z takimi petycjami to wiesz gdzie. tvn7 na pewno nie bedzie tego emitowal. jak zaspamujecie z swoimi rodzinami, krewnymi skrzynke polsatu to zaczna to brac pod uwage ;d
Wersja do druku
z takimi petycjami to wiesz gdzie. tvn7 na pewno nie bedzie tego emitowal. jak zaspamujecie z swoimi rodzinami, krewnymi skrzynke polsatu to zaczna to brac pod uwage ;d
Był ktoś na Dragonball: Ewolucja? Opłaca się iść ? Bo podobno kaszana ;-(
^UP.
Lepiej nie idź chyba że naprawdę nie ma na co iść.Wogle elekty do dupy.Technika Kamehame nie nawet nie jest podobna do tego co w mandze.PZDR
Za młodu oglądałem, wtedy zawsze na walkach było takie podniecenie kiedy będzie Kame-Hame-Ha. I to łapanie Dragonballi zawsze mnie ekscytowało. Teraz wg mnie jest to co najmniej denne. Na Anime Planet mam DB w rubryczce Won't Watch podobnież jak wszystkie te Bleachy, Shippudeny czy Bóg wie co. Od razu można zauważyć, że to 'anime' nie jest na jakimś specialnym poziomie, no bo jak sam wspomniałeś karty z Chio Chips - nie wyobrażam sobie nastolatka biegnącego po osiedlu z niebieską karteczką mówiącego "TRAFIŁ MI SIĘ GENIALNY ŻÓŁW". Jak dla mnie bajka dla max. 6 klasy podstawówki, bo i jakiegoś specjalnego przesłania nie ma.
Btw. Na filmie byłem niechętnie bo mnie kumple wyciągnęli żeby pośmiać się z jakiegoś gniota. Cały ten Piccolo zupełnie inny niż pamiętam, w ogóle te magiczne kapsułki co się z nich motor robi też jakieś nijakie. Na film kupiłem sobie średni popcorn i podczas seansu zjadłem jakąś 1/3. Nie wiem, może dlatego, że nie byłem głodny, a może z powodu długości (albo raczej krótkości) filmu.
Właśnie obejrzałem film, powiem wam szczerze, że myślałem, że to będzie coś lepszego. Całkowicie rozwaliła mnie technika Kamehameha wygląda ona jak transformacja na poziom Super Wojownika tylko iż to jest niebieskie. Wymowa Kamehameha jest całkowicie rozwalająca, że aż żal ból i płacz ; / całkowicie żałuję, że straciłem tylko czas na oglądniecie tego gniota. Takie jest moje zdanie na ten film a raczej gniot.
Jeśli ktoś chce zacząć przygodę z Dragon Ballem a nie wie jak się za to zabrać ze względów na 3 części i masę odcinków , opiszę :
- Dragon Ball (153 odcinki)
- Dragon Ball Z (291 odcinków)
- Dragon Ball GT (64 odcinki)
+
- 21 kinówek
wszystkie odcinki możecie znaleźć na stronie :
Oglądałem to może w 3 klasie ; | Kiedyś to było zaje ***, a teraz ... ;d No ale najlepszy był Vegeta mój wzór do naśladowania za młodu.
Na rtl7 oglądałem to jak chyba jeszcze niechodziłem nawet do przeczkola ale pamiętam to:
Vegeta! What does scouter say about his power lvl?
It's over 9000!
WHAAT!? NINE THOUSAND?! IT'S MUST BE BROKEN!
:DDD
Film sobie ostatnio oglądnełem i shitowy :/
Za młodu na rtl 7 często się oglądało.
Ostatnio właśnie tak obejrzałem z czystej ciekawości Dragon Ball: Evolution - szczerze wiekszej kichy zrobić nie mogli jak to jest podobne do DB (oprócz imion) to jestem inny :S
Jak byłem mały to była najlepsza bajka...
Wtedy się jeszcze z Pegazusa pocinało! ;]
Huhu, ladnych kilkanascie lat temu sie ogladalo ;d
Wtedy to chyba jakos kolo 15 lecialo na rtl7. To ze sql szybko sie szlo do domu by obejrzec ;d
Najlepsza byla seria "Z" xD
Porównując Kai i wcześniejsze wersje zdecydowanie wolę starsze.I co z tego że jakość HD, ale w starszych seriach ma to coś ten klimat że chce się oglądać.
PZDR wszystkich fanów DB.
Ja mam pewne pytanie: gdzie mogę obejrzeć odcinki DB Kai ONLINE?
Z dołu dziękuję!