Kiedy można się spodziewać HoC 3 na torrentach? Ktoś wie jak to wyglądało po premierze drugiego sezonu?
edit
pierwszy odcinek już wisi na dobrych torrentowniach :).
Wersja do druku
Kiedy można się spodziewać HoC 3 na torrentach? Ktoś wie jak to wyglądało po premierze drugiego sezonu?
edit
pierwszy odcinek już wisi na dobrych torrentowniach :).
Wiece może czy już są napisy (angielskie) do pierwszego odcinka 3 sezonu? Jak tak to gdzie je mogę znaleźć?
o krwa, już jest HOC 3?
Tak, dzisiaj się pojawił na Netflixie, co oznacza równomiernie, że jest już na torrentach
no nie od razu, do tej pory wyszło chyba 5-6 odcinków. one pojawiają się co jakiś czas, ale do jutra wszystkie powinny wyjść.
Wow, świetna wiadomość :D Kompletnie zapomniałem o tym, na szczęście mam co robić tym razem i poczekam chociaż na angielskie napisy :P
wiadomo co z co napisami?
Cóż...
e13
Zakończenie przywalili takie, że mam ochotę coś roznieść. Czekać kolejny rok na nowy sezon? Poraża :/. Postać Douga o dziwo mnie przekonała. Nie cierpiałem typa w pierwszych dwóch sezonach, bo sprawiał wrażenie takiego chłopca na posyłki. W trzecim sezonie pokazał, że ma jaja, choć szkoda, że zabił Rachel/Cassie. Miałem nadzieję, że pozwoli jej odejść. Wątek pisarza bardzo fajny, ale mam wrażenie, że mogli zrobić z tego więcej. Coś w stylu ostatniego sezonu How I Met Your Mother i ślubu Barneya z Robin. Decyzja Claire na koniec bardzo odważna. Która kobieta zachowałaby się inaczej po tym, co usłyszała? Choć i tak myślę, że odwrócą ten wątek i Claire wróci do Franka. Dalej... Aktor grający Putina/Petrova dobrany idealnie. Bardzo fajnie dialogi. Podobały mi się wątki z gejowskimi aktywistami, ale postać tego więźnia (który swoją drogą grał w pierwszym sezonie Dextera) bardzo mnie irytowała. Ot taki męczennik, który stara się przypisać jakąś wartość do swoich działań, które i tak nie miały szans przynieść żadnych efektów. Idealna scena Francisa z pisarzem jak trzymali się za ręce. No myślałem, że skoczą razem do łóżka. Remy irytujący bardziej niż zwykle, tak samo Jackie jakby straciła "jaja". Zbyt łatwo dawała sobą manipulować.
Ostatecznie jednak poziom został zachowany i z pewnością sezon bardzo się różnił od poprzednich dwóch. Ja zawiedziony nie jestem.
Może ktoś rozjaśnić na czym polegały te wybory w Iowa(?). Tam gdzie underwood wygrał w finale w każdym razie. Na co to były wybory? xD
W USA na prezydenta nie głosuje się tak jak np w Polsce, gdzie każdy obywatel oddaje głos. Tam są przedstawiciele stanów, lub jakoś inaczej nazwani, ale generalnie głos oddaje cały stan i wydaje mi się, że on po prostu wygrał jeden głos spośród 50 stanów.
Obejrzałem cały trzeci sezon w końcu :P
Nadrobiłem zaległości i dokończyłem oglądać trzeci sezon. Pierwsze spostrzeżenie - brakuje mi tego "monodramu" Francisa, który wyróżniał serial na tle innych. Ten sezon rzeczywiście jest zupełnie inny, mimo to wciąż trzyma poziom znany z poprzednich sezonów. Jak dla mnie, Francis stał się słaby, bez Douga wyraźnie sobie nie radzi, a jednak nadal zaskakuje, choć nie można oczywiście tego porównać do torowiska z drugiego sezonu xd Dialogi jak i bohaterowie wciąż trzymają klasę, szczególnie gra aktorska Claire. Końcówka sezonu obiecująca, czekam z niecierpliwością na czwarty sezon, a jednak nie tak bardzo jak po sezonie drugim