ojebałbym se świeżego grejpfrucika i popił tatrą mocną
Wersja do druku
ojebałbym se świeżego grejpfrucika i popił tatrą mocną
kolego mam pytanko slyszalem ze sie znasz mianowicie
czy wirus jakis nwm - koronacostam wyszedl moze z chin? czy zarazen jest jakby mniej? no i ostatnie - jak to jest byc debilem? xD
z gury dziekuje za odpowiedz
no i oczywiscie gratuluje bogactwa ktore juz puka do drzwi powolutku
@
fajnie sie zmienia narracja 'foliarskich' znajomych z 'nie znam nikogo kto zachorowal' na 'nie znam nikogo kto umarl' xD
tak jak nikt sie nie chce zarazic, albo nikt nie slyszal o chorobie to ja chyba jestem jedyny, ktory chcialby sie zarazic, ale w zabce chyba nie da rady :(
Mmm od jutra godziny dla seniorów, nie dla psa grejpfruty przed 12, dla dziadka to
Jeszcze ma byc zakaz sprzedazy alkoholu przed 19. Od razu czuje sie bezpieczniej. Dziekuje pan vateusz
tera to już jest szamotanie się jak karp w worku w grudniu xD
żeby cokolwiek miało efekt trzeba by pozamykac wszystko znowu na kilka tygodni
jak nie to niewazne czy wprowadza nakaz noszenia maseczek i zakaz jedzenie grejpfrucikow to i tak se bd roslo az ludzie sami stwierdza ze to pierdola i nigdzie nie ida
Ej to może zamknijmy wszystko na zawsze. To i powietrze bedzie czyste i nikt krówek nie będzie męczył
Fajnie żyje się w tej Polsce mając w perspektywie państwowy egzamin 19 listopada, który chuj wie czy się odbędzie :D. Coś wspaniałego.
Informacja od organizatora "jeżeli będzie możliwość prawna do jego przeprowadzenia to się odbędzie". Oczywiście prawodawca może sobie wymyślić nowe rozporządzenie 3 dni przed egzaminem. Specjalne wzięty ponad miesiąc urlopu i nauka od początku maja.
Tak to się żyje w tej Polsce.
Na plus dla mnie przede wszystkim to, że wszystkie działania tego nieudolnego rządu to takie pozoranctwo. Oni wszystko robią pod PRowe zagrania, przy czym nawet to im nie wychodzi. Absurdalne działania.
Niestety rzeczywistość jest taka, że nie możemy się znowu zamknąć i to nie o to chodzi czy nasze państwo da radę czy nie da, ale za 2 miesiące znowu byłoby to samo i to samo. Z krótkimi przerwami pewnie na okres kwiecień-październik w wakacje, kiedy pogoda jest korzystna.
To co teraz robić. Zamykać się do czasu wynalezienia szczepionki? Nawet nie wiadomo kiedy będzie. Nawet jak ją wynajdą, to może się okazać, że wirus mutuje i będzie identycznie jak ze szczepionkami grypy. Do tego nawet scenariusz odporności stadnej może być nieskuteczny, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że można się powtórnie zarazić lub wirus mutuje i ludzie nie są odporni na nowe szczepy, przez co zarażają się znowu.
Rozsądny reżim sanitarny i jedziemy dalej bo nikt tu nic nie wykombinuje i z takimi lockdownami to nawet Szwajcaria by pierdolnęła gospodarczo.
Bardzo zachęcam wszystkich, żeby podnosić naszą odporność. Ja proponuję na przykład jabłka, nie tylko grójeckie, ale w ogóle. Proponuję jabłka. Polskie przysłowie jest takie: "Jedno jabłko z wieczora i nie ma doktora" - mówił Karczewski. - Pan naprawdę teraz mówi, że metodą na koronawirusa będą grójeckie jabłka? - dopytywał dziennikarz. - Polecam dwa jabłka, to będzie naprawdę wystarczające - wskazywał polityk PiS.
XD
No, ale jaki masz problem? Nauczysz sie do egzaminu teraz to nie bedziesz musial pozniej. :) Chyba po to poszedles na ta uczelnie czy cokolwiek za egzamin to jest zeby posiasc uzyteczna wiedze wiec zapierdalaj i sie ucz. Nie bedziesz musial pozniej. :)
Niech zamykaja wszystko w pizdu czekam z kutasem w renku tylko zeby mi kosciolek zostawili otwarty, a tak to nigdzie nie musze wychodzic. No i testy kurwa wiecej testow, wiecej jest potrzebne.
A co do szczepionki Prof. Mackiewicz ma gotowy prototyp (podobna do szczepionki na raka czerniaka), ale potrzeba ok. 10 milionow na badania kliniczne jednak polski rzad ma to w pizdzie i nie bedzie lozyl takich pieniedzy bo lepiej przeciez kurwa wydac na nie wiem jakies pierdolone zasilki dla Juzki ze szklarskiej poremby bo jej turysci nie przyjezdzaja xD
DAWAC LOKDOWN i zapierdalac do sklepu pod przewodnictwem swietego korona zjeba po 200kg kurczaka. Ten czas w Marcu jak sobie spacerowalem po miescie i byla taka bloga cisza, totalnie nikogo na ulicy, sklepy puste, wspanialy to byl okres. :feelsokayman
ps.
Mercator 610 mln przychodu i 375 mln zysku netto za III kwartal 2020 w porownaniu do 1.9 mln za III kwartal 2019 na produkowaniu lateksowych rekawiczek xD Ta pandemia to jest najlepsze co spotkalo luckosc. xD
Nie nie pandemia wcale nie jest zasilana medialnym przekazem i grzana maxymalnie jak sie tylko da nie jest tak wogule :kappaCytuj:
Wiesław Żyznowski, prezes Mercator Medical, to najszybciej bogacący się Polak. Zajmuje się produkcją jednorazowych rękawiczek. Właśnie trafił na globalną listę miliarderów Forbesa, stając się jednym z 2095 najbogatszych ludzi na świecie