Wersja do druku
Ps. To prawda.Cytuj:
Szataneczek1993 napisał
imo najgorsza z desert queen, bo drugi skill to takie troche rng, ale 3 skill provoke + immunity fajna sprawa, a przy pierwszym zapala się lampka, żeby na revenge dać ją
Waterowego można na arenie używać jako zamiennika do bernarda(i tak bernard lepszy), a fire to dobry support dla coopera na gwCytuj:
Szataneczek1993 napisał
Wyje... serwery bo wywala z gry przy connection to server :P
No cześć XD
Załącznik 344443
graty
szukaj jeszcze tesariona z partów do ifryta bo to też super pvp summon
Gz Ifrita ^^
A tutaj mój mały progresik. Najpierw fart z wisha:
Załącznik 344472
A tutaj cały team obecny. Brakowało mi tak na prawdę 2 rzeczy: AoE Heala i AoE dmg.
Przyfarciło mi się i dostałem Chasun (nawet 2 xD), a potem Emmę. To obie od razu na 6* poleciały.
Załącznik 344473
Co do AoE dmg myślałem nad Jojo, ale jakoś tego nie widzę :P Mam już 5x 5* jako food i zastanawiam się kogo dalej warto robić:
Jojo (Ale nie jestem w ogóle przekonany), Ahman (Ma violent/blade set, jestem w stanie wyciągnąć 100% crit rate, hp z 20k póki co by miał, ale później ogarnąć mogę więcej. Ale mam już Chasun, więc nie wiem, czy on aż tak mi teraz na 6* potrzebny), Darion (zrobię go pod 2x rev, 2 blade - hp% crit dmg% hp% i sądze, że może być całkiem ciekawy. Ale oprócz pasywki będzie to kolejny single target dmg dealer >.<), no i Marble (Ale to nawet nie wiem do czego miałbym go mieć obecnie - oprócz Rift of Worlds). Yen i Brianda nawet nie rozważam, bo są mi zbędni. Shanon i Bernarda też nie chcę póki co na 6*robić.
Także póki co ciskam sobie gianty b10 i dragi b9, zbieram runki, rainbowmony i zobaczymy co dalej będzie. Może wpadnie coś dobrego, co będę chciał od razu do 6* podbić :P
jak nie masz malaki to jojo sobie olej,
marble to pod rifta chyba tylko oraz hall of water, bo bije od max hp przeciwnika. Briand na rifta jest super bo unrecoverable, ale jeżeli nie robisz no to niepotrzebny, bo przecie masz vanesse :x
ahmana bym olał skoro masz 2 chasun i eladriela, darion to violenty bo jakoś często mu proxy wchodzą , yen to chyba tylko na necro.
Wiesz co mnie dziwi? Że robisz dragi b9 mając 12 szóstek, na dyche już dawno imo skład powinieneś ustawić
Emma bez skillupów to gorsza wersja belli więc tego ;X
Żeby zrobić Emmę na 6*, użyłem 2x Lisy :D Więc za free 2 skille wpadły. Jak zrobię Chasun do końca, to zacznę Emmie wbijać skille do końca.
Też myślałem nad violent Darionem, ale ktoś mi podsunął ten pomysł z 60% counter'em i całkiem mi się to spodobało ^^
Jestem pewny, że z tego co mam dałbym radę zrobić dragi b10. Może musiałbym trochę runki podbić. Tylko bym się musiał z tymi ustawieniami bawić. A tak to b9 lata bez problemu. Raz na 20 jak dostanę 3 stuny pod rząd to może fail będzie. B9 jest po prostu wygodne :P
No ale największym problemem są runki. W 5-6 summonach mam w miarę dobre (Głównie 5-6*, dobre substaty), ale w reszcie dużo możnaby zmienić. Dlatego teraz planuję farmić runki. Dużo runek :D No i podbić je trzeba. Jakbym wszędzie podbił obecne runki na +12, to dragi b10 na lajcie by siadły :P Ale kto ma na to manę?
@edit
A i jeszcze pomysł jest żeby w międzyczasie Spectrę zrobić. Więc jak wpadnie ze scrolla, albo zobaczę sd gdzieś to planuję sobie przy okazji ogarnąć i może nawet na 6* będę chciał to zrobić, bo jakoś mi się spodobał ten summon ^^
@down
No właśnie też planuję go wrzucić do db10 może. Ale głównie przyda się na ToA.
To mojej spectrze brakują 3 skill upy, i wbije je jak będę robić na 4*, i jest w planach na db10 teamem vero baretta megan spectra i bella (taki zamysł) ewentualnie za spectre hwa
Czy ma to jakieś znaczenie czy otwieram kilka MS na raz czy otwieram ciągle pojedynczo jeśli chodzi o drop rate? :d Jak dostaliście nat5 to jak otwieraliście pojedynczo czy kilka na raz?
Wg mnie to jest ogólnie całkowita losowość ( no oczywiście losowość taka jak występuje w programowaniu co jest logiczne ), miałem straszną bekę jak gdzieś czytałem teorię że najwięcej piątek leci godzina:07 godzina:37 godzina:47 i że najlepiej właśnie o tych minutach otwierać msy,szczególnie kiedy leci dużo piątek innym, ale desert queen zleciała mi o 21:37 po tym jak 3 innym osobom jakaś 5 zleciała xDCytuj:
Czater609 napisał
Dalej uważam że to był zbieg okoliczności i że to jest czysta losowość
Po prostu ludzie ufaja tej teorii i otwieraja w tych godzinach scrolle = wiecej scrolli otwartych = wiecej dropa.
Ja nat 5 zlocilem pojedynczym scrollem o losowej godzinie
Beth dostałem 23:03 zairossa 15:37 coś chyba w tym jednak jest, może to nie jest po prostu 0,05%(które jest normalnie) ale 0,1% Xd no i w sumie sporo 4* dostałem ostatnio o 03 albo 37 :)
otworzyłem MS o 21:37 i dostałem wind pierret...w sumie nie najgorzej ;d
w sumie food tylko czterogwiazdkowy ;x
Water ninja, fire succubus z msa pare minut temu ;p Da sie cos z tym zrobic? Sucubus chyba nawet przydatny ale co z ninja?