Byc moze po prostu ssiesz jajko :o
Wersja do druku
Byc moze po prostu ssiesz jajko :o
Na mapie masz zaznaczone 2 punkty ktore masz zniszczyc jako atakujacy , jako broniacy masz je bronic moze dlatego nikogo nie spotkales bo biegales gdzies po swoim respie :xCytuj:
lipek napisał
Nie róbcie ze mnie barana, potrafię jeszcze znaleźć i trafić przeciwnika, natomiast ze snajperki bynajmniej nie dało się nikogo ustrzelić. Być może ta gra jest tak uber realna, że trzeba celować przed przeciwnikiem jeżeli cel jest daleko?
Jakoś nie czuję tego klimatu, nie mam poczucia ważności, jestem sobie pionkiem i biegam po mapie. Być może na mniejszych mapach i w innych trybach będzie inaczej, dziś jeszcze pogram bo w 15 minut dużo nie przetestowałem. W każdym razie z 6 fragów 3 były z czołgu co szczerze mówiąc przyjąłem z obojętnością...
Masz problem z tym, ze nie czujesz sie wazny w grze komputerowej ?Cytuj:
Jakoś nie czuję tego klimatu, nie mam poczucia ważności, jestem sobie pionkiem i biegam po mapie
Ciekawe.
Nie chce bronic BF2, bo jak pisalem wczesniej, gra jest taka se, ale moze masz takie wrazenie, bo jednak badz co badz MW2 jest bardziej liberalne jesli chodzi o trafienia, szczegolnie ze snajperki, wiele hitow jest mocno naciagne.
To chyba realne, że jak celujesz i ktoś biegnie to musisz PRZED niego wycelować i strzelić?
Tak samo jak chcesz walnąć heczota, celujesz niżej od głowy, to przecie nie jest ten syfiasty MW2 tylko gra z prawdziwego zdarzenia.
Co do snajperek to za 1 strzalem rzadko sie zdaza ze kogos zabijesz.. Chyba ze trafisz w glowe;)Cytuj:
lipek napisał
Kurwa, ja nie jestem jakiś arturmoto żebyście mi tłumaczyli jak się celuje ze snajperki :)
Wyjebałem chyba 3 magazynki pod najróżniejszymi kątami i nic, w końcu zabiłem kogoś z 20 metrów na wprost...
A co do ważności, gram dla przyjemności natomiast chce widzieć, że jakoś mi idzie. Teraz odnoszę wrażenie, że niezależnie od tego czy zabiję 50 wrogów czy stanę w rogu mapy to i tak nie ma żadnego znaczenia na przebieg rozgrywki.
Bo tu nie jednostka, a zespół się liczy.Cytuj:
lipek napisał
Jeden człowiek sam wojny nie wygra.
No to niewiem jak ty grasz ze po 3 magazynkach nikogo nie zabiles :O imo zdeka chyba przesadzasz.. ;dCytuj:
lipek napisał
Początek mapy, ja byłem na górze. Zapoznałem się ze wszystkimi kątami mapy, ale widzę że wszyscy pobiegli no to poleciałem za nimi.
Wziąłem snajpę, kilku gościu siedziało sobie na wzgórku więc przysiadłem obok, szybki scope no i widzę przeciwnika na dole przy budynku, respią się jak mrówki więć pomyślałem, że zaraz zabryluję.
No i tak przez 5 minut wywaliłem z kilkanaście magazynków bezskutecznie w międzyczasie ginąc od jakichś dział. Być może to M21 na pierwszym poziomie się do niczego nie nadaje... Nie mam pojęcia.
PROCESOR: AMD ATHLON 64 X2 5000+BOX
GRAFIKA: GAINWARD GeForce 9600GT 512MB
PAMIĘĆ: KINGSTON DDR2 2048MB
Rozdzielczość 1680x1050
Na takim sprzęcie gra chodzi na medium, fps ile nie wiem dokładnie, ale grać się da, nie mam problemów z trafieniem itp. przez zacinki.
Co do gry, to jednak jest niezła, zobaczę jak się będzie sprawował tryb conquest.
/up
Nie, ssiesz. A tak serio, to strzelać trzeba z wyczuciem, bo kula opada w locie, a sam lot też 'trwa' w przeciwieństwie do mw na przykład.Cytuj:
No i tak przez 5 minut wywaliłem z kilkanaście magazynków bezskutecznie w międzyczasie ginąc od jakichś dział. Być może to M21 na pierwszym poziomie się do niczego nie nadaje... Nie mam pojęcia.
/edit
Tak w ogóle to imo w becie nie ma sensu grać snajperem. Ciężko odblokować zooma x12, a lepszych snajperek w ogóle się nie da.
i że to niby wina gry/snajperki? to ty nie umiesz strzelać o.oCytuj:
lipek napisał
Ja tam na snajperkę na razie nie narzekam, wiadomo, to dopiero beta więc wiele się zmieni. Ofc jak się z daleka strzela to trzeba wziąć po uwagę, że kula opada.
więc na chuj w ogóle je dali?Cytuj:
Dine napisał
omfg
Może dlatego, bo niektórzy lubią grać snajperami? Mi osobiście (jak na betę) to nie przeszkadza. Mogę się założyć, że byście się bulwersowali o to, że nie można grać snajperami, gdyby ich nie byłoCytuj:
Klingos napisał