No trochę to wkurwiające, że ciągle drą mordy kto jest winny. Też w sumie dziwne, że już w 3(?) odcinku się śmierć pojawiła, a nie w 6-7 jak zawsze.Cytuj:
Deep napisał
Tak był odcinek czy 2 płakania i tyle
Wersja do druku
No trochę to wkurwiające, że ciągle drą mordy kto jest winny. Też w sumie dziwne, że już w 3(?) odcinku się śmierć pojawiła, a nie w 6-7 jak zawsze.Cytuj:
Deep napisał
Tak był odcinek czy 2 płakania i tyle
Odcinek niezły, gdyby nie Franky.
Jak już Mini ogarnęła dupę i zaczyna rozumieć, że nie jest pępkiem świata i wielką księżną, to odjebało Franky i teraz zaczyna cudować. Najpierw twierdzi, że Matty ją nie obchodzi, więc pieprzy się z Nickiem, teraz raptem wyjebka na Nicka, bo wrócił Matty i najchętniej byłaby z dwoma, ale jednak z żadnym, bo nie chce ich ranić, to uciekanie cholera wie gdzie i po co - kolesiówa mnie drażni, bo jest tak chimeryczna, że jedynie strzelić jej w łeb. Dobrze, że Mini pogodziła się z Alo, ale zastanawia mnie koniec odcinka, czyżby fail?;x
tak samo mnie ta akcja na końcu odcinka mega zaciekawiła. Wyczuwam zajebistość w finale :)
Zajebisty ostatni odcinek - tego się właśnie spodziewałem po dosyć słabym całym sezonie, takiego kapitalnego podsumowania. Teraz tylko czekać na te 3 dodatkowe odcinki, które wyjaśnią wszystkie poprzednie akcje, dobrze jednak, że żadnego kolejnego sezonu już nie będzie, bo spieprzyłby to wszystko jeszcze bardziej.
Ostatni odcinek serii szóstej to najgorszy odcinek jak do tej pory w całej serii skins wśród wszystkich, które były. Jeszcze nigdy nie miałem ochoty wyłączyć odcinka bo mnie nudził. Ten gdzieś przez pierwsze pół godziy był tak nieznośliwie nudny....cała ta franky zjebała całą trzecią generacje. Jej postać chyba pisał jakiś kretyn. Tyle biega jak idiotka, płacze...ten wątek z matką też wzięli już chyba tylko dlatego, ze już nie mieli jej co wymyslic. jakies wyskakiwanie z samochodu... odcinek ratuje tylko ostatnie 5 minut i muzyka. RESZTA PORAŻKA. ja nie wiem czemu ludzie tka propsują ten odcinek. Ogolnie 5 i 6 sezon duzo gorszy od pierwszych 4, a po obejrzeniu 5 zdawało mi sie ze bedzie odwrotnie. To żałosne napomykanie cały czas o grace, halucyny, rozmowy, beznadziejna franky, ktorej postac ratują jedynie cycki. no jedna wielka komuna, każdy z kazdym. Albo po co w ogole tworzyli alexa? BYŁ ZBĘDNY. zrobili z nim tylko odcinek, nawet nie pokazywali tej wielkiej przyjazni z liv, nie wiadomo skąd sie wzieła. Ogolnie niech sobie strzelą po golu w ryj i nie robią wiecej
To, że te dwa sezony były najgorsze, to wiadomo, ale ten odcinek akurat był lepszy niż poprzednie, bo coś się w nim działo (pomijając wiecznie chimeryczną Franky - z płochliwej małej pindy, zrobiła się z niej sukowata zdzira, która sama nie wie, czego chce, ale całe szczęście, już koniec ;d). Tak czy siak, oczekuję speciali z Cookiem, Tonym, Effy i Anwarem, bo Franky z Mattym i Nickiem akurat mnie najmniej interesują.
Panowie, powiem wam szczerze, że pierwsze 2 sezony skinsow były najlepsze.. czytam wasze komentarze dotyczące tych nowych części ale one juz nie są takie fajne (wg mnie:D)
Mam pytanie : warto ogladac od sezonu 3?
tak.
faktycznie ten 5-6 sezon to porażka mam nadzieje że nie wypuszczą już następnego bo chyba całkowicie się wypalili. Ten motyw halucynacji z grace od początku mnie irytował, ciąża mini była chyba zbyt "powszednim" problemem więc wogole nie nakręciła akcji. Matty i jego zerowa mimika twarzy. O ile piaty sezon jeszcze była całkiem fajny to 6 porażka nawet nie czekałem na pozostałe odcinki tylko walnąłem odrazu kilka jak zobaczyłem że finale już jest. Dawni skinsi słynęli miedzy innymi z tego iż w tle leciała naprawdę dobrze dobrana i ciekawa muzyka a tutaj wszędzie dubstep franky biegnie dubstep, mini sra dubstep, przez to chyba znienawidzę ten rodzaj muzyki. To chyba na tyle jedyne co mogę powiedzieć to PORAŻKA.
6 sezon 45 % płaczu 45 % jakieś odpaly typu gadanie do grace, dzwonienie na jej skrzynke, jakieś zwidy i inne tego typu wkurwiajace sceny, 10% cos się działo. Fajnie się zaczęła ta seria ale reszta to beznadzieja. Pamiętam jak wcześniejsze serie tak długo się ciągnęły, ciągle cos się działo ze po obejrzeniu 1 serii nie pamiętałem co się działo na początku a tu wakacje > płacze > alex, cos nowego, dobry odcinek > płacze > dre ryja > płacze > koniec
fajnie sie zaczela??
drugiego odcinka do konca nie obejrzalem nawet bo juz zauwazylem ze jakos na odpierdol i na sile robione
jako fan wyrywkowo co drugi odcinek obejrzalem i jak dla mnie ta seria to dno
niektorzy uwazali skins us za nieporozumienie - jak dla mnie niebo a ziemia roznica
Ma ktoś napisy do 10?
http://iitv.info/skins/Cytuj:
Sloughon napisał
pierwszy link w google.
Chodziło mi o NAPISY do pobrania.
napiprojekt...