co maxujesz ze sie nie da farmic lb
Wersja do druku
co maxujesz ze sie nie da farmic lb
W maksuje no ale zeby sobie farmić ze spelli to przydaje sie hehe blue.
@edit
Gra nr 3: Jarvan IV Jugnla
1.Dlaczego Jarvan - postanowiłem spróbować AD buildu poleconego przez torgowiczów. Działa.
2.Krótko o grze, od początku dominacja wszystkich lini, na kazdej z lini przed 6 lvl gank z fragiem/flashem spalonym + sion nie jest zbyt dobrym junglerem. Myślałem nad LW zamiast trinity ale jakos cały czas mi many brakło x-D. To sobie kupiłem shen :D. W międzyczasie brak wizji zaczął mi dokuczać to zakupiłem sightstone, którego bym ulepszył ale skonczylismy gierke i GA vs katarina która jest moją zagładą ( nie umiem przeciwko niej grac, zawsze "przerwe" jej W a nie ulta") ale ta akurat była słaba.
3.Na przyszłośc, więcej tak zagranych gier. Build jest wporządku na 18 lvlu miałbym około 2,8k HP po 130 arm i MR, i około 300 AD. Zapraszam i polecam stestować.
https://i.imgur.com/Mfek7LV.png
przedsmak gry czwartej x-D
eu polen takie piękne x-D
https://i.imgur.com/C3vSVO1.jpg
nie pickujemy rengara na lee bo? bo lee song kontruje wszystkie czempiony z niewidka? xD
chociażby dlatego.
Gra nr 4: Thresh Support
1.Dlaczego thresh - grałem VS Draven więc dosyć łatwo było trafić hooki. I myśle że thresh dobrze współgra z Gravesem można robić naprawde dobre tower divy
2. O grze słów kilka - nie wypowiadam się, zagrałem jak gówno, tak jak i moja drużyna także dobrze się wpasowałem.
3.Co na przyszłość - hooki dobrze trafiałem myśle że to była kwestia tego że enemy byli po prostu lepsi. Nie zrobiłem jakiegoś głupiego lvl 2 tower dive albo coś. Early sightstone to bardzo dobra rzecz. I jak ktoś gra na poziomie gold-silver i widzi nidalee jungle to myśle ze warto dodge zrobic x-D. Shaco mid też nie pomaga x-D
https://i.imgur.com/j01Iixz.png
Polecam abusować vi/luciana aż nie będziesz mógł patrzeć na monitor. Te postacie po prostu nie dość że są łatwe bo mają dashe, to jeszcze dmg z dupy i samo się wygrywa (i tak już od pół roku jak nie lepiej).
Wg. mnie najlepiej kerować gry z mida, jungli i jako ADC.
Top to jest wg. mnie lane, który nie ma żadnego wpływu na grę w early, w dodatku to jest tzw. "linia junglera", tj. jeżeli będziesz miał pecha i enemy jungler Cie zgankuje i się wyjebiesz, to będziesz w plecy z goldem/expem w porównaniu do Twojego przeciwnika na topie i po czymś takim ciężko jest zyskać przewagę. Kiedyś miałem taką sytuację na topie:
Gram sobie Riven na Wukonga, przychodzi mój jungler i ubijamy małpę, mam więcej złota i expa, małpa wraca, dobijam szybciej 6 lv, przez cały czas trochę obijając przeciwnika, odpalam ulta i zabijam Wukonga. Wracam na linie mając 2/0 i od tamtego czasu małpka ciągle dostawała wpierdol na linii i nie mogła się odbić od dna.
Oczywiście to nie oznacza, że z topa nie da się kerować gierek, ale wg. mnie lepiej dać sobie z tą linią spokój, jeżeli masz takie problemy z wyjściem z golda.
Supportem też się da kerować gry, jednak dużo zależy od Twojego ADC, bo jeżeli nie potrafi farmić i pozycjonować się w TF, to nawet najlepsza Morgana czy Janna takiego nie wykeruje.
