Wersja do druku
Nawet obraz w tv jest konwertowany przez co dekodery odkodowuja go i masz obraz hd, w xboxie trzeba zrobic to samo.Cytuj:
Nigger napisał
@Władca Marionetek
http://www.videora.com/en-us/Converter/Xbox360/
Aha, kodeki sciagasz podlaczajac xboxa do live i odpalasz film, wtedy sam sciagnie, sprobuj to zrobic przed konwersja, na tym pliku co ci wieszal i zobaczymy czy cos sie zmienilo.
Niestety, ściągnięcie kodeków nic nie dało (o ile w ogóle się ściągały, bo żadna informacja odnośnie tego nie pojawiła się po uruchomieniu filmu), przewijałem nawet film do końca przez 15 min, żeby dać czas na ściągnięcie, czy coś, ale żadnej poprawy.Cytuj:
Silsar napisał
Właśnie używam programu, do którego linka podałeś i konwertuje film z mp4 na... mp4? ;D Nevermind, ważne, że konwertuje. ;P Dałem wszystkie możliwe opcje na High, żeby jakość filmu nie spadła, ale przez to konwersja zakończy się za 4h i film będzie ważył 4 giga a nie 1 jak oryginał. ;P No nic, mam nadzieję, że ten czas nie pójdzie na marne. Jak skończę to napiszę jaki był tego efekt.
Pozdrawiam!
EDIT: Właśnie skonwertowałem film i puściłem go na TV. Wyglądał IDEALNIE. Ani jednej ścinki lub śpieszącego dźwięku - płynność odtwarzania jak w oryginale na komputerze. Dzięki temu, że pozaznaczałem wszystkie opcje na maksa nie straciłem nic na jakości obrazu i dźwięku (nawet porównywałem oryginał z konwersją na kompie w dwóch różnych odtwarzaczach jednocześnie ;) ). Program chyba też trochę pomylił się w obliczeniach i konwersja waży tyle samo co oryginał a nie jak było napisane 4 giga - lepiej dla mnie. ;) Co prawda trzeba było czekać prawie 5h, ale zdecydowanie było warto. Trzeba przyznać, że śmiesznie to trochę teraz wygląda - mamy dwa te same filmy, w identycznej jakości, ważące tyle samo i w tym samym formacie a mimo to jeden zacina się niemiłosiernie a drugi działa płynnie. Wielkie dzięki za pomoc, Silsar! Teraz będę mógł obejrzeć dowolny film na Xboxie dzięki temu programowi.
Witam rodaków.
Sprawa ma się tak - muszę kupić sobie nowy TV do pokoju z przyczyn niezależnych ode mnie i mam z tym mały problem. Co prawda jako-tako na telewizorach znam się i mam jakieś tam pojęcie, ale mimo wszystko mam dylemat co kupić. Zależy mi na tym żeby telewizor był 32 calowy (tak musi być dokładnie taki) oraz miał wejście HDMI, PC, słuchawkowe oraz najlepiej też USB. Oczywiście chodzi mi o LCD (nie chcę plazmy ani LED, a tym bardziej 3D, bo synem szejka to ja nie jestem). Marka nie gra specjalnej roli, ale wolałbym żeby było to raczej coś sprawdzonego.
Wcześniej miałem Samsunga bardzo podobnego do tego: http://www.euro.com.pl/telewizory-le...450.bhtml#opis z tym, że mój wcześniejszy TV nie miał ani USB, ani wejścia na słuchawki. Ten mi nawet odpowiada, ale jest HD Ready (tak jak jego poprzednik), a może lepiej byłoby kupić telewizor Full HD? Sam już nie wiem, dlatego proszę was o radę. Jeśli macie jakieś konkretne i sprawdzone modele to podajcie jakieś linki.
Hd ready bym nie bral, szukaj lepiej czegos 100 hz i full hd.
Roznica jak wiesz w ready jest w wyswietlaniu rozmiaru, jesli jest to juz 30 cali+ to wydaje mi sie ze roznica juz bedzie lekko widoczna.
