World of Tanks.

Problem.
Czolg sam mi strzela i myszka blokuje sie przy obracaniu widoku. Obraca sie tak okolo 45 stopni pozniej sie zacina i dalej nie moge. Czesto kiedy mocniej szarpne widok rzeczywiscie przeszkoczy, ale czolg oddaje strzal w ziemie przed siebie. W obie strony ta sama przypadlosc.

Dopiero co kupilem 105mm do mojego Hetzera to nie moge grac. Zaliczylem juz nawet teamkilla przez takie cos.
Ktos mial moze taki problem?

Za rada Deepa wyszkolilem sobie cala zaloge. Nie wiem czy to placebo czy fakty, ale gra mi sie 10 razy lepiej. :)
Swietnie mi sie zarabia kase i expa tym Hetzerem. Jednak opinie krazace po necie byly w wiekszosci trafne - przynajmniej w moim odczuciu.
Jakie pociski do niego ladowac? Jezdze niby zawsze 10x HE i 10x AP do dziala 105mm, ale mam wrazenie, ze te HE sa znacznie skuteczniejsze.


Ah no i dodam, ze mysz w systemie dziala znakomicie - w innych grach rowniez wiec nie jest to wina uszkodzenia gryzonia, a ewidentnie cos z WoTem.

Cytuj:

---

Master napisał

Problem.
Czolg sam mi strzela i myszka blokuje sie przy obracaniu widoku. Obraca sie tak okolo 45 stopni pozniej sie zacina i dalej nie moge. Czesto kiedy mocniej szarpne widok rzeczywiscie przeszkoczy, ale czolg oddaje strzal w ziemie przed siebie. W obie strony ta sama przypadlosc.

Dopiero co kupilem 105mm do mojego Hetzera to nie moge grac. Zaliczylem juz nawet teamkilla przez takie cos.
Ktos mial moze taki problem?

Za rada Deepa wyszkolilem sobie cala zaloge. Nie wiem czy to placebo czy fakty, ale gra mi sie 10 razy lepiej. :)
Swietnie mi sie zarabia kase i expa tym Hetzerem. Jednak opinie krazace po necie byly w wiekszosci trafne - przynajmniej w moim odczuciu.
Jakie pociski do niego ladowac? Jezdze niby zawsze 10x HE i 10x AP do dziala 105mm, ale mam wrazenie, ze te HE sa znacznie skuteczniejsze.


Ah no i dodam, ze mysz w systemie dziala znakomicie - w innych grach rowniez wiec nie jest to wina uszkodzenia gryzonia, a ewidentnie cos z WoTem.

---

Do hetzera ładuj tylko HE, 105 mm ma mało penetracji, więc z AP trudno się przebić. W ogóle polecam Ci dojście do następcy hetzera -> stugaIII. Moja ulubiona maszynka do zarabiania na 5 tierach, która może zdziałać cuda.

Cytuj:

---

xerax napisał

Jaka linie medow polecacie ? zastanawiam sie nad amerykancami, znudzily juz mnie HT i moj tiger II i chce pograc sobie czyms innym a zazwyczaj medy robily z mojego Tigera dzemik, a ja przebic sie przez nie nie moglem ;< najchetniej to bym wydal na typa 59 bo to bolesne gowno ale juz nie do kupienia :D!

---

Zależy w jakie tiery celujesz. Jak tak bardzo chcesz type 59 to polecam 8 meda chińskiego type t 34 2. Praktycznie kopia typa, według niektórych nawet lepszy, posiada to samo działo, trochę gorszy pancesz ale nadrabia to mniejszą sylwetką i szybkością. W ogóle później 9 i 10 medy chińskie są według mnie OP jak na tą chwilę, więc warto pójść w to drzewko.

Cytuj:

---

Remeberos napisał

Do hetzera ładuj tylko HE, 105 mm ma mało penetracji, więc z AP trudno się przebić. W ogóle polecam Ci dojście do następcy hetzera -> stugaIII. Moja ulubiona maszynka do zarabiania na 5 tierach, która może zdziałać cuda.

