Obejrzałem jeden odcinek, ale nie lubie sit comów ;d
Wersja do druku
Obejrzałem jeden odcinek, ale nie lubie sit comów ;d
Mi tam sie podoba, jedynie kombinowanie miedzy penny a leonardem troche mi nie lezy :l
Widze, ze zauwazyliscie to samo co ja bo imo serial sie ciut zalosny robi i to juz nie jest ten sam klimat co z poprzednich sezonow. Nawet jakby gra aktorska nieco podupadla ...
Amy jest tak żałośnie chujową postacią, że już nie mogę. No i tak jak Wam, brakuje mi dobrej beki z Raja i konfrontacji Sheldon - Penny.
Zaraz zabieram się za oglądanie od 1 sezonu, myślę że będzie to coś konkretnego ;)
Zabrałem się za ten serial po skonczeniu i totalnym zmieleniu HIMYM'a, po stercie pozytywnych opinii i szczerze mowiac się zawiodłem.
Humor jak z serialow z lat 80., banalny abstrakcyjny humor czy logika, bardzo sporadycznie cos naprawdę śmiesznego. HIMYM (a raczej sezony 1-4, pozniej to gówno) bije go w kazdej kategorii chyba. Sorry ;c