Nie czytam komiksu, więc nie mam pojęcia na co liczyć, ale nie byłoby mi żal, gdyby Morgana coś przez przypadek zjadło.
Wersja do druku
Nie czytam komiksu, więc nie mam pojęcia na co liczyć, ale nie byłoby mi żal, gdyby Morgana coś przez przypadek zjadło.
Przeciez to tylko dzieciak, nikt mu nie pokazal co jest za bramą i karmili go ciagle super milusinskim zyciem w srodku to sie wcale nie dziwie, ze zaczol wolac mamusie, bo sie zwyczajnie przerazil. Mi jest go zwyczajnie zal. Pewnie matka go obroni i sama zginie lub ten jej drugi syn, by wynagrodzic im to co sie stalo, bo on i tak ma mix w glowie. Co do mudzyna to jest to po raz kolejny przyklad idioty, ktory mysli, ze swiat da sie uratowac i przez to pewnie ta lekarka zginie. Kurwa, gdyby Carol przez niego by zginela to pewnie bylby zamach na zycie tego aktora XD
A po co mieli sie teraz smarowac flakami, skoro pierw mieli cale ogrodzenie a potem ten idiota(kij wie jak ten lamus sie wabi) chcial zabic carla i tylko przez ich walke wdarli sie do srodka i wlasnie w tym momencie dopiero mogliby pomyslec o flakach.
Dziękuję, dałeś mi nadzieję na lepsze jutro.
Właśnie z tego co patrzę po amerykańskich stronkach ze spoilerami, to Morgan jest uwielbiany, a Carol wszyscy życzą śmierci. Być może jestem jakimś hipsterem wśród widowni tego serialu, ale o ile w pierwszych sezonach Peletier mnie denerwowała, to teraz jako jedyna działa z sensem i nie mam pojęcia jak mieliby sobie bez niej poradzić.
Caroll po smierci meza i treningu stala sie motorem napedowym tej grupy ;)
ja nie moge sie doczekac jak pokaza w serialu Jezusa ;)
dzieciak be like MOM! MOM!!! CO BYDZIE NA OBIAD????
Mam tkie pytanko do czytających komiks, sam czytałem, ale nie pamiętam dokładnie.
Czy to nie w tej scenie w komiksie (ostrzegam tych co nie czytali komiksu, to może być spoiler ogromny, więc lepiej nie rozwijajcie) Rick traci rękę? Z tego co pamiętam dzieciak i ta matka dedają, ale nie pamiętam czy Rick wcześniej juz stracił tą łapę czy nie.
Chodzi o ostatnią scenę ostatniego odcinka serialu, gdzie właśnie ten dzieciak zaczyna wołać matkę.
Rick podczas ostatniej przejazdzki przecial sie w reke, myslalem ze wkomponuja do tego wlasnie motyw z komiksu jak traci reke. Jak obstawiacie kiedy straci konczyne ( o ile to sie stanie), jak wkomponuja w to postac Negana to juz w ogole bedzie glupie ;>
mi się wydaje że nie straci ręki ;)
sporo rzeczy w stosunku do komiksu jest pozmieniane, także pewnie w ogóle nie straci(w końcu rick=przechuj)