i 4 minuty krócej to rekompensata za kilkaset produktow ktore dostal heniek? ;dCytuj:
FrozenShade napisał
Wersja do druku
i 4 minuty krócej to rekompensata za kilkaset produktow ktore dostal heniek? ;dCytuj:
FrozenShade napisał
Jest lepsza rekompensata - bardziej ceniona na dalszym etapie gry: bonus do doświadczenia.
Będzie również (niewielka szansa) możliwość zdobycia stałego bonusu do wybranej roślinki.
Algorytm i stałe generujące Heńkową cenę są te same co dla klientów. Tak jakby dziewiąty klient, ale chce tylko dwa rodzaje produktów.
Jeśli cena u Heńka wydaje się zbyt wysoka, po prostu nie kupuj. Heniek 'resetuje się' raz dziennie.
Te bonusy są planowane na trochę późniejszą rozgrywkę, gdy gracz dysponował będzie większą ilością pól.
4 minuty krócej w przypadku żyta. Dla innych, dłużej rosnących roślin jest to odpowiednio większy czas.
W tym momencie mam potwierdzenie od dwóch osób, ze bonusy działają na polach równinnych.
w przypadku 4 godzin daje to 13 minut krótszy czas, dziennie 5,5% krócej, dla żyta 6,5%, przyjmijmy średnio 6%
heniek chciał 200 truskawek o ile dobrze pamiętam (+ coś jeszcze)
dodatkowe 6% da nam około 118 truskawek dodatkowo, przy założeniu ze bedziemy siać bezposrednio po zebraniu przez całą dobę
mój wniosek jest taki, ze na razie Pan Heniek jest w fazie 'alfa' i naprawde opłacalne bonusy pojawią się następnej aktualizacji :D
Zrób obliczenia dla np 4 pól albo 10.
Weź pod uwagę też to, że niektórzy gracze traktują rozgrywkę jako typowy wyścig (sam tak grałem) i są gotowi wiele zapłacić za możliwość szybszego 'expienia'. W tym momencie masz 25% szans na bonus expa. Przy 10 polach to jest dodatkowe pół pola liczonego jako doświadczenie.
Nie mogę robić czegoś takiego, że wszystko się opłaca, zawsze muszą być jakieś straty, pieniędzy i roślin nie może cały czas przybywać, trzeba zrobić coś co będzie nieopłacalne po to, żeby zapewnić odpływ. jeśli wszyscy zarabiają a nikt nie wydaje to ekonomia pada. Oczywiście będą jeszcze inne 'odpływy' ale nie każdy będzie z nich korzystał.
Ten co weźmie arkusz i policzy jest na plus zawsze. Trzeba jednak brać pod uwagę, że są ludzie, którzy się na dany mechanizm nabiorą ;)
hm czyli jest jakas inna opcja u heńka która jest naprawdę opłacalna a to jest ten nieopłacalny wariant? ;p
ja dostałem bonus do expa
zamiast 41 dostaje 43, ostry bonus nie ma co XD
Przecież bezsensem, z punktu widzenia wyważenia i długiego gameplayu było by dawanie bonusów np 50%. Oczywiście takich bonusów będą się spodziewać gracze.
Tak jak każdy bonus, lepiej mieć taki niż żadnego a kwestia ceny - każdy może zdecydować, czy ma ochotę zaryzykować, czy może mu się to nie opłaca.
wiesz ja rozumiem o co ci chodzi i się zgadzamCytuj:
FrozenShade napisał
po prostu chodzi mi o to, że przy 6% bonusie za taką cenę nikt nie będzie robił tych daily questow i istnienie Heńka straci sens - twoja praca pojdzie na marne (tak mi sie wydaje) :P
mi poleciała lecytyna od Heńka :)
lecytyna czyli co? ;p
ja za 1 razem bonus dla lasu, za 2 dla rowniny
Nie takie rzeczy się robiło w innych grach, żeby zdobyć mniej znaczące bonusy...
I ja doskonale wiem o tym, że będą tacy, którzy stwierdzą 'nie opłaca się' albo 'nie opłaca się teraz', na dalszym etapie rozgrywki, przy większej ilości pól może się okazać, że Heńkowa cena nie jest już tak wysoka. Każdy z graczy ma dopiero 2 pola. z ok 20 przewidzianych na całą rozgrywkę.
Przyznam, że bonusy do szybkości wzrostu nie są czymś szczególnym, po prostu coś tam musiałem dać. Bardziej istotna będzie specjalizacja, dostępna trochę później, gdzie zyskamy podobny bonus, ale tylko dla wybranej rośliny i na stałe (będzie można zdobyć kilka specjalizacji).
EDIT: Lecytyna = bonus do expa.
ahh Frozenshade, bardzo ciezko cie z zindoktrynowac
to ja odpowiem, ze w takim razie istnienie Heńka na niższych lvl traci sens, bo prawdziwe korzyści pojawią się po np. 3 miesiącach grania, a przecież wazne zeby gracz sie utrzymal przez chociaz pierwszy tydzien i sie nie znudził, a Heniek w tym nie pomozeCytuj:
FrozenShade napisał
Gracz ma cały czas ciułać kasiorkę na kolejne pola, tu się chyba niczego szczególnego nie wymyśli.
Jakiekolwiek 'zbieranie czegoś', kolekcjonowanie nagród, niespodzianki i prezenty są nierozerwalnie związane z koniecznością zapłaty za nie. A początkującemu graczowi będzie zwyczajnie szkoda jego plonów, skoro w spółdzielni może za nie dostać pieniądze.
Można się jeszcze zgłaszać do testów?
Jasne, juz wysyłam zaproszenie.