ostatnio grałem orianną niby wygrywam linie i nafarmiłem się i jakieś kille miałem ale enemy mid/jungla/top/supp tak tankowaci że nawet q+ult+w w 5 osób jedynie zabijał enemy adc a mój teamek raka miał i nie potrafił wykorzystać dobrego ulta ;)
moim zdaniem to dobrze naucz się grać vayne ale najlepiej graj duo z jakimś supportem bo jak raka trafisz to nawet grając jak bóg nie ugrasz 1v2 ;P
jeżeli tylko złożysz botrk>ie>pd/ghostblade to orasz wszystko dobrze orbitując
w sumie na mida poleciłbym fizzem nauczyć się grać, na topie tryndą i oraj do woli xd