Hearthstone

Cytuj:

---

Drake. napisał

RIP rok mamuta.

---

RIP arenki

fajny lethal w jakimś filmiku z hsa widziałem, jeśli widzieliście filmik to nie spoilujcie tym co chcą się zastanowić
Załącznik 364285

w nawiasie koszt many

* radiant (2) --> psy (2) --> szponokapłan na psa (3) --> inner fire na psa (0) --> dostajemy psa 4/4
* pies 4/4 w 8/6 --> zostaje 8/2
* obracamy na 2/8 (2) --> przejmujemy potka (0) --> divine spirit (1) na 2/16 i drugi inner fire (0) i zmienia na 16/16 z szarza.

w sumie (10)

PS. Co to za ruski streamer? Czy to z trolldena?

brawo, z hearthstone spark, mi chwilę zajeło ogarniecie lethala, nie wiem jak tobie bo nie byl taki obvious

tez mi troche zajelo, ale mam wrazenie, ze w grze by poszlo znacznie szybciej, bo nie trzeba liczyc many - po prostu grasz po kolei, bo to jedyna szansa, i albo sie uda, albo nie :-)
natomiast przyznaje, ze bardzo ladny.
streamerow sie pewnie latwiej liczylo, bo widze ze to constructed, wiec przyzwyczajony do liczenia tego, a ja rank25 :-(

#funfact jakbys zamiast drugiego inner fire mial jakiegos smoka i do tego coina, to tez masz lethal, jak dobrze licze.

https://hsreplay.net/replay/QPeK3syZwEH6GFq7eP3Lmi

definicja bycia shrek'd
who is the warlock now ?

3:0 arena druidem z twig of the world tree (kilka missplayów jest)
jak ja to wygrałem?
https://hsreplay.net/replay/8gjUBBLyC9983PJPoupoDc

O jak hihłem. Obecny dodatek według graczy to najgorsze gówno od czasów TGT i jest tak źle, że aż z Blizzarda odszedł sam Ben Brode (a raczej go wywalili). xDD

https://www.hearthpwn.com/news/5513-...-entertainment

No i jego kumpel też odpadł, więc pewnie jeszcze parę osób wywalą:

https://www.hearthpwn.com/news/5514-...-producer-also

I tak za późno, bo to co się działo od ostatnich 3 dodatków to był taki idiotyzm, że już po pierwszym z nich czołowi producenci gry powinni wylecieć na zbity ryj. Ba, było już tak źle, że nawet osoba tak uzależniona od gry jak ja nie odpalała jej od jakiś 5 miesięcy, więc było naprawdę źle.

czemu taki idiotyzm? sam gram od mroźnego tronu i jakoś takiej wielkiej tragedii nie ma, ale może jestem za słaby, żeby cokolwiek stwierdzać lub nie wiem jaka była meta kiedyś
@Władca Marionetek ;

Cytuj:

---

tsude napisał

czemu taki idiotyzm? sam gram od mroźnego tronu i jakoś takiej wielkiej tragedii nie ma, ale może jestem za słaby, żeby cokolwiek stwierdzać lub nie wiem jaka była meta kiedyś
@Władca Marionetek ;

---

No z pewnością zabawnym było znerfienie rakowego Raza Priesta 1,5 miesiąca przed rotacją, kiedy deck zabijał grę już od paru miesięcy i podobnie z pirate wojem, którym nikt nie grał, a w przypadku Warlocka zamiast go znerfić teraz to dano mu znowu op karty. Aha, zapomniałbym o tym, że klasa z najlepszymi agro deckami chyba od 5 dodatków, czyli Paladyn zamiast sensownych nerfów znowu dostał mega wsparcie i taki odd palek jest deckiem z blisko 60% winratio. Większych głąbów od Team 5 z Blizza to trudno szukać w świecie karcianek. Nie wiem co lepsze - to że w obecnie po rotacji priest, czyli klasa kontrolna słynąca dawniej z kontroli stołu nie ma dzisiaj sensownego mass removalu, czy to że warlock dostał takie mega wsparcie, że ma lepsze leczenie niż priest.

mnie właśnie najbardziej denerwuje ten warlock ciężko się na te gówna gra ;d
no i boli to, że trzeba mieć kase zeby miec karte lub duzo grac, albo miec mega farta do paczek, i to jest jedyna gra ktora bardziej wole ogladac niz grac

mozna grac areny i miec wywalone w kase i karty jakie sie ma.
i na arenie nie dostaje sie takiego raka jak na ladderze.

Ta ja grań tylko areny and it’s fun fun fun fun fun

aktualnie areny są strasznie spierdolone i mają mało wspólnego ze starymi arenami
hs się strasznie zjebał razem z wejściem standardu, sam standard jest spoko i to musiało się stać, po prostu od tamtej pory balans poszedł totalnie w pizdę, widać że team5 nie ogarnia nic, a każda meta jest dziwna i mało przyjemna
gram od wyjścia gierki(na betę było mi szkoda czasu) i absolutnie najlepszą metą było LoE, czyli ostatni dodatek przed standardem i gierka wtedy była naprawdę przyjemna i zapowiadało się, że idzie w dobrym kierunku, było co najmniej 15 dobrych i grywalnych decków, którymi z powodzeniem można było climbować i grać w legendzie, żaden deck nie był op i każdym trzeba było myśleć(nawet tym znienawidzonym secret palkiem)

co do farmienia golda, to za 90 złotych jest do kupienia bot, który działa i jest aktualizowany od releasa hearthstone'a, ja od wieków go używam, bo wystarczy zbudować aggro deck i przepalać go na casualu/20 randze i w 4h robi cap golda, blizzard nigdy nikogo za tego bota nie zbanował, bo nie wydają na to zbytnich funduszy, a sam bot ma losowe czasy między akcjami, ja bociłem tak ponad 2 lata i za te 90 złotych miałem golda, za którego mogłem kupić paczki i dodatki o łącznej wartości 4 tysięcy złotych, gdyby płacić za nie normalnie, farmiąc tak codziennie starcza golda spokojnie, żeby kupić 160 paczek co dodatek, a to jest naprawdę sporo, z samych 120 paczek(optymalna liczba na każdy dodatek) mamy raczej wszystkie commony, prawie wszystkie rare'y, z 1/4-1/2 epiców i około 6 legend, a z duplikatów proszku na kolejne 3-4 legendy, wszystkie dalsze paczki to dust i legenda nowa, więc nawet zbytnio nie opłaca się kupować, a i tak stać nas na ich 40 nadmiarowych, jak ktoś gra areny, tak jak ja sobie lubiłem, to w pewnym momencie miałem 50000 golda i nie miałem co z nim robić zbytnio, tym sposobem za 90 złotych i 4h dziennie odpalonego hearthstone'a w tle jak robi się coś innego na kompie można grać już bez wydawania hajsu, polecam

aczkolwiek nie polecam, bo hs teraz to gówno i gra robiona maksymalnie pod dzieciaczków bez jakiegokolwiek balansu i ciekawych decków

przeciez po tym jak Blizzard wywalił z teamu Ben Brode widać że zależy im tylko na kasie a HS nie przynosi im satysfakcjonujacych dochodow