Tak więc moim zdaniem zostaje Mid, Jungla lub ADC. Ja wyszedłem w S4 z silvera i golda do platyny grając głównie ADC, w silverze grałem główniej Jinx, w goldzie skupiłem się tylko i wyłącznie na Vayne. Pod koniec sezonu miałem rozegranych Vayne prawie 300 rankedów, przy czy miałem ogólne kda 8/5/15, wymasterowałem Vayne do takiego stopnia, że dzięki niej udało mi się udźwignąć wiele gier. Sprawdź, czy najlepiej gra Ci się na midzie, jungli czy ADC, wybierz sobie swoją role, znajdź jakiś mocnych championów (+ jednego, którym będziesz grał do porzygania, żeby mieć swoją główną, wymasterowaną postać), no i graj i ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, to w końcu wyjdziesz z golda. Dodam na koniec, że oczywiście warto jest umieć grać przynajmniej przyzwoicie na każdej linii, bo nie zawsze pójdziesz tam gdzie chcesz.
taki jest własnie zamysł całego tego tematu :D. Ale dzieki :P. Co do wymasterowania postaci to też grałem do porzygu wejn. przez jakieś kilkanascie gierek na bolu ale stwierdziłem ze 0 frajdy i grałem normalnie. Tylko niestety ciężko jest trafić dobry support w gold solo kolejka a bez dobrego suporta przepierdolisz sowicie giereczke :D. Aczkwolwiek mechanicsy mam nienajgorsze myśle i jeżeli kiedyś Vayne dostanie buffa albo nagle się znajdzie w mecie to sądze że zalicze spory skok w dywizjach, no ale to przyszłość :kappa
narazie gra
Gra nr 5: Support Janna
1.Dlaczego Janna, dobrałem do Vayne ( niepotrzebnie tak btw
2.Opis gry : Heh Lee sin afk do 3 min nikt mu nie pullnał to sobie dedł. Na bocie jestesmy spuszowani od 1 minuty vayne traci 90 % CS pod wieżą. Pamiętam jak miałem jakos 20 lvl to lepiej farmiłem :kappa. Jakos tak na 6 lvlu zdarzyła się okazja ja 6 vayne 6 sivir 5 lvl to pinguje i wjezdzam w cwela (akurat spellshielda sobie zuzyla sivir i lux klatke rzuciła to jadę) bum, flash ult wyjebałem całe kombo a Vayne sobie farmi x-D. Instalock TF 0/3 po 10 min. No i jebane gówno na topie które spamuje od 1 min że OMG Lee afk x-D a potem OMG NOOB LEE REPORT XD. Rzadko kiedy reportuje cweli ale tych musiałem bo to przechodzi ludzkie pojęcie.
