vayne to jednak potwór, byleby z linii jakoś zejść a dalej to już gra się sama wygrywa
chociaż jak cwaniak z 3-4khp ci thornmaila założy bywa nieprzyjemnie
ale jakoś nie mogę jej fajnie zbudować... (może braki w runach też robią :/)
wiadomo zerki, botrk, pd, ie, lw, mercurial bo za dużo cc i... coś tak nie jest do końca jakbym chciał...