idziesz do jungli, nawet jak nie masz 30 to powninieneś dać radę
bierzesz ghosta i smite
kupujesz cloth armora + 2-3 potki (mi dwa starczają)
Q>W>Q>E>Q>R>maksujesz Q (chyba, że masz 3+ dpsów w teamie, wtedy W)> potem W > na końcu E (wiadomo, w międzyczasie ulti jak się da)
praktycznie każdy jungle route da się zrobić, ja zaczynam od blue, potem wilki>duszki>golemy>red>gank
z cloth armora składasz madred's razor najszybciej jak się da, buty sorce/merce, potem łuk, bloodrazora, sunfire, jakieś resisty i hp (jak przeciwny team nie ogarnia to mozesz troche dmg/as dokupić)
ultujesz najbardziej denerwującą postać w ich teamie, jesteś tanky więc nie powinieneś paść (i leczysz się z Q dość sporo, btw. polecam spirit visage) a potem pomagasz teamowi z W, dzięki E dobijasz uciekinierów i rezasz z Q kiedy ci cd zejdzie.
1v1? odpalasz W, jak ci spadnie torchę hp to używasz Q, jak ktoś cie divuje to ultujesz w dobrym momencie, generalnie to ulti nie ma zastosowania 1v1 (chyba, że ktoś ci ucieka i nie chcesz go gonić po dżungli żeby z Q walnąć)