mf = miss fortune, ta?
Dzięki, spróbuję ogarnąć tego gravesa.
A co powiecie o Morganie?
Wersja do druku
mf = miss fortune, ta?
Dzięki, spróbuję ogarnąć tego gravesa.
A co powiecie o Morganie?
graves dla newbie zdecydowanie TAK
fakt vayne dla początkującego się nie nadaje, jednak jak śmiesz nazywać jednego z najlepszych (jak nie najlepszego) ad carry w late ?
ezreal też jest znakomitą postacią, w miarę łatwą do ogarnięcia.
miss fortune natomiast może i jest dobra, jednak nie posiada żadnych skilli defensywnych (pomagających uciec) bursta też nie ma zbyt dobrego (jedynie (e?) które zresztą i tak nie robi prawie dmg)
kog maw jest jednym z najsłabszych ad carry w early, za to late niszczy (odradzam dla newbie)
tyle ode mnie, czekam na flejm
@edit.
morgana to jeden z lepszych ap carry, jednak grając gry rankingowe jest niemal zawsze banowana (do jakiegoś porządnego elo przynajmniej), ale jeżeli lubisz grać AD CARRY (postać bazująca na dmg z auto ataku) to raczej nie ma sensu inwestować na początku w inne postaci
Łatwy jest też ez do ogarniecia plus jego pasyw dużo daje
oraz polecam Tristane przez wielu uważana za nie wypał lae jednak jak ktoś złoży dość szybko ie to tristana potrafi wygrać gre.
co z tego, skoro robi miazgę w late?
corki ma trochę mały zasięg i jak nie umiesz jeszce grać to pewnie będziesz szybko się wysrywał z many
caitlyn ma tylko ten plus, że ma b. duży zasięg, więc w sumie na małych levelach polecam, bo raczej będziesz wygrywał lane
ezreal ma skillshoty, więc to może być problem
tristana w dużej mierze opiera się na burście z w, a ogarnięcie tego też nie jest takie łatwe
graves fajny i łatwy
vayne nie ma w early w sumie nic fajnego, więc trochę byłoby ciężko i podobnie z kogiem + no escape
e miss fortune to te kulki co lecą z góry i na AD mf biją guwno,zaprzeczasz sam sobie "bursta też nie ma zbyt dobrego (jedynie (e?) które zresztą i tak nie robi prawie dmg)" po co piszesz ze nie ma bursta i wspominasz ze jedynie E ,które też nic nie bije lol. najlepszy burst jeśli chodzi o adc ma chyba graves
@top naucz sie grać vayna i ezem to imo potem wszystkim ci będzie łatwo ,ezreal i tak jest dosyć łatwy
lol. e mfki nic nie robi. q + auto atak juz mozna uznac za jakis tam burst.
no chyba to z tego, ze jak jestes gownianym/nowym graczem, to a) przegrasz linie b) przegrasz jeszcze bardziej, bo vayne ma najmniej ad armoru i hp w early i nie pomoze ci, ze w late jest op jak masz 2/7 i 100 cs mniej niz wrog
aha, i ostudzcie anusy, nigdzie nie napisalem, ze vayne jest slaba w late
rzeklbym, ze to moj ulubiony ad po varusie ktory jest gownem niestety, ale przypominam - tu rozmawiamy o latwych i mocnych ad ktorymi gosc sie nauczy grac, vayne juz trzeba umiec grac i to lepiej niz przeciwny ad zeby cokolwiek osiagnac na linii bez junglera
Najłatwiejsze ad carry to corki i ezreal
Co do ezreala bym się nie zgodził,za dużo skillshotów, jak ktoś nim nie pogra kilka gier to nie będzie potrafił wykorzystać jego potencjału.Do łatwych ad należą ashe,graves i mf z tym ,że u ashe trzeba uważać podwójnie ponieważ brak escape boli(chyba jedyny ad carry który niema jakiegoś pomocnego skilla prócz ulta do ucieczki).
dobry kite ashe i nie potrzebna ucieczka bo ma perma slowa z q ,i mały cooldown na w i slow z niego.ezreal jest łatwy a jego skill shoty ja pierdole stoi typ przed toba rzucasz q w i trafiasz,10~~lvle =dodge skill -1 ????chyba ,że tak bardzo pokujesz ezrealem przed team fightem no to faktycznie może być trudno
No ok ale weź pod uwagę nazwę tematu "Ranged dla newbie" i to że napisał że gra w lola dopiero dwa dni więc ma kilka lub kilkanaście gier za sobą. Wątpię by ogarnął jak uciekać ashe a tym bardziej trafiał q ezreala pomiędzy minionami. Dla kogoś kto już zagrał x-gier może to wydawać się śmieszne ale ja biorę pod uwagę ludzi którzy dopiero zaczynają grać jak autor tematu.
tak ale zamiast maxować q jak koreańce wymaxuje se w i bedzie miał free harass nawet przez creepy.ezreal nie jest trudną postacia,naprawde.
bardzo ciekawą postacią moim zdaniem jest też varus
dosyć podobny do vayne i mf
nabija takie gówna latające w okół przeciwnika potem jakimkolwiek skilem jak trafisz zadajesz % obrażenia
ulti bardzo fajne zatrzymujesz na chwilę przeciwnika takimi jakby pnączami jak jest jakiś inny czamp koło niego to on chyba też się stunuje (po pewnym czasie)