Wersja do druku
Kolejność podana przeze mnie to kolejność chronologiczna powstania filmu. 1 2 3 - stara trylogia 4 5 6 - te nowsze częściCytuj:
Murzin napisał
czyli najpierw powinno się oglądać 3 nowe częsci, potem 3 stare.
http://screenshu.com/static/uploads/.../8c/8pptyn.jpg
Kusterek, ty oglądałeś gwiezdne wojny czy googlujesz o co chodzi żeby posta napisać? 1 2 3 to jest nowa trylogia, nawet taki piękny obrazek sobie wkleiłeś. Vader jest w każdej części filmu, a jego biografia to 1 2 3 xD
###
Co do kolejności to można oglądać jak się chce, ale ja preferuje oglądać tak jak powstały.... czyli 4 5 6 oraz 1 2 3 :)
Z dziewczyna zaczynamy oglądać i pobrałem 4 5 6 w 1080p i powiem, że jestem miło zaskoczony ich jakością, bo kojarzę jak oglądałem ponad 10 lat temu na DVD to bez podjazdu :P
popierdoliło mi się słowo biografia z genezą :D #poniedziałekCytuj:
Xeanix napisał
oczywiście, że oglądałem.
I moim zdaniem jedyne prawidłowa kolejność oglądania to ta w moim obrazku.
Jeżeli nigdy się nie oglądało żadnej części to imo powinno się oglądać 4, 5, 6, 1, 2, 3 żeby po prostu zwroty fabularne działały. No i fajne uczucie gdy kończy się oglądać w momencie gdzie się zaczynało :P
Jezu, najwieksza glupota ogladac w kolejnosci 1,2,3,4,5,6. Przeciez wtedy traci sie 80% tego co najlepsze w star wars czyli ze nie wiadomo kto to Yoda i jak Luke przylatuje na jego planete to przeciez ogladajac wczesniej 123 ma sie taki chujowy spojler ze szkoda gadac. Identycznie z cala reszta typu kim sa dla siebie Vader, Luke, Leya itd itp.
No tak, szkoda że 99% oglądających już to wszystko wie z internetu. Skoro każdy już wie że Vader jest ojcem Luka (co jest chyba jakimś jedynym głównym zwrotem akcji), to po co oglądać w taki sposób?Cytuj:
Pumpkin napisał
Ja we wrześniu oglądałem zgodnie z chronologią wydarzeń i było bardzo przyjemnie. Stare części świetnie się oglądało, ktoś hejtujący je za efekty to najwyraźniej nastolatek z ery avengersów i transformersów. Ja bardzo doceniłem efekty, które uzyskali w tamtych latach, Polskie filmy z tych lat mają gorszą jakość obrazu i dźwięku niż filmik kręcony nokią 3310 z drżącej ręki we mgle (pomijam wartość merytoryczną filmu, tutaj nie mamy się czego akurat wstydzić).
btw szukaj wersji z dubbingiem a nie lektorem bo lektor strasznie marny
Imo dubbing jest tragiczny i brzmi trochę żałośnie, ale to kwestia gustu i może przyzwyczajenia do oryginału + napisów. Ale tak jak mówię, kwestia upodobania
Ten temat zawsze rodził gównoburze
Gdy 1 raz oglądałem za małolata to na polsacie najpierw dali 4,5,6 (przed każdą częścią sie reklamowali z 2 tyg) i potem 1. Nagrałem sobie na VHS w SP. Potem wyszła 2 i 3
Oglądaj sobie jak chcesz
Właśnie obejrzałem ostatnią (3 część fabularnie, 6 według premiery - Zemsta Sithów). Czyli najpierw oglądałem stare cześci, gdzie Vaderm był już Vaderem, a dopiero potem części, gdzie Vader był dzieckiem czyli Anakinem.Cytuj:
Dimin napisał
W skrócie: 4 > 5 > 6 > 1 > 2 > 3.
Mimo tego, że zawsze wiedziałem, że Luke to brat Lei, a Vader to ich stary, niezmiernie miło mi się oglądało właśnie w takim trybie i nie żałuję. Nie ma sensu oglądać chronologicznie.
Jedną z rzeczy, która tak mnie zastanowiła podczas oglądania 2 i 3 części to fakt, że C-3PO nie rozpoznał planety Tatooine, a przecież był tam w części 4, kiedy Leia wysłała go tam z R2-D2. Aż musiałem zastopować film i coś wygooglować, ale stwierdziłem, że nie ma sensu i pozwoliłem sobie obejrzec do końca. Dopiero potem się okazało, że w ostatnie (czyli 3) części wyczyścili mu pamięć, dlatego w starej trylogii zapoznawał się z R2-D2. I jak dla mnie było to zajebiste. Chujowo by mi się oglądało, gdybym wiedział, że droidy znały się wcześniej, ale C-3PO miał wyczyszczoną pamięć.
Poza tym, mimo że oglądałem wersję 1080p mocno zrenderowaną, to wraz technologia kręcenia filmów zmieniłą się drastycznie i nie byłbym w stanie oglądać filmu z 1977 po obejrzeniu tego z 2005.
Jedyna słuszna kolejność: 4 > 5 > 6 > 1 > 2 > 3.
W ten weekend chcę zrobić maraton sw. Znalazłem na necie info, że dla osób, które nigdy nie widziały sagi zaleca się oglądanie IV > V > I (opcjonalnie) > II > III > VI. Co o tym sądzicie?
Sądzę że to chujowy pomysł xD nie ma to jak pomieszać filmy już kompletnieCytuj:
Kozek napisał
ogląda się albo
IV, V, VI, I, II, III
albo
I, II, III, IV, V, VI
i imo lepiej w ten pierwszy sposób - po 1 ciekawiej sie ogląda bo nie wie się wszystkiego, a po drugie nie każdy może dać radę sobie z przeskokiem technologicznym w drugą stronę xD
wutCytuj:
Kozek napisał
4,5,6,1,2,3
1,2,3,4,5,6
Dwie opcje, sugeruję pierwszą.
#dół
Nawet nie sugeruj, że chciałoby mi się czytać XD.
no tzw. machete order http://www.nomachetejuggling.com/201...viewing-order/
jebać, bez kombinacji obejrzę IV-V-VI-I-II-III