Heroes of Newerth - lepsza DotA ;];];]

Dla mnie najważniejszą różnicą jest dynamika gry.
W lolu gra defensywna opłaca się bardziej niż ofensywna. Możesz stać przy swoim towerze nic nie robić a EXP i tak będzie do ciebie docierał. No i oczywiście nikt nie może cię zabić bo turrety biją wchuj mocno. W honie gdy przeciwnik dominuje twojego lane , nie daj Boże zabija cie. Może już w tym momencie zacząć gankować i wycarrować grę. Bo jak to już ktoś wspomniał chyba progmaniak , Hon położył nacisk na skilla jednej osoby co nie oznacza że nie ma tam pracy zespołowej. W lolu gdy ktoś zginie nawet 2 razy. W późniejszych etapach gry może to nadrobić. W honie raczej nie.

Tak przynajmniej ja to odczuwam.

Cytuj:

---

Teep Dhroat napisał

niech ktos poda wiekszosc roznic miedzy lolem i honem, czego tu sie spodziewac, jakies ogolne rady

+
odpowiedniki lolowych
akali
anivia
kassadin
shaco
leblanc
mf
tf
nasus
kennen

---

poki co to co zauwazylem

na pewno wieksza dynamika
turrety faktycznie slabe sa
W CHUJ itemow wiecej - nie mam pojecia co budowac, gdzie jak i kiedy
przegrywasz early-przegrywasz gre, po utracie g, expa, oddaniu g przeciwnikowi ciezko juz sie zrownac z nim, ma duza przewage
tragiczny regen, nie pozwala harassowac enemy spellami, dlatego taki succubus [??] ma tutaj bardzo ulatwiony laning dzieki W spellowi
ciezki lasthit


ale probuje !!

poleccie jakiegos champa - nie castera, bo sa useless w lategamie, nie supporta bo nie lubie nimi grac, nie cos melee, bo maja ciezki laning, wiec jakiegos ranged dpsa, w miare latwego + build na niego.

Mnie kolega uczył grać Witch Slayerem
-Global Stun
-Silence
-Wysysanie Many
-Pierdolnięcie z shotguna :)

lub Plague Riderem którego dobrze użyte ulti niszczy ponieważ odbija się od przeciwników.

Co do buildów to sam najczęściej pytam się co składać lub wzoruje się na graczach. Więc w tym ci nie pomogę

witch slayer mi nie pasuje za bardzo, bo nie lubie specjalnie grac czyms typu support/disabler, a raczej jakies 'prawdziwe' dd. w lolu mi sie najprzyjemniej gralo akali, ale z tego co wiem to tutaj odpowiednika nie ma zadnego.


moon queen to bardziej support czy co to jest?

Cytuj:

---

Teep Dhroat napisał

poki co to co zauwazylem

na pewno wieksza dynamika
turrety faktycznie slabe sa
W CHUJ itemow wiecej - nie mam pojecia co budowac, gdzie jak i kiedy
przegrywasz early-przegrywasz gre, po utracie g, expa, oddaniu g przeciwnikowi ciezko juz sie zrownac z nim, ma duza przewage
tragiczny regen, nie pozwala harassowac enemy spellami, dlatego taki succubus [??] ma tutaj bardzo ulatwiony laning dzieki W spellowi
ciezki lasthit


ale probuje !!

poleccie jakiegos champa - nie castera, bo sa useless w lategamie, nie supporta bo nie lubie nimi grac, nie cos melee, bo maja ciezki laning, wiec jakiegos ranged dpsa, w miare latwego + build na niego.

---

Forsaken Archer
Arachna

A buildów nie podam bo już nie pamiętam XD

@up

Moonqueen robi się pod dps'a, do tego zajebiste ulti na początek :D

forsaken archer to imo dupny hero, fakt, że szkielety na earlygamie są zajebiste, ale potem to dają gówno, tak samo jak splitfire i ulti, jego arrowy też są dość słabe, bo nie stunują

arachna jest łatwa, fakt. ale to taki typowy single target, już bardziej bym polecał flinta, maxując flare i 2gi spell, (3ci na samym końcu), gankujemy rzucając flarę napieprzając autoatackiem i kończąc finezyjnym ulti prosto w dupsko

no i w zasadzie jeżeli chodzi o itemy, to niema jakotako standardowych zestawów, trzeba zbudować takie itemy, żeby robić szkody w drugim teamie

a moonqueen to nic innnego jak carry, polecam whispering helmet, shrunken head, wingbow, symbol of rage

i nie składajcie każdym carry niewidki ;d wogole mock i assasinka to takie dupne itemy, w 'lepsiejszych' grach niestosowane ;d ale na nubgejmach mozna sie pobawic, jak gram z real na nubstatsach to bawie sie w jakies wynalazki, ale mam tez znajomych z mmr 1800-1900 i tam za noobitem od razu leci taki flejm na pape ze mozna popasc w depresje ;d

co do Witch Slayera dobry hero, ma dużego stuna, polecam kupić pk można zestanować parę osób jednocześnie na fightach, hex też się przydaje, a z mana drainem nienależy przesadzać, maxować tak abyaby nam starczył na harass ale lepiej się skupić na spellach, no i nie kraść z ulta xd

Ja tam wole dać jeden punkt w ministuny na 1lvlu u flinta/ewentualnie na 2lvl jak jest akcja na runie i maxować flare z zasięgiem. Zasięg serio bardzo dużo daje, a ministun procuje już na 1lvlu często.

zależy od tego z kim idziesz na fb ;d ja skiluf nigdy nie rozdaje od razu po pojawieniu się w bazie, tylko jak zobaczę z kim / przeciwko komu jestem na linii

Cytuj:

---

akali
anivia
kassadin
shaco
leblanc
mf
tf
nasus
kennen

---

praktycznie brak, jedyne co mi się kojarzy to wretched hag i kassadin

fakt, maja inne skille, ale generalnie gra nimi jest dosyć podobna(blink in, walisz spelle, uciekasz)

edit. a last hit nie jest ciężki, tylko inny niż w league -> trudno sie przestawić

mf playstylem przypomina mi tego flinta :)

caitlyn jeszcze bardziej, ma ogromny range i troche zmodyfikowane ulti flinta/snipera

http://www.youtube.com/watch?v=Ydcmg...er_profilepage
http://www.youtube.com/watch?v=68mDyvNg9qA&feature=BF&playnext=1&list=QL& index=1

Zephyr rządzi!

hehe widzialem ta serie filmikow xD z tych smiesznych dobre jest to:

http://www.youtube.com/watch?v=jeHfbJqk4Q4&feature=feedf

dostałem bana za flejm i rasizm na tydzień, bo wyzwałem plejdża z codexem od debila z rosji :(

haha XDDDDD banhammer dopadl i ciebie =(
ja sie probuje opanowywac xd