Co xD
Kazda profesja po 150 levelu robisz tyle samo
Wersja do druku
Dlatego wilkow ani bearow sie nie robi bo to nie ma sensu ;]
Z pamiętnika wojownika
Rozdział 1
Jestem jedynie skromnym rycerzem na usługach króla. Czasem coś zabiję, czasem coś przyniosę, posprzątam zamek, doniosę pocztę. Za to otrzymuję pieniądze. Jednak tych zleceń nie ma wiele, na szczęście jako rycerz króla nie muszę martwić się codziennie o wikt i opierunek. Zawsze jednak gdy wykonam jakieś zadanie od króla i otrzymam trochę złota myślę tylko o jednym, o hazardzie. Uwielbiam hazard: kości, poker, ruletka. Jak każdy chyba wie najlepsze miejsce do gry w kości to starożytne miasto mintaurów, tamtejszy król nie nakłada na grających podatków. Zawsze gdy mam w mieszku więcej złota niż niźli na wino udaję się do Mintwallin. I tak było tym razem, wyruszyłem na podbój kasyn. Tam też przerżnąłem pieniądze i poszedłem spać w kącie.
Obudziła mnie dwójka strażników i zaprowadziła do króla Markwina. Widząc mój stan poczciwy Markiwn postawił przede mną bukłak z winem, jednak nie mogłem na nie patrzeć. Powiedział, że ma dla mnie zadanie. Zaczął opowiadać. Tydzień przede mną przybył do niego listonosz i opowiedział, że grupka zbuntowanych minotaurów sprzymierzyła się z orkami i napadła oraz podbiła zamek leżący niedaleko miasta elfów Ab’dendriel. Król jest wkurwiony, gdyż to jego letnia rezydencja, poza tym tam spotykał się z królową Eloise. Ludność Ab skarży się, bo przybysze napadają miasto, okradają sklepy i zabijają ludzi. Markwin został pociągnięty do odpowiedzialności przez Tibianusa, ten nawet zagroził mu wojną. Król Mintwallin musiał zacząć działać. Postanowił, że będę odpowiednią osobą do wykonania jego zadania, a zadanie było proste. Wyrżnąć wszystkich buntowników.
Działanie zacząłem od przesłuchania ludzi z Ab. Pan z meblowego mówił, zew zeszłym tygodniu orki zajebały mu z 12 łóżek ze sklepu, niezliczoną ilość krzeseł i stołów. Pewna pani w depo opowiedziała mi jak zeszłej nocy jej syn poszedł podpierdolić trochę miodu osom, aż tu nagle zza skały wybiegły minotaury, dostał parę strzał na twarz, ledwo uszedł z życiem. Okoliczna ludność zebrała się spalić bydło, ale doszli jedynie do tajnego wejścia do zamku, w podziemiach prawie wszyscy zginęli. Dużo myśleć nie musiałem, podjąłem wyzwanie.
Wyruszyłem we wskazane miejsce, faktycznie przed wejściem spotkał mnie straszliwy widok, pełno śmieci, gówna i kilkoro orków dojadających małego chłopca. Wpadłem w środek machnąłem klika razy mieczem i brudasy gryzły glebę.
Zszedłem na dół, tam już było wkurwę trudno. Nie zdążyłem wyjąć aparatu, gdyż napadła mnie ogromna zgraja gówna. Wyjebałem w pień wszystkie orki i minotaury. Dodatkowo był tam też jeden krasnolud, jak się później dowiedziałem porwany przez buntowników kucharz nadworny, niestety nie wiedziałem tego więc ujebałem mu głowę. Kruzak się wkurwił i powiedział tylko, że jestem hunted. Do tego standard, kilka trolli jaskiniowych do zamiatania podłogi i noszenia wody. Dojebałem ich jak Niemcy Brazylię, na pożegnanie selfi przy truchłach.
