wydaje mi sie, ze mechanika ( w sensie uczysz sie jeszcze szybszej reakcji i klikania), pozycjonowanie, champ pool i przede wszystkim szczescie i blogoslawienstwo od Morello w losowaniu "normalnych" graczy ;>Cytuj:
Aureos napisał
Wersja do druku
wydaje mi sie, ze mechanika ( w sensie uczysz sie jeszcze szybszej reakcji i klikania), pozycjonowanie, champ pool i przede wszystkim szczescie i blogoslawienstwo od Morello w losowaniu "normalnych" graczy ;>Cytuj:
Aureos napisał
no decision making bo taki master to pewnie sam widzi swoje błędy niektóre ale niektórych nie widzi i jak zobaczy że ktoś inny podejmuje inną decyzje niż on to może przemyśli i dojdzie do wniosku że jednak tak lepiejCytuj:
Lord Xivan napisał
a żeby wyjść wyżej to nic się nie da zrobić nieważne jak zrobić statystycznie masz 10% impactu na gierke więc nic nie znaczysz
@up: ja bym liczył na więcej raka w enemy, bo mniej u siebie to chyba ciężko
poszukiwani gracze na normale eune
Oczywiście, że decision making>mechanika, jak widzę co niektórzy odpierdalają, to przecież to przechodzi wszelkie pojęcie.
no w tej gierce wystarczy
1) nie nafeedować
2) podejmować dobre decyzje
to czy wygrasz zależy tylko od tego czy lepiej te dwa zadania spełni twoja drużyna czy enemy
ja swietny decision making a sie tarzam w bagnie..
no łuki poprawiłeś się kiedyś tylko klapki na oczach lane farma lane farma a teraz schodzisz pomagasz podajesz rękęCytuj:
Lord Xivan napisał
szkoda że to nie wystarcza dla randomów ;/
co to za pomowienia....Cytuj:
Filia the Dragon napisał
Jasne ze decision making, bedac w d1/masterze czesto gram(gralem, juz poltora miesiaca przerwy xD) na top10 challengerow i mechanicznie nie odstawalem od nich, a czesto nawet wygrywalem na nich mida/bota. W jednej grze dobralo mi jakiegos top 5 challa na wescie i koles caly czas pisal co mamy teraz zrobic, jak zagrac, gdzie pojsc i gierke skonczylismy w 20 minucie mimo ze nie zaoral swojej linii tylko po prostu dawal dobre tipy :) Czasami sie zdarzaja gracze ktorzy mechanicznie odstaja od reszty o kilka leveli i to nie sa wcale top 10 challengerowie, mam w znajomych dwoch gosci co graja duo bota i 90% gierek kiedy dostana ta linie konczy sie wynikiem 10/0 w 20 minucie dla adc xD jedyne co moglem zrobic jak na nich gralem to stac pod turretem, farmic i starac sie trzymac te 20-30 csa mniej. Jednak tacy gracze czesto sie zapominaja i widzac swoja przewage non stop pushuja pod waszym turretem, trzeba wtedy napierdalac pingami do junglera zeby przyszedl i zlapac tego killa/dwa ;(
u mnie to sie nazywa flame i reportedCytuj:
Fral napisał
Do tego dołożyłbym niesamowitą cierpliwość do zwierząt i nie wyzywanie na czacie. Ile gierek dałoby sie wygrać gdyby sie 2 ludzi nie zwyzywała i poszła afk.
tez se z jakimis top czelendzer gralem i wsumie zwykle animale ale to eu pol takze wiadomo
dobra od jutra nie wyzywam i zobaczymy jak to pojdzieCytuj:
Xioniz napisał
tyle ze na eascie praktycznie nie ma roznicy w skilu miedzy d1 a top challengeremCytuj:
Fral napisał
Nie rób tego. Grozi spadkiem do challengera a tego chyba nie chcesz ;/Cytuj:
Lord Xivan napisał