A co jeśli Putin jakoś zwietrzył że USA sie dogadało z Chinami żeby ujebać Rosje?
I tak na prawde to co wygląda jak agresja jest "tylko" zabezpieczaniem sobie pleców.
Wersja do druku
A co jeśli Putin jakoś zwietrzył że USA sie dogadało z Chinami żeby ujebać Rosje?
I tak na prawde to co wygląda jak agresja jest "tylko" zabezpieczaniem sobie pleców.
Dobra kurwa to ktory jest w koncu synem ktorego xD
Załącznik 377772
Dobra jest git przyjmujemy w razie czego przeciwnika na "swoim" terytorium w okolicy Berlina i bd git xD
Huckster teraz się z nas śmieje bo jest zwolniony ze służby a my za tydzień dwa na wojenkę idziemy ginąć :zaba
A co to sa te wiarygodne zrudla o tych chinach
jeszcze jak, prosto od maskota
jezu poczytalem ten temat ale tu jest rusko-konfederackie pierdolenie xDDD
smierdziele kacapskie sie na tej ukrainie wykrwawia, szczegolnie ze niespodziewanie dla ruskich jest wsparcie z zachodu pomimo ze ukraina nie ma zadnych sojuszy, zadnych umow, nie jest w ue ani nato (tylko prosze nie wspominac o memorandum xdddddddddddddddddddddddddddddd)
a niektorzy to by oczekiwali ze juz ns2 wysadza a usa wjedzie dzipami od strony alaski xD
Załącznik 377776
Lol no zartobliwie przeciez tylko przeciez nie zaatakuje Polski :dancingpepe
To raczej niewiarygodny scenariusz.
Po pierwsze zachowanie Chin wskazuje na to, że dają ciche przyzwolenie Rosji. Już predzej bym się serio spodziewał ataku na Tajwan.
Po drugie Rosja nie jest takim zagrożeniem dla USA jak Chiny, a Amerykanie już się na Chinach sparzyli i nie wyobrażam sobie, żeby się mieli układać ze swoim wrogiem? A jaki cel miałyby w tym Chiny?
Załącznik 377777
:monkas