Na dodatek duzo gier wychodzi w full hd.
Ale kwestia jest cena, takie 100 hz i full hd to juz conajmniej 1500 zl ;/
Ty lepiej patrz na wysoki kontrast a nie samo HD.
Ja w moim pokoju mam Toshibę 32lv733g:
http://image.ceneo.pl/data/products/7140019/product.jpg
http://www.nokaut.pl/telewizory-lcd/...ctDetailedInfo
W większości sklepów kosztuje 1050-1199 zł (nie sugeruj się ceną z gównianego RTV EURO AGD) i mogę powiedzieć, że nie ma TV z lepszą jakością obrazu w tak niskiej cenie (no chyba, że rzucą po promocji jakiś LED w Media-Markt jak miesiąc temu za 1299 zł). Ma wejście PC, USB odtwarzające muzykę i zdjęcia, Full HD, 3 wejścia HDMI. Niestety, ma pilot bardzo słabej jakości, słabe głośniki, długo się uruchamia i nie posiada wejścia na słuchawki - jednak po tej cenie nie oczekiwałem niczego lepszego. Ma wszystko czego potrzebuję, dobrą jakość obrazu i wszystkie gry na Xboxie chodzą na nim płynnie. Jeśli jednak masz więcej kasy to zrób tak jak Silsar napisał i kup jakiś TV 100Hz.
Pozdrawiam!
EDIT: A jednak ma wejście na słuchawki. Sorry za pomyłkę.
Tutaj masz dokładną specyfikację:
http://pl.consumer.toshiba.eu/pl/pro...Specifications
Ok, w takim razie co myślicie o tym: http://www.euro.com.pl/telewizory-le...05h.bhtml#opis
Philips 32PFL5405H
"Przekątna ekranu: 32 cale
Zgodność z HD: Full HD
Technologia odświeżania: 100 Hz Clear LCD
Kontrast dynamiczny: 100000 :1"
Albo o tym: http://www.euro.com.pl/telewizory-le...0.bhtml#opinie
Samsung LE32C650
"Przekątna ekranu: 32 cale
Zgodność z HD: Full HD
Technologia odświeżania: 100 Hz Motion Plus
Kontrast dynamiczny: Ultra"
A co myślisz o tym ? http://allegro.pl/telewizor-led-32-s...702830400.html
Sony bravia. LED. 32". Bajery jak internet w telewizorze i oczywiście 100Hz.
2 miechy temu widziałem ten sam model tylko 42 calowy w sekcji RTV w Tesco z odpalonym filmikiem prezentującym jakąś grę na PS3. Jakość obrazu była dokładnie taka sama jak na droższych modelach Sony Bravia z górnej półki. Jeśli ta mniejsza wersja ma taki sam obraz to moim zdaniem ten TV byłby dobrym wyborem, aczkolwiek pierwszy raz widzę tak gówniany i niefunkcjonalny pilot do telewizora. ;d Najlepiej będzie jeśli sam połazisz po sklepach RTV i popytasz różnych sprzedawców o radę w wyborze. Później wybierzesz najkorzystniejszą opcję i tyle.Cytuj:
Michallo napisał
Internet w telewizorze? Na chuj? To jest całkowicie nieprzydatne a tylko zwiększa pokaźnie cenę TV.Cytuj:
Draco93 napisał
Pozdrawiam!
Ten 1 wydaje mi sie na razie najlepszym wyborem.Cytuj:
Michallo napisał
Cytuj:
Hojasz napisał
Tak jak up, sprobuj Fable. Fable 2 kupisz za grosze teraz. A potem mozesz kupic Fable 3, gralem jedynie w demo trojki, ale zapowiada sie epicko i na ewno kupie. A jesli nie Fable, to sprobuj Dragon Age. Mniej 'bajkowy' klimat niz w Fable, pelno zadan pobocznych.