---

Kocham ten czolg, kocham to drzewko. Genialnie gra mi sie niemieckimi TDkami. A Hetzer to juz w ogole czysta magia. W koncu zaczalem odczuwac maksymalna przyjemnosc z tej gry. Wczesniej ciagle mi cos nie pasowalo, ciagle mnie cos denerwowalo. Siedzac w Hetzerze wszystko jest takie idealne. Nawet jak mi VI tier losuje nie narzekam, wrecz przeciwnie. Ugryzienie takiego cwaniaka w HT to genialne uczucie. Nie wspominajac o sciaganiu na hita wszystkich nizszych tierow. Do tego swietna zwrotnosc. Szybkosc moze nie powala, ale wedlug mnie jest w miare przyzwoita. Przedni pancerz jest genialny. Przy walkach z tierem IV i nizszymi w zasadzie nie sciagam nogi z gazu bo i tak nikt nie jest w stanie przebic tego pancerza (a wiekszosc jest za glupia zeby mnie objechac i zapakowac kopa w dupe). Pierwszy raz nie spieszy mi sie do kolejnego tieru. Ani troche. Hetzera ulepszylem juz calego, do Stuga brakuje mi z 8k researcha, ale ani troche mi sie tam nie spieszy. :)
Dzieki temu pancerzowi mialem raz epicka akcje - udupilem juz 4 (w tym dwoch z 5 tieru) i zostaly mi dwa naboje HE i 17hp... Po czym nagle wypada na mnie zza rogu PzIII z ta swoja smieszna slomka. Wbil na cwaniaka - face to face (trudno sie dziwic on 100% hp ja moze z 3% :| ). Jeden strzal jakis rykoszet, oddalem mu za 56% hp. Drugi strzal chybil, trzeci nie przebil pancerza. Schowal sie za rog. Wyskoczyl ponownie i praktycznie rownoczesny strzal z tym, ze z niego zostala kupa zlomu, a mnie ledwie drasnelo.

Walka twarza w twarz z Hetzerem to samobojstwo. Jednak kiedy akurat taka sytuacja ma miejsce staram sie celowac w okolice gasienic, tam chyba najlepiej wchodzi.

Rzeczywiscie pociski HE sa lepsze. Duzo wiecej juz pogralem i AP w ogole mi sie nie sprawdzaja.

Jeszcze jedno pytanie - kiedy nabijam expa na Hetzerze to liczy sie ono np. do Stuga? Bo jezdzenie podstawowym czolgiem bez zadnych modyfikacji jest zawsze takie slabe. Wolalbym nabic expa na Hetzerze i dokupic najpierw modyfikacje do Stuga jak juz go bede mial.
A i jeszcze jedno - da sie jakos przeniesc zaloge na wyzszy tier? Tzn. tak zeby przeniesc chlopakow z Hetzera do Stuga?

@e
W sumie sprawdzilem weak spoty Hetzera i rzeczywiscie od przodu w dol obok gasienic ladnie wchodzi, pancerz tylko 20mm. Dobrze wyczailem. :)

@Master
Pamiętaj, że TD'ki mają bardzo dobry kamuflaż, pancerz dobry tylko z przodu, mało życia, nie posiadają obracanej wieży(oprócz amerykańców), więc trzeba wykorzystywać zalety. Niszczycielem nie grasz "face to face", tylko kampisz sobie spokojnie w krzakach, żeby wyczekać odpowiedni moment i komuś przyładować bombę.
Doświadczenie na hetzerze nie przekłada się na inne pojazdy. Natomiast z każdego pojazdu, którym grasz odkłada się 5% zdobytego expa w postaci wolnego doświadczenia, które możesz sobie wykorzystać na dowolny czołg.
Załogę da się przenieść na ten sam typ pojazdu, czyli na stuga wejdzie, ale wtedy odejmuje każdemu członkowi po 20% doświadczenia, więc na tym tierze jest to nieopłacalne.
Jeszcze pytasz się o badanie sprzętu na nowym czołgu. Tutaj nie ma tak łatwo, nowe rzeczy trzeba wybadać, przechodzą natomiast rzeczy odkryte już na poprzednim czołgu. Więc jak masz np. radio na hetzerze i takie samo jest na stugu to wtedy już nie musisz ponownie tego badać.

