Jest bardziej realistycznie. W rl też [choćby na meczu paintballa] najpierw ogarniasz czy możesz przeskoczyć, a nie a'la rambo skaczesz z bronią przed sobą i w locie jeszcze strącisz kogoś ;d
Mi się bf3 średnio podoba. Jest fajny, ale multi to raj dla kamperów i snajperów. W dodatku jeszcze dice zrobiło miejsca jakby specjalnie dla snajperów, gdzie mogą sobie wejść i do woli walić heady (górki w parku, okna w mieście). Jak się ogarnie to jest lepiej, bo wiadomo gdzie się nie wychylać, ale no bez przesady. Gra będąca do tej pory drużynową zmieniła się praktycznie w quake-podobnego shootera. Każdy biegnie przed siebie i liczą się tylko fragi. Nawet amunicji czy apteczek nikt podkłada. Gra już zamówiona i opłacona, ale nie sądzę, żebym zarywał przy niej nocki.