-
Jako iż rozegrałem ponad 100 gier lee sinem, to numero uno, zawsze i wszędzie, uber stronk, ale dosyć trudny do ogarnięcia.
Zaraz za nim shaco, ze względu na mindfuck jaki można zrobić drużynie przeciwnej i prawie pewny fb na drugim lvlu.
No i potem mój ukochany udyr, ale że pytasz o junglera na start, to nocturne będzie jak najbardziej ok.
-
Ja shaco preferuje:
+ łatwe fajne ganki,
+ bardzo szybko można wybić minionki jaxem,
+ zdobycie blue na 1 lvl bez straty życia, co umożliwia dłuższą jungle na początku,
+ jeżeli przeciwny jungler radzi sobie lepiej łatwo uciec używając Q,
+ można spokojnie kraść miniony,
- w późniejszej grze papier,
- na ulcie z bufem widać prawdziwego shaco co może dosyć utrudniać gre :(