czy ty naprawde wlasnie to napisales
Wersja do druku
I ty, i ja, i wszyscy pozostali wiedzą, że to jest nieprawda, potwierdzają to wszystkie najważniejsze turnieje, S3 Words, IEM, nawet Battle of Atlantic. A najbardziej to pokazują tabele na koniec sezonu:
https://i.imgur.com/tuKgYL8.png
https://i.imgur.com/0ewUQhN.png
Różnica między 1 a 6 drużyną:
EU: 5 punktów.
NA: 14 punktów
Trzykrotna różnica -.-
Różnicą między 2 a 5 drużyną: ,
EU: 3 punkty
NA: 11 punktów
Prawie czterokrotna różnica -.-
Różnica w % między pierwszym a ostatnim:
EU: 32%
NA: 61%
Fixed.
Ja od 3 splitów nie opuściłem ani jednego meczu EU LCS, a od dwóch splitów oglądam 75% NA LCS (tu troszki mniej, bo słaby poziom i nie opłaca się oglądać XDG vs Coast albo Velocity vs ktoś tam).
Interesuje się competetive sceną od czasów kiedy ty jeszcze nie wiedziałeś co to lol (połowa pierwszego sezonu) wiec o czym ty do mnie gadasz xD
Oglądałem 80% meczy wszystkich 4 splitów i EU i NA.
A no i świetny przykład eksperta dałeś bota, które wygrało akurat NA.
W sumie zakończe dyskusje w tym miejscu bo ty w tym temacie masz najmniejsze pojęcie o tej grze jak i o competetive i każdy kto ma odrobine mózgu wie że na jest lepsze.
Wyrównana rywalizacja w lidze nie oznacza wysokiego poziomu. W polskiej lidze też są małe różnice punktowe, ale to wcale nie świadczy o wysokim poziomie wszystkich zespołów, a raczej o nieudolności tych teoretycznie "lepszych".
Zresztą już teraz pojawiają się sygnały (ja się z nimi zgadzam), że ten split był pewnie ostatnim w którym śmiało można było powiedzieć eu>na. Ameryka otworzyła się na transfery, mają już LMQ, trójkę z EG, top z korei już w drodze, a to podobno jeszcze nie koniec i jeszcze jedna petarda może wystrzelić przed startem sezonu. Tymczasem w eu zastój i dalej będziemy oglądać 50 min gierki wolves vs millenium...
mandarke ale skoro w eu więcej przegranych to chyba znaczy, że bardziej zacięta walka a nie w NA stomp xD wszystko gowno
w sumie to trochę źle przeczytalem co mandarkej mowil
Jako, że jesteś troszku nieogarnięty, to ci spokojnie wytłumaczę:
to nie jest licytacja na to, kto dłużej ogląda, bo wiem, że oglądasz dłużej, i to nie znaczy też, że ten kto ogląda dłużej lepiej się zna i ma monopol na prawdę.
po prostu obalam nieprawdziwe informacje jakie podałeś na mój temat.
Split wygrało Vulcun, a nie XDG. Tak, wiem, że to ta sama drużyna, ale obecnie gra gorzej niż EU Challenger drużyna, dlatego podałem jako przykład.
@up
br?
sorry, nie rozmawiam w twoim języku.
imo europejski LCS jest bardziej ciekawy do ogladania, moze nie jest to jakis wygorowany poziom ale widac czeste zmiany w tabeli i mecze sa w miare wyrownane
Tak, samo w sobie to tego oznacza, ale patrząc na jeszcze inne czynniki można tak stwierdzić.
Fnatic wygrało z C9 zarówno na S3 Words jak i IEM Katowice 2014, C9 wygrało za to w turnieju BoA, można więc stwierdzić, ze te dwie drużyny są na takim samym albo bardzo podobnym poziomie.
Patrząc na EU LCS Spring Split 2014 można stwierdzić, że na podobnym poziomie do Fnatic (a więc i do C9) jest też 5 innych drużyn.
Patrząc na NA LCS Spring Split 2014 można stwierzić, że na podobnym poziomie do C9 (a więc i do Fnatic/GMB/SK/ROC/ALL/CW) są tylko dwie inne drużyny.
Gdyby C9/TSM teraz dodać do EU LCS, to te dwie drużyny byłyby poza zasięgiem tylko dwóch ostatnich drużyn z tabeli EU.
Natomiast gdyby teraz dodać do NA LCS Fnatic lub Gambit, to byłyby one poza zasięgiem wszystkich drużyn, oprócz top3.
TL;DR
Na europejskim poziomie są tylko 3 drużyny z NA.
Na amerykańskim poziomie jest całe EU LCS i jeszcze z dwie drużyny z challengera, czyli z 10 zespołów, z czego z połowa mierzyłaby w top1-2.
edit
Chociaż...
http://i62.tinypic.com/6zoaax.png
EU: 1 miejsce, 2 miejsce, 3 miejsce
NA: 4 miejsce, 4 miejsce
Każdy top tier team EU > NA.
ja pierdole co to jest kurwa za porównanie
http://screenshu.com/static/uploads/.../mq/ctd7h3.jpg
dobra już rozumiem
co z tego ze w NA sa wieksze roznice a w EU mniejsze
to tak samo jakby napisać
http://screenshu.com/static/uploads/.../2l/3jrrgt.jpg
zobacz tutaj ten pierwszy ma aż 4 razy więcej punktów niż ostatni a u mnie na podwurku te różnice są trzykrotnie mniejsze, ;];];];] oni robią mi loda bo są chujowi
mocne
po tym co napisałeś można stwierdzić ze na ma 3-4 dobre druzyny a eu jest na równym poziomie, no ale nie, że eu>na czy na>eu bo to suche liczby
teraz tak, napisałeś ze eu wygrałona temat iema się nie wypowiem bo nie pamietamCytuj:
S3 Words, IEM, nawet Battle of Atlantic.
s3 worlds afaik fnc pokonało c9, to prawda, ale c9 było nowa drużyną i istniała tylko 1 split
później na w/w bota (które wygrało NA, wiec nie wiem co ty w ogóle wypisujesz, ale chyba nie miałeś jeszcze w szkole że 5pkt>4pkt) to C9 pokonało FNC w bodajże 2 szybkich stompach, to było wiadome, po prostu potrzebowali czasu.
clg nowy jungler
tsm nowy midlaner
c9 graja ze soba juz dluzej
ale hehe co z tego ocenmy ich jak grali rok temu z reginaldem czy innym cwelem a c9 było nowa druzynka co z tego ze wiele sie zmieniło ;p;d
madre to?
http://puu.sh/8xsi4.png
tyle na ten temat.
Ja też uważam, ze do tej pory to NA było gorsze (poza tym nienawidziłem tej błazenady), ale teraz ich teamy wyglądają po prostu bardziej profesjonalnie i wydaje mi się, że bardziej im zależy.
MK Jogo też nielegalne już?