Witam, zwracam się do was drodzy torgowicze z prośbą o pomoc. Rok wstecz oglądałem film o boysbandzie(Chyba dobrze mówię), opiszę wam go pokrótce. Zaczęło się od tego, że jeden z byłych członków zespołu chciał reaktywować
band i postanowił porozmawiać z resztą kiedy w końcu się dogadali znowu było o nich głośno. Koniec z tego co pamiętam wygładał w następujący sposób. Lecieli samolotem na jakieś Tourne i w pewnym momencie piloci stracili panowanie nad samolotem co doprowadziło do katastrofy. Film zakończył się ich pogrzebem, a na końcu leciała ich piosenka. Jak ktoś oglądał i zna tytuł to proszę o pomoc, ponieważ chcę obejrzeć film jeszcze raz. Z góry dzięki!