Cytuj:

---

Remeberos napisał

@Master
Pamiętaj, że TD'ki mają bardzo dobry kamuflaż, pancerz dobry tylko z przodu, mało życia, nie posiadają obracanej wieży(oprócz amerykańców), więc trzeba wykorzystywać zalety. Niszczycielem nie grasz "face to face", tylko kampisz sobie spokojnie w krzakach, żeby wyczekać odpowiedni moment i komuś przyładować bombę.
Doświadczenie na hetzerze nie przekłada się na inne pojazdy. Natomiast z każdego pojazdu, którym grasz odkłada się 5% zdobytego expa w postaci wolnego doświadczenia, które możesz sobie wykorzystać na dowolny czołg.
Załogę da się przenieść na ten sam typ pojazdu, czyli na stuga wejdzie, ale wtedy odejmuje każdemu członkowi po 20% doświadczenia, więc na tym tierze jest to nieopłacalne.
Jeszcze pytasz się o badanie sprzętu na nowym czołgu. Tutaj nie ma tak łatwo, nowe rzeczy trzeba wybadać, przechodzą natomiast rzeczy odkryte już na poprzednim czołgu. Więc jak masz np. radio na hetzerze i takie samo jest na stugu to wtedy już nie musisz ponownie tego badać.

---

To z tymi badaniami wiem, jezeli modul pasuje to moge zamontowac go w nastepnym tierze (np. haubice 10.5cm z Hetzera w Stugu). Chodzi mi jednak czy te punkty exp/reaserch przechodza na kolejny tier? W takim sensie, ze np. jezeli nabije 15k research na Hetzerze i kupie za 12.5k Stuga to czy te pozostale 2.5 moge wykorzystac juz na Stugu czy tylko na moduly do Hetzera? :)

daje rade juz ta gra? ostatnio gralem pare miechow temu, bez placenia raczej nie dalo rady i bylo bardzo ubogo ogolnie

a teraz pytanie z innej beczki, jaki wedlug Was oplaca sie kupic czolg premium? czy lepiej poczekac na jakiegos nowego ;> chcialbym cos czyms fajnie sie zarabia kredyty :)

Poczekaj na Type 59 w sklepie.
Bo Lowe czy t34 za 180+ zł się nie opłaca.

Chyba ze S Pershing,ale to szajs.

Cytuj:

---

Master napisał

W takim sensie, ze np. jezeli nabije 15k research na Hetzerze i kupie za 12.5k Stuga to czy te pozostale 2.5 moge wykorzystac juz na Stugu czy tylko na moduly do Hetzera? :)

---

Nie. Exp wbity na hetzerze zostaje na hetzerze.
MOŻNA go przerobić na wolne doswiadczenie, ale za pieniądze. Stosunkowo dużo. Jedyna opcja, żeby exp 'awansował', to... przez moduły, które przechodząna kolejny czołg.

Cytuj:

---

Pietrek napisał

daje rade juz ta gra? ostatnio gralem pare miechow temu, bez placenia raczej nie dalo rady i bylo bardzo ubogo ogolnie

---

Jak nie da rady bez płacenia, pewnie że da. Nawet bardzo fajnei się tak gra - właśnie o to w tej grze chodzi, że jak nie umiesz grać to nie przeskoczysz wyżej, co jest bardzo fajne, bo wystarczająco dużo nieogarów gra dziesiątkami ;)

Cytuj:

---

xerax napisał

a teraz pytanie z innej beczki, jaki wedlug Was oplaca sie kupic czolg premium? czy lepiej poczekac na jakiegos nowego ;> chcialbym cos czyms fajnie sie zarabia kredyty :)

