nie wypuszczom tera przez tych nierozsądnych prywaciorzy pisowskie śmiecie mogom zamordyzm ultra wprowadzić, bo o tak se i tak nie odpowiadajom za swoje czyny to mogą nawet czołgi wyprowadzić i rozjeżdżać janków wiśniewskich xD
:zaba
Wersja do druku
drugi dzien po pfizer ramie boli (pewnie przez metal obcy w miesniu hehe) ale nic innego nie czuje polecam takie chipy
Kurwa trzeba było nic nie zamykać. Powinnismy się pogodzić z tym, ze ludzie umierają i chuj.
straszny wirus wykończył gospodarkę, polska w ruinie, zapaść finansowa, rząd będzie szukał piniędzy gdzie popadnie, pandemia nie skończy się do 2040 roku, dalsze rządy miernot, prawdopodobny scenariusz przedterminowych wyborów żeby zrzucić winę na kolejne nieudolne rządy, te nieudolne rządy też odwołują się, wraca PIS który robi dalszy rozpierdol z zamordyzmem, zostaje do 2030 tylko 25 milionów Polaków (reszta wyginęła lub uciekła na majestatyczny zmywak w Anglii).
Nie ma takiej opcji, ponieważ dotarliśmy już do etapu surowości i czas na wygłupy się skończył. Teraz pozostaje tylko ponownie dobyć miecze, na których schła wroga krew i zrobić tym pierdolonym demonom taką bezlitosną, bestialską, nieludzką rzeź bez żadnych skrupułów, żeby samo wspomnienie naszego okrucieństwa wobec oprawców mroziło krew w żyłach przyszłych i miejmy nadzieje już wolnych pokoleń.
xivan zbastuj bo się znów odklejasz
wytrzyjcie se wpierw kutasy bo narozrabialiście
:kekw
Szok niedowierzanie xD
Ostatnio publikowali jakies sondaze i wyszlo pisiorstwo prawie 40%, ktoś już callował że tak będzie
@Tibiarz ;
tibiarz to jest jebanym johnem titorem torga
o czym wy mówicie
to pis nie został obalony przez poważny i potężny STRAJK??
eh no i anulowali mi czipa jeeeeeeeeeeeenyyyyyyyyyyyy
W ogole nie spodziewalem sie, ze tak bedzie
Bylem przekonany, ze taido z krasula na plecach obala kaczorezim i zostana przywudcami nowoczesnej polski :kekw
i ze wirusik nie wyjdzie z chin, w czerwcu bedzie po wszystkim, ilosc zgonow nie odbiegnie od normy, trump wygra wybory a cyberpunk bedzie gra stulecia
tak tylko przypominam co nie :kappa
Czy coś nieprawdziwego napisałem? Uważasz, że ten koszmar się skończy wesołym oberkiem i umiłowani przywódcy się nad nami zlitują? I co powiedzą? Kochani obywatele! Przepraszamy! Nie ma i nie było żadnej pandemii. Wymordowaliśmy was, upokorzyliśmy i pozbawiliśmy resztek wolności ot tak, dla zabawy, ale teraz nam wybaczcie i wracajcie pracować.
Z pamiętnika obserwacji ozdrowieńca ciąg dalszy. Powoli zaczyna mi wracać smak i zapach (przypominam 08.11.2020r. zakończyłem izolację domową) i mam tzw. omamy zapachowe wszystko jebie mi amoniakiem coś a'la kocie szczyny. Wczoraj wypukałem zatoki Irigasinem trochę ogasło więc dziś powtórka. Odebrałem zdjęcia z prześwietlenia płuc. Nie mam trwałych zmian, jedynie z opisu mam "lekko obniżona wysokość trzonów w części przedniej tH 8,9" cokolwiek to znaczy. Odezwała się znowu wątroba po wlewach dożylnych z Dexametazonu w czasie covidu. ALT 84 (norma ma 41).
Glukoza w normie, cholesterol w normie.
btw ostatnio czytalem o tym, ze dlugotrwale uposledzenie np wechu po covidzie to moze nie byc wina uszkodzenia receptorow w wyniku infekcji, tylko uszkodzenia neurologicznego czyli tez mozgu wiec niezle xD
oczywiscie badania nadal trwaja i beda jeszcze trwac dlugi czas (heheh przetestowany wirusik nie to co jakas szczepionka niewiadomo co pdk) ale jest sporo przeslanek (https://alz-journals.onlinelibrary.w...1002/alz.12255 <- uwaga badania, koczi/termere nie klikac xD) ze covid moze robic rozpierdol tez neurologiczny
Prawaki: broń powinna byc dla każdego od buta bez testów psychologicznych i tej całej otoczki, przecież nie będziemy sie nią zabijać na ulicach debilu xdd
Tez prawaki: Teraz pozostaje tylko ponownie dobyć miecze, na których schła wroga krew i zrobić tym pierdolonym demonom taką bezlitosną, bestialską, nieludzką rzeź bez żadnych skrupułów, żeby samo wspomnienie naszego okrucieństwa wobec oprawców mroziło krew w żyłach przyszłych i miejmy nadzieje już wolnych pokoleń.
