ja gralem głownie pvp, a tam zawsze byl fun :senorkekw
Wersja do druku
Co Ci Methodzi, 65% tylko. :pogchamp
Fajne te World firsty, Echo mialo lepszy show na twitchu - dlatego ogarnieli pierwsi :pogchamp
https://www.youtube.com/watch?v=MGRMSJ4Xg5w
Kurla, a moze by tak roczna premie prze*** na PC pod WOWika? :keepo
Raczej nie chodzi o to, że im nie pykło, tylko o zamknięcie roku z jeszcze lepszym przychodem. Ci co chcieli to kupili na premierę, a Ci co chcieli poczekać skusili się (w tym ja :kekw) na tą promkę. W efekcie zrobią prezentację dla inwestorów w styczniu i pokażą duży słupek za ostatni kwartał :ezy
Gram w sumie od tygodnia i muszę powiedzieć, że póki co początek znacznie lepszy niż Shadowlandsy. Przyjemnie się leveluje, fajne questy/dungi, dużo różnych aktywności open worldowych. Zdarzają się oczywiście błędy, no ale która gra ich nie ma :lul
https://www.youtube.com/watch?v=HdgqaJLjc2o
W cholerę się nie zgadzam z Asmonem. Zrobienie Azeroth 2.0 obecnie to były imho strzał w dziesiątkę. Nowa wizja świata, dostosowana do dragon-riding, opowiedziane nowe historie w starym świecie - myślę, że mapa gry mogłaby się zmienić i nikt by nie płakał. A mieliby bazę, na której mogliby się wzorować i nie trzeba wymyślać nowych nazw, NPC i za bardzo kombinować z narracją. A stare krainy nadają się do takiego revampu.
Nawet przed oczyma mam trailer takiego dodatku, który mógłby właśnie pokazywać skrawki takich lokacji i by się społeczność spuszczała nad tym, czy to rzeczywiście jest nowa ta czy inna lokacja.
Starzy gracze znają to dobrze i raczej nie chodzą po starym świecie grając.
Nowi tym bardziej maja to w dupie. Jakby dziś wycięli Outland, Wotlk, Pandy(...) i zostawili stare kontynenty+najnowszy dodatek to pewnie gra by na tym nie ucierpiała.
Każda kraina ma jakąś historię i można by spokojnie wymyślić, co się w niej zmieniło przez X lat. Zaprojektować na nowo i dorobić fabułę.
- Dobry krok do jakiejś poważnej zmiany w kwestii samego funkcjonowania gry. Myśle, że w pewnym momencie warto przerwać ten ciąg nowych terenów i zastanowić się, czy gra potrafi zaoferować content na ograniczonym obszarze - powiedzmy zmienianym co dodatek jakoś ale w ramach jednego 'swiata'. Czy gdyby taki Azeroth 2.0 powstał to można by zrobić na tyle ciekawy content i zmieniać go/dodawać, tak żeby gracz nie nudził się biegając po tych samych krainach któryś raz?
Myślę, że jest to do ogarnięcia. Bo obecnie gra wygląda tak: wchodzi dodatek -> nowe krainy -> rush do max level -> spędzasz większość czasu w instancjach/pvp.
Gdyby w świecie coś się działo, to gracz wracałby tam i nie trzeba by robić nowych terenów co dodatek, tylko robić nowe rzeczy w nim. Nowe questlines, nowe raidy/dungeony itp. Wtedy możesz opowiadać historię dodatków w takim systemie, że wszystko jest raidami/instancjami. A w głównym świecie dzieje się wiele i jest na tyle duży, że te zmiany co dodatek nie musiałby wpływać na całość tak, że co dodatek robiliby wszystko od nowa. Po prostu stawiasz nowy content na starej mapie. A przez to, że mapę masz gotową, to jesteś w stanie środki przeznaczyć na budowanie questlines, fabuły, dobrych raidów itp.
18 listopada na Warmane startuje nowy progresujący realm od vanili po wotlk. Jak jesteście nie privowi to warmane prowadzi najlepszy wotlkowy serwer także jak ktoś ma chęć to podsyłam jaki mają na to pomysł.
https://forum.warmane.com/showthread.php?t=461207
Kurwa wariaty wbijamy na SOD a potem na hardkor wow
ja juz od paru godzin stoje w kolejce zapraszam na zajmowanie miejsc
https://i.imgur.com/HJf07nw.png
serwer Living Flame, gramy w gildi ZAKON tam gdzie paris platynow i ouro chuopy max level 25 aktualnie, world eventy pvp w aszenwale, kazda klasa od chuja zmian wymagany tylko abonament do klasycznej wersji gry, bez dodatkuw, jazda