Dragon Ball - Rozmowy ogólne

Bajka mojego dzieciństwa ^^ karty z chio roxiły bo moja mama miała sklep i zawsze miałem jakieś czipsy za free to też miałem wszystkie karty jakie były dostępne hehe piękne czasy się wspominają ;)

Co do filmu to imo to będzie MEGA gniot przynajmniej po trailerach i zdjęciach wnioskuje; no bo kto to widział żeby stary łysy Genialnie Niewyżyty żółw był poważny, i miał do tego wszystkiego włosy 0o Goku to jakiś lamus, a jak zobaczyłem Vegetę to myślałem że padnę ze śmiechu ;x Chi Chi to jakaś Chinka i co to ma być -.-

Jak było jeszcze RTL7 to oglądałem, moim ulubieńcem jest Vegetta ^^

btw. znacie jakieś stronki z odcinkami - do ściągnięca, lub bez, bez różnicy, byle by były wszystkie??

wady DB:E - Goku nie będzie miał zmienionych włosów, Piccolo zjebany do cna, Bulma = fail, Genialny Żółw = Ultra mega zajebiscie wielki fail, Smocze kule = wymysł kosmitów afair. A, według filmu Goku jest amerykańskim licealistą gnębionym przez koxów, potem odkrywa w sobie to coś i.. ratuje świat. Ameryka = fail
ps.
Amerykańskie Kamehameha ... nie, nie będę się wypowiadał.
@up
just.. google it

Obejrzałem DragonBall Z do 40 Odc . Więcej nie mogłem wytrzymac tej powtarzalności ;P

Do 20 odc dało sie przeżyc ale dalej to poprostu kaszanka ;d
(To tylko moje zdanie ;P)

Cytuj:

---

Piecyk napisał

Jak było jeszcze RTL7 to oglądałem, moim ulubieńcem jest Vegetta ^^

btw. znacie jakieś stronki z odcinkami - do ściągnięca, lub bez, bez różnicy, byle by były wszystkie??

---

Na www.kreskowka.pl masz wszystkie + odcinki specjalne ;)

Ahh te czasu DB. Każda seria była puszczana 3 razy w całości obejrzałem tylko 2 razy. Ogólnie próbuję powrócić i zmusić się do obejrzenia jeszcze raz, no ale czas nie pozwala :(.

Karty Chio ,dziennie się kupowało po 2,3 paczki chipsów by coś "wylootowac". Byłem tym farciarzem ,że miałem wszystkie karty ,chyba oprócz tej ostatniej serii (te co były po 2 postaci na kartach GT). No ale pewnego dnia się wkurzyłem bo zacząłem przegrywać te karty to przyniosłem do szkoły i wszystkie wyrzuciłem na korytarz - widok bezcenny jak się wszyscy do nich rzucili XD...

Co do filmu ... zostawię go bez komentarza ... No powiem ,że moim zdaniem będzie to niewypał.


Btw.
Oglądał ktoś z was najnowszy odcinek db ? ;> Tam z okazji 9 lecia czy czegoś :P

w db fajny był sondtrack :) aff ta piosenka na koniec dragon ball gt...nigdy jej niezapomnie
co do DB:E jak wyjdzie to scaigne i obejze tylko z czystej ciekawosci.
A moją ulubioną postacią jest Legendarny Super Sajan czyli Brolly :)

Pora odświerzyć temat Xd

więc słuchajcie chodzą plotki całkiem realne ,że w japońskiej tv, oraz na necie pojawi się nowy DB ! Sądzę ,że to nie fake. Dragon Ball Kai, całkowicie nowy nie będzie, bo to odnowiona wersja DB Z. Więcej o tym na stronce :P

http://dbpolska.net/artykul,186

Jest tam trailer i oficjalna stronka ;P Co o tym sądzicie ? ;> DB Z ulepszony o kreskę, dubbing, ciekawsze sceny i muzyczke : ) ?

Ahh te anime tak nakręcało by oglądać odcinek po odcinku xd 1 wątek w filmie był podzielony na kilka odcinków co wnerwiał ale nie zniechęcało ;d

Film:
Na pewno warto go bedzie zobaczyc, ale nie ze wzgledu na to, ze bedzie dobry (a nie bedzie), lecz aby zobaczyc co panowie z 20th Century Fox pozostawili ze znanego nam DB Torriyamy.

Anime:
Jak bylem maly to ogladalem.

Jakis rok temu zaczalem sciagac odcinki w lepszej jakosci, z oryginalna sciezka dzwiekowa. Do wakacji obejrzalem ok. 50 odcinkow pierwszego Dragon Balla. W wakacje natomiast mialem duzo czasu wolnego i udalo mi sie w 2 miesiace zaliczyc do konca Dragon Balla i prawie 250 odcinków serii Z. Po wakacjach dokonczylem DBZ i zabralem sie za GT, ktore ukonczylem ogladac w przerwie swiatecznej w '08 roku.

