Tez jako fan uniwersum stwierdzam ze gdyby nie wyjebana zbroja geralta i fajne bimbaly yenefer to bym tego nie ogladal
Wersja do druku
Tez jako fan uniwersum stwierdzam ze gdyby nie wyjebana zbroja geralta i fajne bimbaly yenefer to bym tego nie ogladal
ja jestem zawiedziony panią triss merigold, to miał być rudy kurwiszon, a nie pani z mięsnego...
https://www.dexerto.com/wp-content/u...-Instagram.jpg
https://www.serialowa.pl/wpr/wp-cont...zmin-triss.jpg
zrobili z tego serialu to co musieli czytaj z książek tło i dodali wątki pełne akcji
bardzo enjoyable ten sezon a wiedźmińskich purystów jebać
nawet kasting już tak nie przeszkadza (vilgefortz i triss poprawieni) chociaż yenefer to wciąż nie ta suka co powinna
jakby się mieli trzymać książek to kolejnego potwora geralt ubijałby raz w sezonie i serial byłby grą o tron (teraz nie jest na szczęście)
no 2 sezon w porównaniu z pierwszym któremu bym dał 6/7 na 10 to regres w huj pzdr
To niezli purysci xDD
nie ma tragedii 7/10
jest duzo wiecej gorszego syfu spod szyldu zydflixa
Spoiler alert, ale jeśli ktoś obejrzał już I przeczytał sage to bym prosił o odpowiedź
W książce też tym władcą nilfgardu był stary ciri? Bo nie pamiętam już tak dokładnie, a trochę się zdziwiłem na ostatnim odcinku xD bo dosyć istotna informacja i raczej bym pamietal
tak
walki z potworami mogłyby być dłuższe i git mi się podoba
a i ta czarna wiedźma to nieporozumienie jakieś
Jak pierwszy raz czytałem książki, to też tego nie ogarnąłem i jak widać nie byłem jedyny.
Właśnie to jest w chuj pojebane, że tutaj jakiś Jeż jebany jakiś książę zubożały, a tu nagle kurwa cesarz nilfgaardu
tak zwane czytanie ze zrozumieniem xD