Tak, poślizgnął się i uszkodził sobie rdzeń kręgowy (?) przez co jest sparaliżowany.
Wersja do druku
Tak, poślizgnął się i uszkodził sobie rdzeń kręgowy (?) przez co jest sparaliżowany.
tak nawiasem to ładniewykurwiłupadł
słyszeliście coś o prequelu?
To nie prequel tylko spin-off, glownym bohaterem bedzie Saul i beda to wydarzenia przed tym jak spotkal walta.
nic konkretnego, mowi sie o jesieni 2014 roku
Ja bym chętnie Gusa zobaczył w Better Call Saul, dla mnie to, co zrobił Esposito w BB, to mistrzostwo. Facet dla mnie rozjebał system. Ten jego styl bycia, mowy, poruszania, działania, no wg. mnie ten serial bez niego byłby średniawy. Po prostu bomba ;]
http://kwejkpl.wrzuta.pl/film/8IA7vZ...i_breaking_bad nie wiem Panowie czy widzieliście ale ja sie uśmiałem XD
jestem w 2 sezonie gdzies na 4 odcinku
i kurwa te seriale wszystkie sa chyba nie dla mnie
akcja sie strasznie ciagnie
do konca serialu tak bedzie czy ciagnac dalej?
Ja pierwsze dwa sezony z nudów przecierpiałem, ale od trzeciego w górę już naprawdę lepiej.
bo to jest prawdziwy serial. akcja rozgrywa sie mozolnie, ale za to jest ciekawa. ogladam teraz Sons of Anarchy. w kazdym odcinku ktos ginie, akcja jest kurewsko szybka. w Breaking Bad lubilem to kombinowanie, spojrzenie na sprawy z dlugim i konkretnym przemysleniem. wlasnie ten serial mial swoja mysl, dlatego jest jednym z najlepszych jakie powstaly.
obejrzalem cale, 5 sezon praktycznie na jednym oddechu
nie spodziewalem sie ze bedzie az takie brutalne, to co odjebali jessiemu mnie nawet troche brzydzi xD
pierwszy serial ktory obejrzalem w zyciu a juz wiem ze drugiego tak dobrego juz nie obejrze
Co racja to racja,obejrzałem już kilka seriali i Breaking Bad najbardziej mi się spodobał.Cały serial obejrzałem chyba w niecałe 2tygodnie :&).
Po Breaking Bad polecam Lost(Zagubieni) serial mało przypomina Breaking Bad ale fabuła jest zajebista.