zawsze mozecie sie dowartosciowac, ze skoro wy dostajecie samych noobkow a oni tylko proplayerow, tzn. ze wy jestescie tak zajebisci ze matchmaking balansuje teamy dodajac wam tardow.
ehehe ale tak nie jest
Wersja do druku
zawsze mozecie sie dowartosciowac, ze skoro wy dostajecie samych noobkow a oni tylko proplayerow, tzn. ze wy jestescie tak zajebisci ze matchmaking balansuje teamy dodajac wam tardow.
ehehe ale tak nie jest
jezeli dostales team idiotow i przegrales - ciesz sie, bo 4 potencjalnych retardow wlansie stracilo 12 elo, a ty jestes dobry, i to odrobisz, oni sa niepelnosprawni umyslowo i nie odrobia = profit
im dluzej szuka meczu tym dziwniej dobiera teamy i to kazdy wie ale takich cudow na kiju jeszcze nie widzialem jak tam pisalem w poprzednim poscie
a teraz przegralem mordekaiserem majac 340 cs i full build, po prostu rozwalili nam baze, gp pick vs nasus swietny pomysl nasus niesmiertelny
da sie jakos wyresetować ELO na normalach? jestem zmęczony tym, że w KAŻDEJ grze mam trolli. dosłownie w każdej. moje ziomki pickują sobie co chcą, grają na lajcie i sobie wygrywają, a ja spinam dupe a i tak przegrywam, bo gram z typami którzy pierwszy raz grają w tą grę. fakt, zakopałem sie w elo dupie na normalach, ale czy do konca swiata mam byc skazany na to? D: napisze do supportu, moze cos z tym zrobią
pograj duo normale (lol) az bedziesz mial 1:1 win:lose i wtedy bedziesz na 0...
gram duo normale z ziomkiem, ale czasami przez moje hcujowe elo trafiaja nam sie tez trolle, ktorych nie da sie wyccaryowac w zaden spodob. elo dupa na normalach zbyt silna hehe
chyba zaczne grac same rankedy, to przynajmniej sie czegos naucze, a zawsze bedzie ten reset.
pro player wukong padający od ryzego na każdym ganku nawet mając warda drąc japę po wszystkich dookoła na koniec gry miał całe 90k dmg
fajnie, że ja grając supportem miałem 70k dmg XD
i carryuj takie gówna ;333
kurwa znowu
ja 15/0
a cały team 0/15
potem padam jak nie normalny bo wszyscy feeda mają, daje aby się poddać a oni NIEEE bo jeszcze może damy rade
i tak 4 razy dzisiaj
ja pierdole nie wiem jak to mozliwe czy to magia nordic eastu nie mowie ze jestem pro ale zrobic xinem 2/15? i w ogole przez takie lamy spadam z 1205 na 960 znowu
Gram duo, 6 ranków dzisiaj, 4 wygrane, jeden przegrany przez afka.
Ostatni ranked, dwóch innych Polaczków pojawia się w wybieraniu postaci. Wszystko git, jeden support, drugi ad carry. Mówią, że Leona i Varus to ich mainy. Spoko wbijam na gank jest first blood, no i na tym się skończyło. W 20min Varus 90 creepów i 1/5/1, Leona 0/4/1 i flame, że kurwa wszyscy lame.
Champ select mamy juz supporta patryzmy koles picka sone ze smitem i mowi ze on jungla albo feed. BOZE
Dzisiejszy bilans: 4 ranki przegrane / 0 wygranych (~ -60 elo) na EUNE oraz 1 przegrany na West (-43 elo)
w ostatnim ranku mój team został zmiażdżony przez Leblanc oraz Critplanka :| ludzie mnie nie słuchali w ogóle i łazili jak boty
a'propos botów to właśnie gram co-op vs ai żeby wbić first wina przed pójściem spać
po 3000h godzin w lolu jestem zerem. 1200 elo. tak, reprezentuję poziom taki jakbym przed chwilą wbił 30level po raz pierwszy w życiu
czemu ja nie odinstalowałem jeszcze tego gówna;|
BTW.
Gra ktoś ze mną duo od jutra?
1200 (jak to brzmi!;D) elo na chwilę obecną
tu link do mojego profilu: http://www.lolking.net/search?name=camilloz&x=0&y=0
EUNE
Dziś jakaś tragedia w tych grach, albo mój team dostaje kompletnie w dupe albo wrogi. Zero balansu, ~20 min surrendery latają tylko ;o
dzięki za porady, ale oglądam streamy, dzisiaj będę oglądał gamescom, czytałem poradniki na lolpro co do mojej pozycji (naprawdę ciekawe i pouczające, a mało kto wie, ze tam są!), najlepsze guides na solomidzie też ogarniam na bieżąco
Stwierdzam, że żeby być dobrym trzeba wpaść w rutynę gry. Kiedy grałem 3~ gry dziennie to 180-200 cs w 20 minucie nie było dla mnie normalnym wynikiem,teraz kiedy gram grę dziennie albo na dwa dni i to też nie zbyt wyluzowany 130 to dla mnie wyczyn. W tę grę albo się gra, albo się nie gra true story. Kiedy nie gram, to gram gówno, kiedy gram/grałem myślę że prezentowałem jakiś tam poziom.
