Nie no dżołk taki. Na takim piwnicznym poziomie jak ja gram, to masterem solo się gry keruje (dlatego napierdalałem dżaksem którym 3/1 solowałem się mastera 12/ileś) i ogólnie jak sobie gadamy i ktoś opowiada jakie to zajebiste mecze miał masterem to zamiast plusować to się kompromituje chociażby penta, bo jak masterem to wstyd się przyznawać. Jakoś tak z ziomkami mamy :P