle bez nexus turretów enemy 2x 5smok i 2x baron i udało się wygrać :D

ja w sumie moge duo pograć, g5-g4 aktualnie to chyba jeszcze mogę z s3 grać @chelkubasea ;

ja się nie poddaję z dwóch powodów: albo możemy wygrać, albo animalsy nawet na przegraną nie zasługują i czekam aż wyjdą żeby reportować

Przecież w silverze takie zwierzęta, że nie da się sie solo wygrać tak ludzie nogi podstawiają.

http://imgur.com/8Q30bTq

Cytuj:

---

Emdin Abra napisał

Przecież w silverze takie zwierzęta, że nie da się sie solo wygrać tak ludzie nogi podstawiają.

http://imgur.com/8Q30bTq

---

tak
raz na jakies 95 gier

Cytuj:

---

Emdin Abra napisał

Przecież w silverze takie zwierzęta, że nie da się sie solo wygrać tak ludzie nogi podstawiają.

http://imgur.com/8Q30bTq

---

coo w silwierz gold mialem 100% winratio

w plat juz gorzej bo duo buba :kappa

Cytuj:

---

GM Gorn napisał

granie w silverze nie wymaga zadnego teamworku, tak jak w reszcie lig ponizej diamentu, wiec jezeli nie potrafisz awansowac to tylko i wylacznie dlatego, ze jestes chujowy
w sumie to bardzo motywujace, bo mozesz obserwowac swoj postep i mozesz wygrywac gry 1vs9, a przegrywasz tylko z wlasnej winy(w 95% przypadkow, bo rzeczywiscie zdarzaja sie dc, smurfy etc), natomiast w wyzszych ligach jest calkowicie na odwrot - najwiekszy wplyw na wynik ma gracz najgorszy, a nie najlepszy, krotko mowiac - kto ma najwieksza spierdoline w grze ten zazwyczaj przegrywa.

---

Mode weź to przypierdol.Nie wiem ile już accountów wyboostowałem do d5.Do diaxa klikasz 1vs9 bo teamwork nie istnieje a jak robisz dajmy na to 3/3 120 cs w 20 min i płaczesz na noob timy to nie wyjdziesz.Masz carrować a nie być średniakiem liczącym że drużynka poniesie

Ale chlopaki mi sie duzo latwiej climbowalo sezon temu w goldzie III niz teraz w tym silverze.
Ja rozumiem ze branie turretow,callowanie barona itd lecz tutaj kurwa kazdy nie ma mozgu.
Zabijesz ich junglera I adc a oni zamiast wziac towerke oraz inhiba/Barona to gonia gdzies kurwa volibera po naszej jungli.
A niestety samemu tego nie wezmiesz.DO tego dochodzi kwestia poddawania sie,jestem przeciwko(no chyba ze srogi wpierdol).
Lecz gdy widze ze ich toplaner I mid maja 200 farmy podczas gdy taka lb I yasuo maja po 80 I ledwo skonczony item to nawet sie czlowieku grac nie chce.
Najgorsze jest to ze wszystkie gierki sa do wygrania I to zazwyczaj moj team ma lead pierwszego inihba/5 drakow lecz ludzie w late caly czas sie wypierdalaja
chodzac po grompa enemy przy full bolidzie...

@ np.gram ekko I wygrywamy 14/4 w fragach,6 towerek do ich 2 ale mimo wszystko moj teamek zamiast force tf I focusowac objectives to woli robic gowno I pozwalic im sie dofarmic/lapac kille.

@up
Przeczytaj pierwszy post w ktorym napisalem ze nie jestem diaxem/challenjour ale po prostu wkurwiam sie gdy ludzie w ogole nie mysla I podstawiaja nogi.

Cytuj:

---

chelkubasea napisał

Ale chlopaki mi sie duzo latwiej climbowalo sezon temu w goldzie III niz teraz w tym silverze.
Ja rozumiem ze branie turretow,callowanie barona itd lecz tutaj kurwa kazdy nie ma mozgu.
Zabijesz ich junglera I adc a oni zamiast wziac towerke oraz inhiba/Barona to gonia gdzies kurwa volibera po naszej jungli.
A niestety samemu tego nie wezmiesz.DO tego dochodzi kwestia poddawania sie,jestem przeciwko(no chyba ze srogi wpierdol).
Lecz gdy widze ze ich toplaner I mid maja 200 farmy podczas gdy taka lb I yasuo maja po 80 I ledwo skonczony item to nawet sie czlowieku grac nie chce.
Najgorsze jest to ze wszystkie gierki sa do wygrania I to zazwyczaj moj team ma lead pierwszego inihba/5 drakow lecz ludzie w late caly czas sie wypierdalaja
chodzac po grompa enemy przy full bolidzie...

---

no zakladam, ze obecnie sezon trwa zbyt krotko i sa jeszcze gracze pomieszani na roznych poziomach, ale to sie w z czasem rozwiaze
co do teamkow jak robisz 10/x to gierka nie trwa do late, albo robisz cos zle na tym poziomie to zwykle gierka wygladala tak, ze bralem paczke corkim z bazy w 25 min i ultowalem ich baze robiac pente 1v5
tzn jesli tryhardujesz i jestes lepszy nie ma mozliwosci zebys nie wyszedl

@up

Akurat zagralem gierkie I znowu to samo gowno.

Załącznik 346330
Załącznik 346331

Wygrane,bo wygrane ale no kurwa nie zawsze gra az tak wyjdzie (malph to straszny golem byl ale oczywiscie z buta poszedl na dol I lapal kille/assysty mimo ze spamuje ping jak glupi)

super skreny ziomek