to uczucie kiedy siedzisz non stop przed komputerem przez 5 godzin (tylko na jakiegoś kibla itd przerwy), bo myślisz że coś wygrasz z turnieju a tu kurwa dowiadujesz się, że to nie jest jedyny cup i nagrody dostają ci najlepsi ze wszystkich
3 miejsce jest = i tak jestem najlepszy