jak masz zamiar jakies gowniane zrodlo znow wrzucic to juz lepiej nie pisz nic
Wersja do druku
jak masz zamiar jakies gowniane zrodlo znow wrzucic to juz lepiej nie pisz nic
No jest tam, pisanie pokroju więcej dzieci :D Cóż więcej mogę napisać, daj znać jak spotkasz faceta, który skorzystał z tego prawa.
Tu piszą 60 %
xD
serio wez przeczytaj co wrzuciles
To wcześniej?
xDDD
wg eurostatu czyli takie urzedu od statystyk w unii na rok 2020 (nie chce mi sie szukac dalej) czyli w miare niedawno, watpie ze sentyment rozwodow zmienil sie diametralnie w ciagu polowy dekady, wynika ze hiszpania ma 0,2 punktu procentowego wiecej rozwodow niz nasz cebuland
https://galeria.bankier.pl/p/4/1/54e...-2501-2500.jpg
To jest na tysiąc osób. Czy na tysiąc osób maja tyle samo nowych małżeństw?
Nie wiem jak chcesz udowodnić że nie 70 % podając rozwody na 1000 osób
nie mam zamiaru nic udowadniac bo wiem, ze nic takiego nie ma miejsca, a widzac po tym jak sie potoczyl dyskurs to finalnie bedzie tak, ze bede musial udowodnic ze ludzie daza do prokreacji
> 70% malzenstw konczy sie rozwodem w hiszpani
> ale tylko 1,9% w skali na 1000 osob
przez chwile poczulem ten strach przed warnem za double posta :monkas
u mnie jak sąsiad nawywijał, to normalnie dzielnicowy robił wywiad, przyszedł i pytał czy coś widziałem albo słyszałem, czy sprawia problemy itd., więc pewnie bywa tak i bywa tak
a z tymi rozwodami, to ta mapka którą wrzuciłeś nie mówi o liczbie rozwodów na 1000 mieszkańców? bo taka duża rozbieżność wyników może wynikać stąd, że twoja mapka uwzględnia wszystkich, więc też stare małżeństwa, kawalerów, a nawet dzieci itd.
a w tych źródłach, które wrzuca Weczk, to zakładam, że im może chodzić o to jaki % obecnie zawieranych małżeństw kończy się rozwodem, więc to zasadnicza różnica, chociaż 70% wygląda trochę na instytut danych z dupy, no ale nie wiem, może tak jest
90% interwencji u mnie na chacie konczylo sie wlasnie w taki chujowy sposob, z takich pamietnych gdzie faktycznie robili wywiad to bylo tak ze dziad stary oskarzyl malego lordzika (mialem chyba 10 lvl) o zepsucie mototocykla xD gdzie pare godzin wczesniej najebany nie trafil w brame i sie rozjebal na plocie
a co do tych rozwodow to nie wiem, nie sadze ze 3/4 malze stw konczy sie rozwodem gdziekolwiek, a co dopiero w cywilizowanym kraju
nawet pomijajac te rozwody xD to czytanka weczka jest zwykla propaganda dla pizdofobow i nie zawiera kszty prawdy
W całym 2023 roku wpłynęło do nich blisko 81 tys. pozwów rozwodowych. To tylko o 3% więcej niż w 2022 roku – 78,5 tys.
wsumie sporo
kto z torga po rozwodzie?:hidethepainlewy
wg googla w 2022 w Polsce zawarto 155~ tys. małżeństw, więc stosunek rozwodów do nowych małżeństw to 50%, czyli pewnie stąd brali te wartości po kilkadziesiąt %
przy czym to chyba nie jest dobra metoda, bo te 78 tysięcy to w zdecydowanej większości nie są ci sami, co zawarli małżeństwo w tym roku, tylko zapewne wcześniej, a wcześniej ślubów było więcej, co siłą rzeczy implikuje większą liczbę rozwodów, no ale kto by się nad tym rozwodził (nomen omen) :wybory-ko