tibia77 napisał
xDDDDDDD ale ty jesteś dzbanem, naprawdę
to chyba oczywiste, że pewne rzeczy można zrobić od razu, lub w ciągu paru lat, więc sobie je wpisujesz w program, a inne mogą wymagać lat kilkudziesięciu i szeregu innych zmian i ich realizacja jest obecnie niemożliwa, więc realnie możesz jedynie obiecać parę mniejszych zmian w tym kierunku
i nie jestem żadnym korwinistą, po prostu to co wypisujesz to jest zborynienie i szczyt manipulacji
Tak, dokładnie. I dlatego Korwin jest socjalistą. O tym właśnie jest ten temat.
Tyle, że z gębą pełną frazesów, jak to socjalizm jest niemoralny, jak to socjalizm to kradzież, jak to każdy jest panem własnego losu itp.
Bo "kilkadziesiąt lat" programu 500+ to socjalizm, a kilkadziesiąt lat finansowania komuś inwestycji to nie?
"to chyba oczywiste"
Dla mnie oczywiste. I z tego powodu Partia Korwin jest dzisiaj najbardziej socjalistyczną partią w Polsce.
No jak sam przyznajesz, że po stronie Korwinów jest niechęć czy też niemożność zlikwidowania redystrybucji przez "kilkadziesiąt lat", to o co ty się w ogóle kłócisz? W zasadzie to przyznajesz mi rację.
tibia77 napisał
pewnie by mogli, gdyby nie płacili podatków do głównego budżetu, z którego jest finansowanych też pełno innych rzeczy, które też niekoniecznie służą bezpośrednio samym katowicom
równie dobrze można spytać dlaczego mieszkaniec katowic składa się na urzymanie białowieskiego parku narodowego?
bo tak to kurwa działa w scentralizowanym budżecie, szok niedowierzanie
tylko że akurat korwin ideologicznie jest za jego skrajnym zminimalizowaniem i wiele razy dawał temu wyraz (słusznie czy nie słusznie, jest to fakt)
Katowice są beneficjentem scentralizowanego budżetu. Dadzą troszki na park narodowy a dostaną z powrotem w chuj w innych rzeczach. Wychodzą grubo na plus.
Jeśli twierdzisz, że z centralizowanym budżetem nie dadzą rady wybudować autostrady, to tym bardziej nie dali by bez centralizacji.
Może łatwiej by ci było gdybyś zrozumiał, że nie jestem przeciwnikiem scentralizowanego budżetu? I nie jestem za tym by Katowice same sobie budowały autostradę? To właśnie Korwiny są przeciwnikiem scentralizowanego budżetu. Każdy powinien łożyć na siebie, na swoje dzieci a nie na cudze, na swoją emeryturę a nie na cudzą, na swoje zdrowie a nie na służbę zdrowia itd. JESTEM TEMU PRZECIWNY.
Ale sęk w tym, że Korwiny wcale tego nie proponują. Oni proponują, że w podatkach zbierzemy pieniądze od mieszkańców różnych Pacanowów i wydamy je punktowo, w jakichś Katowicach i Warszawie. To jest redystrybucja na masową skalę.
Zakładki