No to jak nazwiesz sytuację, w której moja drużyna "na papierze" jest 10x lepsza a gra takie gówno? Poprzedni mecz normalny, a ten jakiś dramat. Celność podań chyba z 50%, strzałów tak samo (1 bramke wbiłem), bieganie wygląda jakby się grało Szczakowianką, wszystkie pojedynki siłowe przegrywane a team z jakichś marnych grajków z Bundesligi.