bo nie ma co robic po tygodniu gry i wieje chujem
Wersja do druku
bo nie ma co robic po tygodniu gry i wieje chujem
Pewnie dużo osób gra, tylko co tu dużo pisać. Gra jak gra :D Ja w każdy łykend pykam. Jeszcze chwila i będę miał już secik egzotyczny na moim necro i chyba będę zbierał jeszcze klocki na staffa z araha. Jak jakiś dungeon do roboty to pisać w grze. IGN: Szokiz
@up
A czy GW1 było coś do roboty po skończeniu story? Mniej więcej to samo co w 2.
Z gildią chodzę na araha, ale fakt jeśli się nie ma dobrego teamu i zero strategi i komunikacji to ciężko. P3 jest chyba najłatwiejsza, ale i tak hardkor xD
z lekkim sercem mówię że się mylisz (a grałem w WoWa prawie 6 lat :)) )
co do GW2 to tak, trochę hm, NUDĄ wieje, jeśli się jest na słabo zaludnionym servie.
Właśnie zrobiłem sobie transfer postaci za te cholerne 500 diamentów na serwer gdzie jest więcej ludzi i muszę powiedzieć, że gra się znacznie lepiej, i nie wiem jakie Ty pvp grałeś skoro mówisz że jest złe.
Fakt, nie jest jakoś dopieszczone czy coś, ale źle nie jest.
porównywanie GW2 i WOWa jest bezcelowe bo to różne gry :)
tu prędzej chodzi o instancje xD
fakt, w WoWie masz ten cały podział na tanków, dpsów, healerów, offtanków, wszyscy zgrani i wogóle ;o
jak dla mnie GW2 trochę ciekawiej rozwiązuje tą sprawę, bo tu nie ma klas typowo healujących.
owszem, jakiś tam np elementalista ma skille do healowania, ale to są bardzo małe wartości w porównaniu z potrzebami, no i każda klasa sama też się może leczyć.
PvP? PvE?
jak dla mnie w każdej grze będą fajne, jeśli będą spoko ludzie, i wogóle, że będą ludzie(dlatego albo gra się ze znajomymi, albo szuka się gildii, albo gra się na zapełnionym servie, c'nie?)
Chyba nie powiesz mi, że instancje w Wowie są ciekawsze niż dungi w GW?
Instancje w wowie z woltk i wyżej są o wiele ciekawsze od tych z gw2. Są krótsze, z każdego bossa dropi item, czasami jakiś minipet czy mount. Cały team jest zgrany i każdy musi coś robić bo bossów tank&spank jest mało. W gw2 co najwyżej jakieś tokeny ci wydropią, których i tak musisz dziesiątki zebrać na item. Już nie wspominam nawet o raidach.
Co ma wspólnego drop z ciekawością dungeonów?
@top
19-21.04 będzie darmowy weekend z GW2, więc jak ktoś chce przetestować to śmiało.
http://www.mmorpg.org.pl/news/zobacz...d-Guild-Wars-2
@down
Obie są z tego samego gatunku więc...
Chyba właśnie porównuje się różne rzeczy. Nie widzę specjalnie sensu w porównywaniu rzeczy identycznych.
dupa, jakbyś robił insty i raidy pre cata (classic chains dla onyxi itp, dla sha'tar potem ) to byś wiedział co to znaczy fajna instancja. Teraz jakoś nie mam satysfakcji że mnie insta wpuści bo mam kurcze dobry gear score, a nie dlatego że zrobiłem 50-questowy chain biegając po całej mapie i dungeonach.
kieeeeeeeeedyś w WoWcu też trza było zbierać badge, emblemy i inne pierdoły żeby coś mieć, a bez gildii w sumie marne szanse żeby iść na jakiś raid (zanim dodali LFR).
co do braku mountów w GW2 to targają mną mieszane uczucia: z jednej strony to by było fajne bo rasy są fajne (chociaż co by mogło być racial mount dla Sylvari? przerośnięta paprotka?)
a z drugiej strony jest masa portali na mapie więc to jest zbędne.
btw, gra ktoś na Whiteside Ridge? :)
Jeśli ktoś jest zainteresowany by sobie zagrać w w ten weekend 19-21 Kwietnia będzie możliwość zagrania za darmo.Klucze może zdobyć pod tym adresem http://www.mmorpg.com/giveaways.cfm/...-Giveaway.html oraz http://www.tentonhammer.com/giveaways/landing/121 a aktywujecie je na głównej stronie Guild Wars 2