Wersja do druku
Na rankedzie wszyscy by Cię zwyzywali od retardów i spamowali przez 40 minut na allchacie żeby Cię zreportować po grze.
Generalnie community LoLa jest takie, że własną matkę by zbanowali, gdyby grała w LoLa i zrobiła coś nie po ich myśli.
True story, nigdzie nie widziałem większej ilości frustratów, niż w LoLu, już kurwa trenując piłkę nożną z gdańską dresiarnią była milsza atmosfera, niż w większości gier ;d
BT po nastackowaniu daje Ci 100ad i lifesteala ( nie wiem ile po nerfie, strzelam że 20 % )Cytuj:
Tiwi napisał
Tibia? Tam byla gorsza atmosfera. W wowie tez nie jest jakos mega super, chyba ze trafimy do gildi 20+, chociaz tam dzieciakow na szczescie abonament eliminuje, nie wszystkich ale jednak. Ale to fakt, lola community jest zalosne.
składałbym tak jak topa:Cytuj:
Super Sedes napisał
merce/zerki > lantern > warmog/tf > warmog/tf > atma > sytuacyjnie
ale ja się nie znam więc mi nie ufaj za bardzo i poczekaj na kogoś kto ma większe doświadczenie
W docie na pubach było jeszcze gorzej, ale tam Cie po prostu banowali później więc było o tyle lepiej.Cytuj:
Luxik napisał
^thisCytuj:
Luxik napisał
Pamietam czasy jak zaczalem grac ww na midzie. Wtedy tylko Guardsman nim gral i NIKT po za nim. Na dodatek on rzadko nim gral na tym midzie i bylo to baaardzo malo rozpowszechnione. W game select kazdy mi spamowal, ze poleca raporty, ludzie brali trollpicki, nawet jesli ja pierwszy wzialem mojego ww to inni brali inna postac na mida i grali duo mid. Nawet moi kumple powatpiewali w midwicka i kazdy sie ze mnie podsmiewal. Uwazali mnie, ze jestem noobem i nie znam tej gry. a ja gralem dalej, bo widzialem, ze cos w tej postaci jest skoro jestem w stanie niszczyc kazdego najpierw spamujac Q, a pozniej efektowna akcja z flash-dive-q-ulti-ignite-q. Pozniej bylo tak, ze standardowo moj caly team to lamy kompletne, a ja praktycznie samemu gralem i niektorzy przepraszali pod koniec gry, albo pisali teksty typu "gg ww". Dzisiaj ww jest znany i nie ma tego bolu dupki, ale kiedys to naprawde bylo wesolo.
Duzo jest takich przypadkow i meta scruby niech klosuja sie jak najdalej, bo troll picki i tak zawsze wygrywaja.
Mnie na gówno elo ostatnio chcieli pobić, bo powiedziałem, że idę na mida i picknąłem Siona >.> ale zmieniłem na Kennena, żeby się nie pruli.
Jakiego ad cary polecacie ? zastanawiam się między gravesem a caitlyn. Która postać jest według was lepsza w late game ?
Wiesz jaki jest najlepszy sposob na wychodzenie z gowno elo jesli naprawde jestes cos wart? Granie sobie ot tak, dla przyjemnosci. Masz ochote zagrac vladem - graj nim. Chcesz pojunglowac? Jungluj. Miej kompletnie wyjebane na reszte (wciaz zakladamy, ze jestes o wiele wiecej wart od nich), bo to ty ich predzej wykerujesz niz oni ciebie. Bez zadnego try hardam grasz sobie czym chcesz i punkty sukcesywnie, powoli do przodu ida :)Cytuj:
Maciekeer napisał
w late to graves lepszy raczej, bardziej użyteczne skille
tyle ,ze w late liczy sie aa , a nie skile. Cait ma wiekszy zasieg wiec powinna byc lepsza w late.Cytuj:
beny123 napisał
zdecydowanie gravesCytuj:
Anna Maria Wesołowska napisał
dash, ulti i skill z aoe, slow
cait na ulti może ściągać single targety i to o ile ktoś nie wejdzie w tor lotu, jej slow imo generalnie jest useless, pułapki z resztą
Tak ale slow cait to takze dash do tego pasyw daje dmg, pulapki tez nie sa zle bo jak ktos dostaje stuna wrzucasz mu pod nogi i znowu musi postac. Mimo to aspd bonus greavsa tez dobra opcja no i smoke screen dobrze rzucony tez daje rade. Ja tam wole cait to moj ulubiony ad
Gralem, sustain spadl cholernie.. ja biore regrowth pendant na poczatek i jakoś to idzie, no ale ja jestem low lvl :)Cytuj:
Torg User napisał
o kurwa, wlasnie gralem linie przeciwko blitz/vayne na bocie i musze powiedziec, ze to ZAJEBISCIE trudna linia, o ile blitz ogarnia. jeden grab i koniec ; d