Jeszcze z Rebekah trzymają poziom, jej afroamerykańska wersja na propsie ale i tak wolałem blondi ;< XD.
Wersja do druku
Jeszcze z Rebekah trzymają poziom, jej afroamerykańska wersja na propsie ale i tak wolałem blondi ;< XD.
No takiego natezenia gejozy jak w to nie ma nigdzie. Jakis scenarzysta musi miec nierowno. Co do odcinka, nudny troche, sporo braku logiki, malo sprytu jak na wielkiego klausa
Jedynym plusem odcinka było zabicie ojca i ten tekst Klausa o spaleniu wikinga xd
Niezły sajgon w tym nowym odcinku. Nie spodziewałem się, że to właśnie Elijah wbije kosę Klausowi. Teraz albo wszyscy dostaną srogi wpierdol, albo uda im się pokonać Dahlię i dopiero wtedy, gdy wyjmą sztylet z Klausa, zacznie się jeszcze większy sajgon XD Plusem niewątpliwie jest to, że skończył się gejowski wątek, mogli w sumie zabić ich obu, bo Josh jest tak pizdowaty, że poświęcanie mu choćby minuty jest stratą czasu
Ja się zastanawiam czy nie skończy się tak, że Freya teraz stanie po stronie Dahlii, i potem jakoś wyjmą sztylet Klausowi i dopiero zacznie się prawdziwy rozpierdol, bo to co zauważyłem w tym serialu to fakt, że wszystko zawsze idzie tak jak Klaus uważa i że to on ma zazwyczaj rację xD
Chociaż mało prawdopodobny taki scenariusz, a odcinek ogólnie 10/10
No i to mi się podoba, w końcu Klaus z nowym sprzymierzeńcem, o ile Dahlia go w jakiś sposób nie zrobi w chuja, ale wątpię. Niech zrobią totalny sajgon, całą tę watahę wilków mogą wyciąć w pień razem z Hayley, bo i tak kurwa zamulają strasznie, a Jackson to największy pizduś jaki się tu pojawił. Freyę też mogliby zabić, jakaś taka dziwna jest.
no odcinek mega dobry, i ten sojusz Klausa się zajebiście zapowiada, ale jak spełnią się "prośby " was obu to w serialu tylko Klaus i Dahlia zostaną xD
Szkoda mi trochę rodzeństwa Klausa bo lubię ich w tym serialu, tak samo zastanawiam się co z tym ciągnącym się w niedokończość wątkiem Kola, bo ta postać też mi jakoś przypadła do gustu, a teraz po tym co się dzieje on pasowałby do akcji
Dlaczego?XD Mikaelsonów nie muszą wybijać, po prostu będzie jakaś dobra rzeźnia, przywrócić do życia Kola i mogą dalej coś kombinować. Marcel w sumie jest spoko, o ile nie lata za Daviną czy Cami i nie płacze. Nie mogę się z kolei przyzwyczaić do Rebeki, jednak jako sukowata blondyna bardziej mi przypadła do gustu niż w ciele tej całej Evy i taka jakaś stłumiona.
No ja czekam aż stara Rebekah wróci, ta co jest teraz to takie 30 % zajebistości Rebeki jako wampira, Marcel za bardzo rozerwany pomiędzy Klausem a całą resztą, jak jest bliżej Klausa to mocna postać, jak bliżej reszty to też taka pizdeczka się robi, Davina miała swój okres w tym serialu, i teraz chyba już na stałe zostanie słabą i drażniącą postacią.
Zastanawiam się też jak potoczy się wątek tego zabitego pedała, w końcu większość już wie że to nie Klaus go zabił, może to być dobre podłoże do tego co Dahlia z nim będą kombinować [no hueheeh wiecie że mu nic nie zrobiłem to bądźmy przyjaciółmi a ja was pozabijam].
