>enjoy your vacation trigger boy
slysze to codziennie
;/
Wersja do druku
>enjoy your vacation trigger boy
slysze to codziennie
;/
ja za tym tęsknie, bo chujowy net nie pozwala grać w csgo od października XD
pewnie byłbym pod supreme już :(
a jak wrócę to pewnie rak rąk i te sprawy, zaczne od MGE eh
wytłumaczy mi ktos dlaczego nie moge wyjsc z silv 3?xD
nie jestem jakimś noobem ze nie potrafię w to grac przeważnie robię po 50-60pkt w meczu ostatnio wygrałem 9 z 10 meczy mam 30 wygranych rankedow i okolo 12 przegranych i po przydzieleniu bylem w silv3 tak dalej jestem i nie moge wyjsc xD
eh raczej coś pan pomylił bo przy takim scenariuszu już powinien pan być z 3 rangi wyżej. Na silverach strasznie szybko idzie xd nie to co dmg -> le po 10 winów w serii i nic
odpal csa, wejdź w zakładkę 'oglądaj>twoje mecze', zrób screena i wrzuć tutaj.Cytuj:
Mazakowaty Flamaster napisał
nie chce mi się wierzyć w te wasze historyjki "10 meczy pod rząd, zazwyczaj otwieram a i tak nie awansowałem." to jest niemożliwe, system volvo z awansami działa jak działa, raz gorzej, raz lepiej, ale 10 winów z rzędu na silverze i brak awansu jest bardzo mało prawdopodobny. mnie z MG II, na MGE wrzuciło po 2 wygranych, wcześniej miałem przegrana i chyba 2 wygrane. więc awansować nie jest aż tak trudno jak tu niektórzy opisują.
szczerze mowiac to ja tez mialem problem z wyjsciem z silvera. przydzielilo mi s3 i dosc dlugo na silverze gralem, a jak juz wskoczylem na golda to doslownie 6-8 meczy i 2 rangi up
Przyznam rację, miałem 11-12 win i nie miałem awansu. Zaczynałem od s3. W moim przypadku wydaje mi się, że przez to, że grałem duo. W każdym razie jak ruszy to ruszy jak maszyna. Od kiedy awansowałem na s4, w ciągu miesiąca wbiłem kałacha. Tydzień po mge i tam teraz siedzę.
nie wiem czy to jeszcze w historii bede mial ale jezeli bedzie to wrzucę ssCytuj:
piccolo napisał
nie bylo to 10 z rzędu ale cos w stylu 6-7 wygranych 1 przegrana i 2 wygrane
Załącznik 326453
tak jak mówiłem kilku meczy nie złapało a to co na czerwono to końcówka tej serii
ten przedostatni to przegrałem bo grałem z debilami prowadziliśmy 12-10 i ostatecznie przegralismy :) a ostatni wyrzuciło mnie w 8-9 rundzie jak zacząłem sterzelać do rusków
w ogóle nie rozumiem po co wy dajecie jebanie o range wiadomo hehe im wyżej tym jesteś postrzegany jako lepszy gracz
tutaj przykładowa gra z poziomu dmg
http://puu.sh/e6i3f/3609fe4c74.jpg
znajdz ruska
tylko raz otwieralesCytuj:
Mazakowaty Flamaster napisał
pozdro
No dokładnie gość praktycznie cały czas środek tabeli raz zamykał nawet, znając to pewnie bardzo mała ilość MVP na mecz i się dziwi, że nie awansuje. Widocznie ten silver III to jest twój poziom i tyle. Zaczanij lepiej strzelać, graj dużo DM, oglądaj powtórki meczów, przyglądaj się jak się pro gracze ustawiają to może coś z tego bd. Pozdro
a czy to ma jakiekolwiek znaczenie przy dodatnich statsach i przy kilku gwiazdkach?Cytuj:
Taca napisał
praktycznie każdy na tym poziomie ma podobne staty do mnie ale różni się 2-3 killami w meczu i ma te jebane pare pkt wiecej
żeby być wyżej musisz być lepszy a nie jak praktycznie każdy na tym poziomie, skoro jesteś jak praktycznie każdy na tym poziomie to znaczy że do niego należysz a nie wyżej xD
w lidze legend ludzie z umiejętnosciami które prezentuje silver/gold siędzą w wysokiej platynie bo są kerowani co mecz ehh xdCytuj:
joozioom napisał
dobra widze że musze aim trening map i ponapierdalać wiecej ;]
btw mój ziomek który grał w 1.6 kilka lat zaczął grać w go i też silv3 zobaczymy kiedy wyjdzie a on praktycznie zawsze otwiera tabele ;]
Dobrze, a więc teraz mezuren zza krat wytłumaczy Ci, jak działa ten system.Cytuj:
Mazakowaty Flamaster napisał
Mianowicie, otwierałeś w jednym z meczy, przed chwilą było, że w prawie każdym.
Wygrywasz 9 na 10 meczy, ja widzę 3 win streak. Ale to swoją drogą.
System CSa nie działa na takiej zasadzie jak lola.
Tutaj nie wystarczy wygrywać 60% gierek, żeby wbić challengera bo system Ci daje 25lp za wygrana i 15 za przegraną.
Tutaj, jak robisz 3 win streak a później przegrywasz gierkę, to właściwie, wszystko idzie się jebać i zaczynasz od nowa.
Co z tego, że wygrywasz 9 meczy na 11, Skoro wygląda to tak
Win Win Win Lose Win Win Win Lose Win Win Win
Rangę w ten sposób może i wbijesz, ale zajmie Ci to o wiele więcej czasu.
A, i zanim zaczniesz zwalać na noob teamy, czy inne przyczyny twojej jakże i miernej rangi (profilaktycznie piszę z przyzwyczajenia z działu lola), jeśli jesteś dobry, to ów rangę wbijesz. Nie ma tutaj elo hell. Owszem, nie każdy mecz wygrasz, ale rangę wbija się bardzo łatwo.
Właściwie, to zbiłem sobie rangę do silver master, żeby sprawdzić jak długo mi zajmie powrót i czy rzekome elo hell i ruski w drużynie istnieją.
Dwa dni zajęło mi odrobienie MG1, dziś pewnie padnie mge jak trochę pogram.
Jak Ci zależy, to wszystko wygrasz, właściwie, to wystarczy tylko chcieć.
https://www.youtube.com/watch?v=zgqe...ve2BHp8iJDsYog