W kącie dostrzegłem zejście na dół. Tam strażnicy mieli swoją kwaterę. Znalazłem już zajebane meble, oczywiście strażnicy byli najebani w trzy dupy więc dla utrudnienia sobie życia miecz schowałem do plecaka i sklepałem ich łomem.
Pod zapadnią znalazłem kolejne schody na dół, tam były murowane pokoje, pewnie przywódców bandy oraz strażnik, którego pamiętam z Mintwallin, on pewnie przewodził rebelii. Zanim go zabiłem zmusiłem by wskazał miejsce ukrycia złota. Całkiem dużo go tam miał.
Wyszedłem na powierzchnię, prawie nie było tam dla mnie przeciwników. Ciąłem wszystko jak leci, głowy spadały szybciej niż notowania platformy obywatelskiej. Spotkałem tylko jednego dojebanego orka, który wyglądał tak:
http://i61.tinypic.com/24vi8ba.png
10:15 You lose 157 hitpoints due to an attack by an orc berserker.
10:16 You lose 160 hitpoints due to an attack by an orc berserker.
Wszedłem do wieży środkowej i śmiechłem. Zjeby zamknęły tam jaszczurkę, dojebana była nie powiem ale oklepałem ją.
Obejrzałem się jeszcze w koło i na myśl naszło mi tylko jedno: blitzkrieg.
Wchuj pieniędzy znalazłem przy przeciwnikach, mogłem jeszcze zdzierać z nich zbroje i je spieniężyć, ale szybko mi się to znudziło i obdarłem zaledwie kilka minosów.
Dorżnąłem niedobitków i wróciłem w chwale do Ab. Tam zostałem celebrytą, dupczyłem miejscowe dziewki i chlałem cienkie wino przez tydzień, aż pewnej nocy przypomniałem sobie, że Markiwn się pewnie martwi i nie ma żadnych wieści, a poza tym obiecał mi nagrodę. Wróciłem do staruszka i zdałem raport, za co zostałem sowicie wynagrodzony. Wszystko zresztą przejebałem zaraz na dole w kasynie.
Dalszy ciąg przygód dzielnego rycerza Ryby niedługo.
Ma ktoś w razie czego jakieś eq na rooku pożyczyć?
dobra historia, popracuj nad interpunkcja ale daje 7/10 na zachete. pisz wiecej :)
BEKA
dzisiaj robię zakupy dla druida w Thais swoim Fenrissem
latam po jakieś backpacki, pięć wędek, puste runy
(często wyrzucam wędki do wody xD)
nagle podchodzi jakiś typ
'czy mam sprzedać uhy'
ja mówię, że niby mam, ale nie tutaj i w ogóle najchętniej bym sprzedał 20 bp a nie 2 xD
typek 'ok ok'
i każde mi iść na góre depo
ja już nie wiem co sie dzieje
ide na góre
tam stoi jakiś sorc, chyba jego main
gadamy
nagle patrzę na name
https://i.imgur.com/VQYudl.pngCytuj:
Trollkarn Fryta
https://i.imgur.com/0pYKA4Y.gif
to mój OPRAWCA, PRZECIWNIK, WRÓG, ZABÓJCA
okazało się, że to torgowicz xD
miał 3 SD i kila gfb, ubiłbym go bez problemu xD
na szczęście mojakosmicznie chujowa wiedza o pvpwiedza dotycząca forum nie pozwoliła na zabicie INTERNETOWEGO BRATA
pomijam nieistotne fakty typu, że miał IHy do leczenia... mnie xD
siadła mi samoocena po tym spotkaniu, uważałem się za króla pvp xD
niestety, pamiątkowe zdjęcie mi przepadło
dostałem wynagrodzenie pod jednym warunkiem - muszę pokonać Monka na gołe pięści w Molts
nie za bardzo wiem gdzie to jest i ile ten słynny monk bije, bo widziałem tylko taką zsummonowaną sierotę co nie biła tylko się leczyła xD
ale PRZYJĄŁEM WYZWANIE i postaram się zrobić fotorelację z przedsięwzięcia!