No ogólnie myślałem że ten serial będzie po 1 mocnym sezonie powoli umierał, ale widzę że po tych pedałowątkach i jakichś słabych love story ten serial wróci z pierdolnięciem, o ile w następnym odcinku wszystkiego nie zniszczą xD
No i kurwa wjechali na pełnej ;] Klaus ukazał swoje prawdziwe oblicze, nawet mimo tego, że wszystko było uknute od samego początku, nie spodziewałem się tylko, że zabije tę duperę Elijaha, by tylko się zemścić. W sumie szkoda, że tak szybko zabiją Dahlię, brakuje tu naprawdę kogoś potężnego na dłużej. Kogoś, kto może konkurować z Klausem, bo nikt z obecnych bohaterów podskoczyć mu nie może. Spoko, że Davina wkurwiona i się łączy z tymi całymi sabatami, będzie potężna i w sumie to będzie chyba jedyna postać, która może się Klausowi postawić. Czekam na ostatni odcinek sezonu mocno, szkoda że to już ostatni, ale po wakacjach wrócą pewnie z pierdolnięciem, bo w przeciwieństwie do TVD, tutaj nic się póki co nie spierdoliło.
Co do Marcela, no to w sumie racji trochę, że jest rozdarty, ale teraz po tej akcji Klausa raczej wszyscy poza Cami i Rebeką będą złowrogo nastawieni do Klausa.
No i zajebiście, że wataha dostała po piździe, mógł ich wykosić w pień :/
Rebeka może wcale nie być tak przyjaźnie do niego nastawiona, w końcu jeżeli wróci do swojego ciała (boże w końcu ta aktorka wraca xD) to jak mówiła straci wszystko o czym marzyła, i co mogła mieć jako czarownica.
Natomiast zastanawia mnie jak będą wyglądały jego relacje z Elijahą (czy jak to się pisze xD), w sumie zabił po raz kolejny kogoś na kim mu zależało + na ten moment zniszczył Hayley (wreszcie), ale robił to po to żeby ratować Hope, na czym mu też zależało.
No chyba że Hope to była tylko przykrywka żeby się pokręcić przy Hayley.
I kolejny raz originalsi nie zawodzą, więc tak jak mówisz, czekam na następny odcinek i cholernie żałuję że to ostatni w sezonie
że dalia będzie wyeliminowana to pewniak?
bo w sumie ojca klausa już raczej nie wskrzeszą poraz milionowy, z matką też żadnej inby nie będzie, to co zostaje? konflikt rodzinny? xD
jakieś śmieszne czarownice pierwotnym wampirom nie mają nawet co podskoczyć więc robienie z daviny jakiejś op postaci to byłaby kpina.
ja się obawiam że mogą to teraz mocno spierdolić, a na razie poziom jest bardzo dobry
Jak pochwaliłem VD za dobry start, tak TO to jakaś kupa. Dalej kręcą się wokół tego samego tematu, dalej nic ciekawego się nie dzieje.
Dobra, Klaus narobił siary, pokłócił się z wszystkimi, odpierdolił manianę jak zwykle, ale ile można to ciągnąć. Ten obrażony, ta obrażona, nikt się nie odzywa jeśli nie trzeba. Zabawa w pacjenta i psychologa - po co to komu, skoro Klaus się uważa za boga i jak ktoś mu dojebie, to po prostu zdechnie, jak ten krytyk od obrazów. Wątek czarownic buntujących się przeciw Davinie też śmieszny, bo to w sumie pokazuje, że one nie wiedzą czego chcą i ciągle mają pretensję o jej kontakty z wampirami. No i nowy-stary kolega Klausa, Lucien. Kolejny cykający się piękniś, który coś wie, ale nie do końca powie, póki mu Klaus nie pomoże. Teraz tylko czekać na Tristana i Aurorę, czyli ostatnią osobę z tej trójcy sprzed tysiąca lat. No i ta laska na koniec, kolejna hiper wiedźma zabójca.
Ogółem po 1 odcinku TVD > TO.
Czy tylko ja tak bardzo czekałem na to, co się wydarzyło w ostatnim odcinku, a jak już to się stało to mam mieszane odczucia? ;cc
tak bardzo chciałem żeby davina umarła, cami też jak zaczęła zgrywać taką kurwę, a jak już zdechły to mi ich będzie w serialu brakować .. ;c
No chyba że będą żyły a to był taki chwyt żeby nudno nie było
Temat trochę martwy, ale myślę że po finale tego sezonu zasłużył na odkopanie go.
Ciekawi mnie co zrobią w prawdopodobnie ostatnim sezonie z takim zakończeniem aktualnego.
pewnie Hope będzie większa i ruszy na walkę albo któreś nie wytrzyma rozłąki.
dla mnie obecny moglby byc juz ostatnim, super zakonczenie, a przy okazji jakas sprawiedliwosc za to co robili