3.Co na przyszłość - nie trafiać na takich gówniksów
https://i.imgur.com/0Rz4ekv.jpg
Gra nr 6: Vi Jungle
1. Dlaczego Vi - miałem dobre wspomnienia grajac vs Lee więc wziąłem :D
2. Krótko o grze - przyjemna miła gierka, dobra drużyna współgrała pomocna, polecam przywoływaczy.
3. Co na przyszłość - więcej takich gierek.
https://i.imgur.com/iz2htxs.jpg
Co do suppa to nie do końca się zgadzam...w S4 byłem w niskim goldzie i moje mmr było dosyć słabe i zacząłem (natchniony LCS) grać supp leoną i tym na prawdę zwierzęta da się wykerować tylko trzeba myśleć. Bierzesz ignite i na 2gim lvl E+Q w ADC i 1st blood. Ult niesamowicie pomocny i można z nim nieźle roamować. Mi dzięki leonie udało się trochę podskoczyć w rankingu :P Polecam bardzo tego champa i polecam nim roamować. Ludzie nawet się nie spodziewają, że support może zgankować, a ta postać się super sprawdza w tym. Tylko trzeba uważać żeby ADC nie padł na linii w czasie roamu. W sumie jakby miała nieco inną pasywkę to byłby najlepszy jungler. Polecam spróbować ;]
Gra nr 7: Jarvan Jugnle
1. Jarvan bo jarvan :kappa - słyszałem że żeby grać lepiej to nie trzeba grać lepiej tylko picknąć Jarvan IV
2. O grze słów kilka - No cóż, w samym lobby mogłem dodge bo firstpick Midlane Main ( x-D) i ADC main miałem w temku. Mid o tyle robote zrobił że zaoralismy Ryze tak bardzo że poszedł afk. Adc main na szczęście ogarnął pawiana i nawet coś poszczelał. W samym late miałem hardkor takim full ad Jarvanem bo naprawde szybko padałem od takiej Riven i Dravena na feedowanego. No i nie wiem czy w ciagu całej gry mielismy teamfight gdzie bylo nas 5. Każdy sobie po mapie hasał jak chciał x-D. No ale zwierzęta zobaczyły na midzie open inhibitor to trzeba było puszować mid i stać pod nexus turetami jak gówna zamiast pusznąc top czy bot. Moje staty może nie były najlepsze ale czuję że dźwignąłem tą gierke.
3.Na przyszłość, jak taki draven jest fed bardzo jak tutaj to troche jednak tanky zrobić bo bolał strasznie, z 3 ostatnie dedy to były tak se o. I nigdy nie divovać Riven na lvl 6.
https://i.imgur.com/1FmVAeF.jpg
Przeczyściłem trochę ten temat.
Posty nie zawierające niczego konstruktywnego dla autora tematu będą usuwane.
Dzięki wielkie :D
Gra nr 8: Leona Support
1.Leona bo pogromca solo kolejki i miałem ochote zagrać leoną.
2.O grze - bota wygralismy twardo, jakies double kille dla Vayne, generalnie bardzo dobry przywoływacz i jeśli nie używa bola to naprawde eleganckie orbity kręci. No ale w tym czasie jak my wygrywalismy bota 0/12 Valdimir i te sprawy także nie do kernięcia. Próbowałem, z Vayne coś zrobić ale nie dało rady. Ostatni tf Valdimir postanowił nie wygrać tylko oddać pente Gravesowi. No ale cusz. bogowie solo kolejki mnie karają za coś, widocznie nagrzeszyłem w poprzednim sezoni :kappa.
3.Co na przyszłość, Leona jednak całkiem dobrze współgra z Vayne, mogłem wczesniej sightstone kupić, i musze pamiętać żeby używać randuina bo się złapałem ze nie uzywam. I banować GRAVES kurwa mać.
https://i.imgur.com/WwhOp0n.jpg
Vayne jest wg. mnie bardzo dobrze zbalansowana i nie potrzebuje żadnych zmian. Jeżeli dostanie chociaż drobnego buffa, to stanie się za silna, a nerf ją już całkowicie osłabi. Vayne jest aktualnie w mecie, może nie jest w najwyższym tierze ADC, tak jak np. Graves, ale nadal jest grywalna, widać ją czasami na turniejach. Problem z Vayne jest taki, że ma trochę trudną mechanikę oraz przejebane early, dlatego ludzie nie chcą nią tak grać, bo po co ktoś ma się męczyć i grać pierdyliard gier Vayne, żeby w końcu ją ogarnął, skoro może sobie wziąć Graves i po paru giereczkach będzie go ogarniał. Chociaż dobra Vayne będzie grać dobrze na linii, nawet na taką Cait, która według http://www.championselect.net/champions/vayne :kappa jest najlepszą kontrą na Nocną Łowczynie, a nie raz dostawała ode mnie wpierdol. ;)
vayne niby słaba w early i ogólnie ciężka, ale nie raz widziałem, jak ktoś na 2 lvlu już zaczynał dominować linię vs early stomper, jej największym problemem jest chyba zasięg na początku, a jak podejdziesz i nie dasz się zburstować to kille same wchodzą