w tak zwanym międzyczasie ogłaszam, że sprzedam 20 bp UHów xD
#2up
nie rob wiecej
bardzo fajnie historie, rubciej wincej proszę
http://puu.sh/a4Y9o/2ab29f4340.png
o co chodzi z tymi kolekcjami
to takie wolf pawy itp?
jest na forum jakiś temat o tym? nie mogę znaleźć, tylko o ograch xD
no pewnie dlatego, że od 13 dni nie mam internetu nadającego się do czegoś więcej niż robienie run, a od tygodnia mogę już tylko torga przeglądać bo nawet się do gry nie zaloguję xD
ALE
http://puu.sh/a4Zqj/cc6f21c726.png
podłączyli mi to pół godziny temu, tym razem już na stałe - teraz wbicie 60 levela to jest dla mnie kwestia 2, co najwyżej 3 godzin i zrobię to dziś wieczorem wczesnym
a Ty sam powiedziałeś tam chłopakom, żeby nie robili banshee tyko zaczekali na nas to się pójdzie większą ekipą, a od tygodnia zamiast wbijać poziom, to robisz jakieś in service of yalahar na fraglesowni xD
@Filia the Dragon ;
Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale wydaje mi się że na rl Tibii jak się padło z RSem i w aolu, to on po prostu spadał jako loot - wygląda na to, że Iryont coś zmieniał, albo że typ w ogóle bez aola biegał xD
jak cos to dzis wieczorem poźnym na to banshee chyba dam rade skoczyc, ofc jak sie ekipa zbierze ;]
http://puu.sh/a5077/dcb62b094d.png
może to kogoś zainteresuje @Minsafo ; xD
Geralt z Rivii - Pogromca Potworów wkracza w ziemie Tibianica
Załącznik 316697
Załącznik 316708
Załącznik 316709
Kupie knight legs nick: Iczek
Załącznik 316712
tak kończą nooby -.- nie wierze, że dałem sobie wbić rs.. XD
SPRZEDAC SIE DLA DOJLA 0 SZACUNKU DOBRZE ZE CIE ZDEDALI
nieumyślne używanie runek? xD
http://www.speedyshare.com/bGrxE/2014-7-10-14-5-2.cam
@Filia the Dragon masz te liche. nie wiem jak ty chcesz to bic, ale chciales to masz xD
zesrałem się, żydy biły jakiegoś bossa i zajebałem winged helmet XDDDDDDDDDD
14:36 You see a winged helmet (Arm:10) It weighs 12.00 oz. It is the Helmet of Hermes.
To nie troll, własnie mi pokazał w dp
doyle najlepszy cm
przyglada sie akcji a potem wola kolegow zeby ratowali typiarza XDDDD
śmieszne to trochę jest, jak Doyle się upiera że te misje dla różnych frakcji to są QUESTY a nie TASKI i potem takie statystyki wychodzą xD
@banshee quest
Nie pójdziemy dzisiaj, bo Filia nie ma levela. Ustawimy się na przyszły tydzień (dokładna data jeszcze nieznana) na TERMIN OSTATECZNY - kto nie wbije 60, pójdzie się tego dnia dynamizować albo umówi się z loszką, to jego strata, niech sobie potem z randomami robi
//
kupię 20+ bp HMMów po 1,5k, jak ktoś ma to niech się odezwie albo wyśle Fingard/Darashia
jakiś teamhunt dzisiaj?
widzę, że Doyle znowu leków zapomniał wziąć rano xD
tez zgnilem, ogolnie jakby tego doyle wyjebal ze stanowiska to by sie gralo 3x lepiej
hahahaha XD
wezmy kurwa jakas petycje na tego dojla
ty i tak byś nie pograł :(
Chcialby ktos eq na rooku za jakies 30-45 min? nick-Streisee
znajdzie sie ktoś miły i naszkicuje mi w miare bezpieczną drogę na necro house? ide tam po raz pierwszy. jakieś taktyki? bolty czy speary?
45 pal 75 dist
Jak można komuś wbić rsa?