Czeeemu w customach nie ma juz normalnych gier. 90% to aramy reszta to afczą z botami lol. Nie ma co robić jak się ma bana, postaci ogarniac tez nie ma gdzie, trza na normalach ludzi irytować xdd
Bo z botami grać podziękuje te ich ulepszone wersje tylko bardziej wkurwić potrafią, nic pozatym.
roit tego juz za wiele
po poprzednim patchu nei dalo sie grac, bo po wcisnieciu play sie nic nie dzialo i musialem sie nakombinowac
po tym patchu w ogole launcher sie nie wlacza
roit plz
wiadomo, są słabe i strasznie głupie, ale jak wychodzi nowy champ to zawsze sprawdzam na nich skille :p
Normal grany przez mojego mlodszego brata.... gral masterem yi.... Lopez Myr gosc majacy 2.2k elo, nie potrafiacy carnac normal game
Pozdro East :DDDDD
https://i.imgur.com/3SzpQ.jpg
@up
Co on miał kernąć jak tam tylko on z twoim bratem grał? ._.
dziś koleś wygrał wszystko XDDDDDDD
przez 23 minuty (bo tyle trwała gra) twierdził, że przegrywamy bo trolluje ryzem budując go pod manę zamiast pod ap XD
"ryze 19 ap gg we lost" <3
was chyba pojebało, że ludzie na dużym elo carruja normale. po chuj carrowac normale. normale są 4fun, jak się chce spinać dupe i tylko wygrywać to się gra rankedy.
A propos normali. Dzisiaj dostałem bana od trybunału za granie NIEZGODNIE Z METĄ na normalu. No kur*a śmiech na sali. Normale są po to by się wyluzować, zagrać postacią, którą się jeszcze nie grało itd. a tu nagle ban na 3 dni za grę z przed 3 miesięcy XDDDDD Wziąłem malphite jako supporta i po 6 lvlu poszedłem roamować. Po grze 4 reporty, chuj że wygraliśmy grę, ale oczywiscie MALFAJT NIE GRA TAK JAK GRA TOPKA, SAMPORT NIE MOZE ROAMOWAC PUNISZ HIM, no ja pierdole...
Potem się dziwić, że ludzie grają jakby byli zamknięci w kartonie, nie widzą nic tylko mete, nic nie chcą zmieniać, dla nich już na zawsze ma być bruiser top, ap carry mid, ad carry i support bot i coś tanky w jungli... Pewnie gdybym rok temu wziął kennen ad carry też bym dostał bana za trolling, ale potem oczywiście em fajw wypromowało kennena i teraz już można nim grać, żałosna jest ta gra, nie można wymyślać swoich taktyk, czy jakiś zagrać, trzeba grać tak jak grają czołowe teamy.
GLHF
No kurwa.. Przecież o to w tej grze chodzi, że nie zawsze się wygrywa. Wystarczy wygrać większość, nawet nie każdego normala da się wygrać, za to da się wygrać większość i to wystarcza.
A na chuj mi 30lvl z 1,8k winami na 19lvlu ?
http://img138.imageshack.us/img138/8573/fajnie.png
Uploaded with ImageShack.us
Właśnie to dobieranie graczy jest trochę beznadziejne sam mam często taką sytuacje. Według mnie jeżeli już ktoś z -30 lvl chce grać z koleżką 30 to do enemy powinno dobrać 5x 30lvl.
Mi już od 20 lvla trafiały się teamy typu 3 osoby 20~ lvl, jedna osoba 30 i jedna osoba 4.
Tak btw fpsów, jak ustawie opcje video na Very Low, mam 70-80~ fps, na Very High mam 40-50, a na Medium mam 30, wtf? :D
Chuj tam z fpsem, da się grać w miarę normalnie (fakt faktem Lee Sinem np nie pogram xd), ale od około roku niespodziewanie nagle robi mi się taki ping rzędu 1-2k :D Tu już się nie da grać. Mam też komputer gdzie mogę grać normalnie na high z 80 fpsa, ale laguje mi tam animacja pierwszego kroku (jak klikasz, żeby postać poszła w inną stronę) także nie da rady na nim grać komfortowo @_@ Najgorszy jest ten ping nigdy nie wiadomo kiedy mój internet zacznie świrować 3/4 rankedów mam przez to przegranych true story. Jaka ciekawostke dodam, że wolę grać na touch padzie (ale tylko w moim lapku żadnym innym ;p)
Ja całe wakacje gram na netbooku, bo komp został w mieszkaniu studenckim. Mam w team fightach 5vs5 ok 20-25 fps.. ganki,lane,jungla,dominion okolo 50-60 fps
Normale/dominiony można grać komfortowo , jedyne co boli to mały ekran i rozdzielczość.
Co prawda na rankedy raczej nie ma sensu chodzić na takim sprzęcie dlatego całe wakacje od nich odpoczywam.
I nawet lee sinem idzie pograć. Najgorsze spadki fps ma sie w smoke'u gravesa , ulti nocturna itp.
Edit:
No niestety w team fightach spadek jest o więcej niż połowę. A jak dochodzi do tego np. ulti nocturna to mam 15~ fps przez te pare sec.
huehuehue
to uczucie gdy 3 z 5 osób biją udyra na odpalonym shieldzie zamiast ad <3
Najgorsza dla mnie zmoga lola, gry gdzie ewidentnie nic nie da sie zrobic, sfeedowani jak na botach ale boją się pushować mimo że gówno im da się zrobić i w efekcie 20+ minut stoi się przy wieży i czeka aż w końcu zrobią cokolwiek i ZAWSZE muszą dawać nie na surrenderach... Chyba zacznę po prostu wychodzić z takich gier, zasnąć idzie. A samemu za cholere nie idzie mi zmotywować tanków/kogokolwiek żeby zaryzykować jebanego pusha BO NIE LEPIEJ SIEDZ PRZY TURRECIE 30 min a wrog niech feeduje sie na wszystkim co sie da.
niech nunu u ciebie w teamie zrobi 0/7 w 20 minucie
badz tym nunu