Od Boulder do górnego safe nabijem max 60% zarażenia farmiac po drodze cs
Matik za godzinę około będę miał kompa wiec można iść pofarmic
BTW. Papryk zaproś do klanu szczesliwy beny
Wersja do druku
i jak gramy, jestem na skype jak cos
wbijam na serwa zeby pograc z kumplem i nagle mnie ktos zabil
okazalo sie ze to kumpel, byl AKURAT W TYM SAMYM MIEJSCU w boulder i sie wystraszyl wiec strzelal
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/i...59cNPLmxlWZwLn
Ej często się tutaj zabija ludzi czy bardziej współpraca? O co chodzi z farmieniem? ;p
jest jakies 90% szans ze spotkana osoba bedzie chciala cie zabic, tak to juz jest ze wszyscy sraja zeby nie pasc xd
Za parę min napisze story o tym ze czasem opłaca się każdego nie zabijać ale to z kompa
Panowie jest ktoś w stanie podrzucic pare odtrutek na boulder?
od strony mostu
@dobra dam rade xD
Ale fajna historia, latając po clearwiev zobaczyłem jakiegoś typka który walczył z 2 zombie, szybka myśl atakować czy nie? zobaczyłem że ma broń więc odpuściłem i nerwowo zacząłem krzyczeć FRIENDLY FRIENDLY przez mikrofon. Ziomek okazał się bardzo miłym hiszpanem, nick miał ocelot86( a w lola nie gra) darował mi życie, osłaniał mnie i przed samym wyjściem z Clearwiev dał mi broń. No ale oczywiście i tak się potem wyjebałem xD Idę gdzieś indziej szukać plecaka bo w clear go kurwa nigdzie nie ma!
zobacz na bazie wojskowej
ja jutro zrobie tam pare runów to sie okaze czy jest sens ;p
o właśnie chyba się tam wybiorę tylko niestety nadeszła znienawidzona noc
utevo lux pls ://