ruskie mają dobrą artylerie? na razie mam su122 i z celnością różnie bywa, miałem kilka śmiechowych akcji, że walnąłem gdzieś na pałę i udawało mi się kogoś zabić.
jakie addony na początek mogą się przydać?
@down
co to dosyłka?
Wersja do druku
ruskie mają dobrą artylerie? na razie mam su122 i z celnością różnie bywa, miałem kilka śmiechowych akcji, że walnąłem gdzieś na pałę i udawało mi się kogoś zabić.
jakie addony na początek mogą się przydać?
@down
co to dosyłka?
Mechanizm dosyłający~ -10% do przeładowania :D.
POMIDORÓWKA
Załącznik 304956
Zatrzymaj się na 6 na razie.
Nie ma co iść dalej przy tym poziomie gry. Mówię z własnego doświadczenia, taka mała rada.
@edit
Ale pocieszę Cię, przy tylu bitwach miałem te same staty, przy 9k było już 1200wn6 :)
Teraz po 400 bitwach około 1700WN6, cel to 1900 w następnym tygodniu.
@edit2
Jak chcesz pojeździć tylko 6 tierami to złap mnie w grze. TS3 wymagany :)
dla mnie amerykance maja lepsza arte niz ruskie, ruskie maja malego splesha i przewaznie jak nie trafisz centralnie to malo zabieraja, a amerykancami trafisz 40 metrow od goscia i jeszcze go zranisz :p nie no az 40 metrow nie ale wielkiego splasha maja. Francuskie arty sa spoko, VI tier francuski wali sobie po 1k dmg juz. Ale i tak najbardziej wkurzajace arty sa to angielskie, przed nimi sie nie schowasz, wszedzie Cie trafia....
Ok, dzięki wielkie za radę ;). No ja już mam IX tier, i chciałem sobie wbić ten X, bo na X mówił mi doświadczony kumpel, że najlepiej się staty podnosi, bo nie ma zbytniej różnicy między czołgami, i liczy się gracz. To najgorszych nie należę, ale mam często losowania, że wyniki są 6:15... Więc też cudów nie ma co oczekiwać. Jadę teraz w T57 Heavy Tank. Warto? Grałem nim na test serwerze, i mi się zaje**** podobał, ze względu na to, że uwielbiam magazynkowce... :P.
Dokładnie to.
Staraj się robić więcej DMG na bitwę, załóż sobie jakiś cel. Np. stosunek twojego hp do zrobionego żeby wynosił 1:1, wtedy jest już okej, później 1:1.5.
Tak jak mówię - staraj się poznac wszystkie czołgi do 6 tieru, staraj się analizowac kazdy ruch na mapie, nauczy się kątować, robić side scrapa a do piero gdy będziesz wiedział że to ten moment idz na wyższe tiery.
Kątować potrafie, side scrap nawet nie wiem co to :C. Właśnie miałem bitwę KV-1S, to 1700 dmg, więc chyba nie jest źle ;P. Ssa nie robię, bo to nie wyczyn xd. Masz może jeszcze jakieś rady :D? Niestety, ja jestem typem gracza który nie wiem dlaczego musi być z przodu, bo jak jestem z tyłu bo nigdy dmg nie mam ;c. A jak jestem z przodu to od razu gine... Fuck logic :D. Dodam, że w tej bitwie było 4:9, i potem z jeszcze 1 KV-1S to odrobiliśmy wszystko :). Warto robić jeszcze inne linie? Bo tak jak mówiłem, póki co gram M7~ i tak dalej do T57 Heavy, bo mi się bardzo spodobał. Problem taki, że mam teraz mało kasy, bo już mam dawno ISa odblokowanego, za 2k~ expa będzie czołg po M7, kolejny 1 mln potrzebny, a ja mam 150 tys, bo mi M103 ciągle na minusie wychodzi, chodźbym miał 3k dmg. Bez konta premium trochę ciężko się gra.
Załącznik 304965
X są bardzo wymagające i nie jest tak łatwo podnieść tam staty ;) Aby mieć przyzwoite Effi/WN/whatever trzeba chociaż wyrabiać HPki swojego czołgu (czyli ponad 2k śr na bitwę co przy niedoświadczonych graczach jest sporo). Sam po sobie widzę (Is-7 i Is-4 ledwo, ledwo mam średni dmg mam tyle ile jest HPków na czołgu, a to dlatego, że to były moje pierwszy dychy i strasznie lamiłem)
Dla porównania T57 heavy, którym grałem jak już "ogarniałem" grę i 3200~ średniego (trochę spadło ostatnio bo coś mi nie szło, za często pijany grałem, albo zbyt zmęczony nauką :P)
Anyway, do podbijania statów polecam VI i porządne VIII (110, Is-3, ISU-152 - wszystkimi grałem i są zajebiste)
Co do problemów z kasą - ciężko wyjść na minus (jeśli nie strzelasz z golda) nawet na IX tierach jeśli robisz przyzwoite wyniki (dmg 1:1) - wiem po sobie, bo większość czasu gram bez premki
No kątowanie polega na ustawianiu kadłuba pod innym kątem niż 90* w stosunku do lufy wrogiego czołgu, zwiększa się dzięki temu efektywny pancerz i trudniej nas przebić. Ale należy uważać, gdyż nie każdym czołgiem powinno się katować, np większość francuzów i np. amerykański T28 prot mają znikome ilości pancerza po bokach i gdy tylko pokażesz choć trochę tego pancerza, to doświadczeni gracze będą Cię przebijać bez problemu. Dlatego do kątowania trzeba umiejętnie wybierać czołgi. Kolejna sprawa to radzieckie HTki, IS-3 i IS-7, one mają już wyprofilowany kadłub i jest on bardziej efektywny gdy stoimy pod kątem 90* w stosunku do wrogiej lufy niż jakbyśmy się kątowali. W takim przypadku aby zmniejszyć ryzyko, że wróg trafi w odpowiednie miejsce aby nas przebić, możemy robić szybkie ruchy prawo/lewo/przód/tył w czasie przeładowania aby nie mógł dobrze wycelować.
W Wot wiedza jest jednym z najlepszych modułów ;)
A jak to wygląda z rozwijaniem się? Najlepiej robić 4-5 linii, i iść co najmniej do VI tieru, czy iść np. w 2 aż do X? Jak to wygląda sytuacja? Bo ja np. na 100% będę iść w tego T57 Heavy Tank. Z reszta jak skończy się bitwa, to zrobię zdjęcia co mam odblokowane itd.
Im więcej linii będziesz robił na raz, tym gra będzie mniej monotonna, bo cały czas będziesz jeździł innym pojazdem. Ale ja osobiście preferuję skupianie się na jednej, dwóch liniach i granie nimi do wygrindowania określonego czołgu.