To były czasy. Sam pamiętam jak robiłem mapy pod 7.x w kafejce. Dla reszty byłem bożyszczem
Wersja do druku
Adv:
Załącznik 313564
Źle się wyraziłem.
Chodziło mi o to, że taki keylogger to jest gówno, bo "hakowanie" przez podkradanie schowka czy logi klawiszy to gówno po prostu i że żaden normalny "wykradacz haseł" nie działa w taki sposób.
Dużo lepszym i równie banalnym sposobem jest np. wyciąganie passów z pamięci klienta, czy łapanie pakietów wysyłanych do serwera logowania i wtedy gość sobie może nawet za przeproszeniem wystukać te pasy chujem i nic mu to nie pomoże;d
Niepotrzebnie napisałem wcześniej, że "żaden normalny keylogger", bo jeśli będzie działać w inny sposób, to już nie będzie keylogger, ale mniejsza o to.
A propos kafejek i hakowania, to pamiętam jak z 10 lat temu u mnie na osiedlu zastosowano raz metodę "bezpośrednią". Czyli wpadło trzech typów, gdy cieć poszedł na zaplecze, i dwóch trzymało delikwenta a trzeci przejął mysz z klawiaturą i wysłał sobie eq XD
Chciałem z wami trochę podyskutować odnośnie profesji na tibianicu. Przejrzałem calutkie forum i są pewnie wyjadacze, którzy się będą mogli wypowiedzieć.
Jaka jest wasza ulubiona profesja i jakie są na podstawie waszych doświadczeń jej wady i zalety. Ja sobie zrobiłem wszystkie 3 postaci, całkiem nieźle je wytrenowałem i wbiłem trochę lvla.
Na podstawie tego co zaobserwowałem to tak:
paladin - jak się wbije 70 dista to można całkiem przyjemnie expić, nawet z arrowsami, tak naprawdę ta profesja nie wymaga przygotowania do expa, kupi się kilka plecaków uhów, trochę boltów i można expić dosłownie na wszystkim co nas nie złapie, na niższych lvlach ghoule, dsy, później gsy
knight - wymagane są skille, minimum to chyba 80/80. Z tego co zaobserwowałem to expienie knightem w sumie sprowadza się do ofa/guardów. Z czasem przychodzą dragi, z tym, że widywałem koło 100lvla knightów, którzy na nich expią w teamie, co mnie troszkę dziwi, bo myślałem, że da się orać samemu. Jak się sprawdza waszym zdaniem knight z gfbkami na tombie? Ogromne waste?
Mag/Druid - dwie profesje, które wymagają bardzo długiego kiszenia się online i kręcenia gfb. Z GFB na tombach albo nawet na Dara na mino można ladnie cisnac z lvlem. Koło 40lvla wyciska się na minosach gdzieś koło 70-80k/h lejąc sobie je raczej na spokojnie, bez większych spin. Expiąc magiem zauważyłem, że często jest taka irytująca konieczność dobijania potworów z run, chociaż mają śladowe ilości życia. Capa jest baardzo mało. Do expa się bardzo przydają life-ringi/rohy, bo picie manasów tylko pogłębia waste. Przydatna by mogła być taka taktyka, żeby mieć jakiegoś wyskilowanego knighta i nim kręcić lootbagi na guardach, które później można zamieniać na kase dla maga. Wtedy można robić runki + kupować i expić dalej. Można wyciągać bardzo ładny exp, z tym, że trzeba być ciągle zdanym na to czy z vampa poleci v-sh czy nie. Expienie z summonami to to nuda level 100.
Uzupełnijcie jeszcze swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami. Pewnie by to ułatwiło wybór profesji niejednemu graczowi.
ps
Sorry, że w temacie zdjęcia ale jak wyżej kilka osób zauważyło temat odżył, pojawia się coraz więcej zdjęć, także trzeba troszkę przyspamować :P
lol Ty na serio?
robisz 3x mage/drut lvl 20 (1,5h razem z rookiem - czasem mniej, mój rekord 50min~) i nimi runy robisz/bocisz 2 dni a potem masz w kurwe run dla maga i wbijasz 80 lvl w czasie gdy knightem dobijasz 79 skill lol xD
nvm~
:o
prosze o uspokojenie atmosfery
Pogralbym na tibianicu gdyby byl restart servera gdzie gralo by z 600-800 osob jak kiedys w starych czasach swietnosci tibi no ale to chyba niemozliwe. Wlasciciel tibianicu msuailby sie bardzo postarac o reklame bo poki co to z tego co zauwazylem to za dnia gra max
250-300 osob a to za malo aby mnie skusilo na gre :/ No i fajnie byloby jak by tak wszyscy zaczel iod 1 lvla bo wtedy sa niezle emocje i wyscig i fajne wojenki na 30-50 lvlach ;d W obecnej chwili raczej sei nie oplaca zaczynac...
naprzyklad teraz o 9 rano jest tylko 130 osob , nie lubie grac na prawie pustym serwerze.
jakim pustym co ty dajesz. i przeciez nie ma jakichs 700 lvl jak na rl ze nie oplaca sie zaczynac :p
Gdzie na starej tibi grało po 600-800 osób chyba tylko na tej spie*onej Harmoni gdzie nobów od groma. Na moim serwie utrzymywało się 300-400 graczy.
Z resztą OTS ma ponad 2 lata i największy lvl to 215~ ek więc nie jest na pewno to łatwy ots.