---

Osobiście, kupiłem za połowę ceny matyldę i churchilla - nie podoba mi się gra żadnym z nich. Będąc szczerym, matilda jeszcze w miare fajna jest, ale churchill mi się nie podobał - ale za to sporo osó mówi że go uwielbia. Kwestia gustu. Podobno jedynymi czołgami premium które są genialne, to czołi premium VIII tieru. T43, Lowe, SuperPershing, JadgPanther 8.8 - zarabiają od 50-200 TYSIECY KREDYTÓW na rundę. Na serwerze testowym strzeliłem cztery razy T34 (tym amerykańckim premium) - zarobiłem 65 tysięcy. Bajka, ale żal mi 250 złotych na czołg :P

Super pershimg- poczatkowo wydaje sie gowniany, ale jak zaloga sie wytrenuje to niszczysz wszystko. Z przodu masz taki armor, ze 70-80% nie zpenuje cie, ty masz guna na tyle celnego ze mozesz walic po weakspotach. Kasa to 25-30k+ przy slabej grze.
Mase razy mialem 1 vs 1 na t34, lowe i bez problemu wygrywalem. Ogolnie bardzo polecam, najlepszy premium tank, przynajmniej do mojego stylu gry

Btw jak wam sie podobaja brytyjskie td?

Cytuj:

---

cysio528 napisał

Super pershimg- poczatkowo wydaje sie gowniany, ale jak zaloga sie wytrenuje to niszczysz wszystko. Z przodu masz taki armor, ze 70-80% nie zpenuje cie, ty masz guna na tyle celnego ze mozesz walic po weakspotach. Kasa to 25-30k+ przy slabej grze.
Mase razy mialem 1 vs 1 na t34, lowe i bez problemu wygrywalem. Ogolnie bardzo polecam, najlepszy premium tank, przynajmniej do mojego stylu gry

Btw jak wam sie podobaja brytyjskie td?

---

OP tak bardzo że nie mam pytań :P
TD X tieru jak walnie z HESHA to penetruje wszystko. W mausa gdziekolwiek wchodzi dobry hit. Muszą do troche zerfić albo będzie smutek.

to widze ze podobne odczucia mamy:P i jest to gowno nie dosc ze ma wzglednie niezly armor z przodu, to jeszcze jest szybkie

Cytuj:

---

xerax napisał

a teraz pytanie z innej beczki, jaki wedlug Was oplaca sie kupic czolg premium? czy lepiej poczekac na jakiegos nowego ;> chcialbym cos czyms fajnie sie zarabia kredyty :)

---

To zalezy czy pali ci sie z kupnem takiego czolgu. Jezeli nie to poczekaj na jakis event gdzie Typ-59 wroci do sklepu osobiscie go polecam przejechalem 1k bitew juz nim i zdecydowanie ten czolg w dobrych rekach potrafi zdzialac naprawde bardzo duzo. Osobisty rekord to 130 tyś zarobionych na PORAZCE.

Jezeli nie masz ochoty czekac nie wiadomo ile.. to z obecnych odradzalbym ci T34 a zastanawialbym sie nad SuperP albo Isem6 lub jeszcze ewentualnie Su122-44 bo slyszalem ze dosc przyjemnie go wrzuca. Mozesz takze poczekac do 8.4 i sprawdzic jak bedzie sobie radzic nowy premium rosyjski bodajze 6 tier.

Jakim cudem tutaj da sie zarobic po 150k za bitwe? To jest zalezne od Tieru? Jak raz Hetzerem zrobilem chyba 19k to sie jaralem pol dnia tym, wchodze na torga, a tutaj chopaki robia 10x tyle i jeszcze "np.".

Bo robią to czolgami premium (mają zwiększony mnożnik kredytów). Mój rekord kredytów na czołgu "zwykłym" (T20) to około 70k kredytów. Ale takie bitwy zdarzają się niezwykle rzadko