Anime DB uwielbiam, bo przypomina mi sie jak bylem maly (z 6-7 lat) i wracalem jak najszybciej moglem z jebanej kochanej szkoly muzycznej, do ktorej starzy sadysci kazali mi chodzic.

Podobaly mi sie czolowki, szczegolnie "Dhagon Buul Zet zet zet zet ~". Glosy juz mniej (wlaczylem sobie kiedys DB na kreskowce i strasznie mnie wk*rwialy glosy, szczegolnie Kuririna [Krilana])

BTW - Ten nowy odcinek na 40 lecie czegośtam, (ten "Yo: Goku and Friends Return!" czy jak mu tam) jest naprawde warty obejrzenia (jak i cala seria DB :P)

#2UP:
OBY TO BYLA PRAWDA! DZIEKI ZA TEGO NEWSA, ZROBILES MI NADZIEJE :P

Tylko cos mi nie pasuje w tym trailerze.
Niby prawdziwy glos Goku, lecz nie zauwazylem postepu w wygladzie DB

Dragon Ball to moim zdaniem najlepsza "bajka" jaka kiedykolwiek byla dostepna w tv. Pamietam jak po powrocie z zerowki czy tam pierwszej-drugiej klasy siadalem przed tv i na RTL ogladalem potwora z bagien, czy boisz sie ciemnosci i DB. A co do kart to codziennie sie kupowalo chipsy po to zeby miec karte. Mialem cale kolekcje tego. U was tez bylo tak ze w mocno nadmuchanej paczce byla zawsze zlota karta?:D
Pamietam jak mi stara wylaczyla tv w trakcie trwania odcinka, to padaka doslownie :s

Tak specjalnie to już nie oglądam Dragon Balla, może czasem jak u kumpla się nawinie. Pamiętam jak sciszałem telewizor przed rodzicami na RTL7 żeby nie słyszeli walk, bo nie pozwalali mi tego oglądać. Chodziłem kiedyś na karate, ale miałem takie godziny, że leciało DB to często chowałem się u kumpla i oglądałem. Największy szok w czasie serii DB w tv miałem kiedy nagle wyszła część Z. Wtedy tylko oszołomienie i radość, że będzie następna część :O. Mam miłe wspomnienia z tą sagą i serdecznie ją polecam każdemu

Uuu... dawno temu to ogladalem i malo pamietam ale bylo fajne :P
Karty te z chio to bralem od wszystkich w szkole ktorzy chipsy kupowali i mam wszystkie :P

Hmm... nie będę oryginalny, gdy miałem 8 czy 9 lat i chodziłem do taty na weekendy ( bo u mnie była tylko TVP 1 i TVP 2 ) to właśnie u niego zacząłem oglądać DB na RTL 7, przypadkiem, a potem ( czy przed ) leciał Dr Slump ( też autorstwa Akiry Toiramy ). Wg mnie chodź Dragon Ball ma to coś... klimat, pierwiastek geniuszu, bo pomimo upłynięcia 12 lat od pierwszego razu od obejrzenia Dragon Balla nadal uważam ją za świetną.
Kiedyś miałem dwa Tomy komiksu DB, nawet spoko to było, ale wolałem anime.
Cóż by tu jeszcze dodać, trzeba mieć głowę na karku by stworzyć taki hit, majstersztyk, zjawisko. DB podobał mi się najbardziej z pośród wszystkich "bajek (czyt. anime )", a po nim to mógłbym wymienić tylko Death Note, Rycerzy Zodiaku, Hellsinga.

EDIT.

Cytuj:

---

Madik napisał

Dragon Ball to moim zdaniem najlepsza "bajka" jaka kiedykolwiek byla dostepna w tv. Pamietam jak po powrocie z zerowki czy tam pierwszej-drugiej klasy siadalem przed tv i na RTL ogladalem potwora z bagien, czy boisz sie ciemnosci i DB. A co do kart to codziennie sie kupowalo chipsy po to zeby miec karte. Mialem cale kolekcje tego. U was tez bylo tak ze w mocno nadmuchanej paczce byla zawsze zlota karta?:D
Pamietam jak mi stara wylaczyla tv w trakcie trwania odcinka, to padaka doslownie :s

---

Taa, już prawie zapomniałem o " Potworze z bagien ", te czasy... "Czy boisz się ciemności" też było na prawdę spoko.

Właśnie znowu zacząłem oglądać najlepsze walki.Zaczynam od walki z komórczakiem bo uważam że to najlepsza walka.Kiedy tak patrze na ekran przypomina mi się jak kiedyś specjalnie zajmowałem telewizor żeby obejrzeć kolejny odcinek.Teraz można sobie spokojnie każdy odcinek obejrzeć. xD