Torchlight fajny, ale to gierka tylko na chwile. Żeby jeszcze posiadał multi.. Gra się bardzo fajnie przez pierwsze kilka godzin. Potem staje się nudny. Oblivion niezły. Grafika może trochę odrzucać, ale fabuła bardzo fajna. Miejscowo bardzo ciężki. Ogólnie wątek główny to jakieś 20h. Oprócz tego jest masa zadań pobocznych. Jeśli fallout (naprawdę dobra gra) ci się nie podoba to oblivion też może się nie spodobać. Obie gry są na tym samym silniku i gra się bardzo podobnie. Jak pan wyżej ja również polecam fable. Wszystkie 3 trochę czasu ci zajmą. Spróbuj jeszcze Two worlds 2. Fabuła kozacka, grafika nie gryzie oczu, ciekawy system walki i odporności, crafting no i multi. Single to jakieś 40h zdaje się. Multi dzieli się na klika trybów. Kampania, która różni się od tej z singla i jest przystosowana do kilku graczy, tryb wioski, w którym jesteś jej przywódcą i za kasę, którą zarabiasz w wieloosobowych kampaniach, rozbudowujesz ją. Oczywiście potem wioska też przynosi dochody. Jest też DM i kilka innych trybów. Ważne jest to, że jedna wioska jest dla wszystkich twoich postaci. Oznacza to, że możesz składować przedmioty w którejś ze skrzyń w wiosce, a potem wykorzystać je dowolną stworzoną postacią. No i jest jeszcze dragon age, którego polecam ci z całego serca ;d Najlepsze rpg ostatnich lat (Wg. Mnie) i przejście jedynki, dodatku do jedynki, kilku dlc, a potem dwójki zajmie ci około 80h.(jedynka bez rushowania*, na trudnym/normalnym przy wykonywaniu wszystkich misji pobocznych to ~45h, dodatek to jakieś 15h, dlc po godzince (jest bodaj 6 dlc) i dragon age 2 ~20h + dlc (jak na razie tylko 1) też ~godzinka). Samo to, że jak grasz pierwszy raz to głowisz się jaką drużynę dobrać, żeby ogarniać itd. Bossy są wymagające.. Ogólnie gra świetna.Cytuj:
Szukam rpg na wakacje . Co myślicie o tes: oblivion? Fallouta nie kupuje bo mi jakoś niepodoba mi się a i jeszcze jedno fajny jest torchlight?
*rushowanie w rpg, czyli granie z poradnikiem lub omijanie wszystkich dialogów żeby tylko jak najszybciej przejść grę.
pytanie to padło w innym temacie, ale je przenoszę.Cytuj:
Nieznany napisał
Znalazłem takie info :
nie wiem czy dobrze zrozumiałem, czyli powinna być podstawowa kampania w tym czy nie?Cytuj:
Samodzielny zestaw dodatków do Red Dead Redemption wydany w edycji pudełkowej.Red Dead Redemption: Undead Nightmare to pudełkowy zestaw dodatków do przygodowej gry akcji Red Dead Redemption. Co ciekawe, kompilacja nie wymaga do poprawnego działania podstawowej wersji przygód Johna Marstona.
juz z tego wszystkiego jestem tak wkurwiony, ze nie potrafie zrozumiec prostego zdania :S
Szukam rpg na wakacje . Co myślicie o tes: oblivion? Fallouta nie kupuje bo mi jakoś niepodoba mi się a i jeszcze jedno fajny jest torchlight?
Źle zrozumiałeś. Oznacza to, że gra nie wymaga podstawki, żeby ją uruchomić a nie, że podstawka jest też zawarta w pudełku. Identyczna sytuacja jest z Warhammer 40000: Dawn of War – Dark Crusade - gra jest dodatkiem, który nie potrzebuje podstawki, żebyś mógł sobie w nią pograć, ale jeśli już chcesz pograć w podstawkę to musisz oddzielnie ją kupić. W takim wypadku jeśli chcesz pograć w podstawkę Reda to musisz ją kupić.Cytuj:
Nieznany napisał
Pozdrawiam!