:kekw:kekw
O tych zmianach w mózgu to już coraz częściej się mówi. Ostatnio w radyjku było, że spora część ozdrowieńców ma problemy z pamięcią, grupa kilkuset osób badana pod tym kątem. Ogólnie no jest ciekawie, do tego dodaj od chuja ludzi co dalej nie mają węchu/smaku (nierzadko kilka miesięcy po przebyciu choroby) i już wiesz, że zmiany płucne to tylko wierzchołek góry lodowej.
A wiecie co jest najgorsze? Ratunek już mamy, szczepionka jest na rynku i szczepią się miliony ludzi. Ale nie w Polsce, nieeee, po co. Lepiej dać dupy kolejny raz i szczepić po jakieś śmieszne 20k dziennie i to jeszcze celebrytów poza kolejką XD Ja osobiście odczuwam totalną już bezsilność, bo w normalnym kraju pewnie byłbym ukłuty pod koniec lata, a w tej kurwie Polsce to i w 2022 nie mam pewności.
przeciez oni znowu nie dopilnowali, tak samo jak przejebali ten przetarg na respiratory pol roku temu. waskim gardlem juz sie staja nie tylko mozliwosci organizacyjne ale tez brak szczepionek, bo pfizier i biontech gdzies tam za plecami sobie dopieli lepszego deala i juz przeciekaja info ze 'moga byc opoznienia' w dostawie szczepionek dla europy a my to w ogole jestesmy na szarym koncu tej europy (oczywiscie foliarskie pierdolnie 'uhuhu po co oni tyle tych szczepionek zamowili kto to sie niby bedzie chcial szczepic' znowu okazalo sie totalnym fikolem xD).
ja to licze sie zalapie na kolejny etap zaraz po 60+, tj 60- ze wskazaniami zdrowotnymi, ziomeczek mowi ze sie normalnie zalapie, tylko teraz tez chuj wie kiedy oni skoncza szczepic seniorow :zaba
Właśnie mam problemy z pamięcią i koncentracją, czasami jak jadę dłuższą trasę autem nie pamiętam całej drogi tak jakbym się teleportował coś a'la otwieram oczy i cyk jestem 200km dalej. Na początku myślałem, że to po prostu z przepracowania ale wcześniej też tak zapierdalałem i czegoś takiego nie miałem.
Niezbadane są wyroki boskie.
Tzn ktore konkretnie kraje moze poza Wlochami i Niemcami tak zajebiscie szybko szczepia w tej Europie? @Mexeminor ;
Daj jakies cyferki gdzie to tam robia po 100k dziennie
dobrze, ze sie spowalnia, niech na poczatek pojdzie jakies mieso armatnie typu kornaboj czy grimki :notbad
Załącznik 373591
Watykanczyk potwierdzony. :zaba
Mozna zadawac pytania.
Czy w najbliższym czasie umrzesz? Jeżeli nie to dlaczego?
Jeszcze wczoraj a pewnie i dalej master twierdzi, że wejście na K2 przez Tybetańczyków to oszustwo, bo wspomagali się tlenem
Za 2 tygodnie to bez tlenu po schodach do mieszkania nie wyjdzie essssssa
W piatek mnie zaczelo w krzyzu lamac, goraczka 37.5. Sobota caly dzien taki niedojebany, niewyspany jak przy przeziebieniu, dalej goraczka 37.5 (tu juz wiedzialem, ze Watykanczyk bo ja goraczki dwa dni z rzedu chyba nigdy w zyciu nie mialem xD). No i oba te dni taki ogolnie lekko zmeczony bylem po prostu. Niedziela juz lamanie w krzyzu puscilo, goraczka puscila tez za to pojawil sie mokry kaszel i nudnosci. Dzis w sumie juz mi zostal tylko letki kaszel i tyle. Pojechalem na wymaz bo bylem praktycznie pewny, ze to Watykanczyk od razu xD Ale z nadzieja, ze moze jednak nie bo mam w chuj roboty w firmie i chcialem byc w biurze. No i chuj, raczej mnie nie bedzie w najblizszym czasie.
No i tak poza tym to w sumie nic wiecej. Tyle dobrze, ze teraz bede mial bite 2 tygodnie na obrone dobrego imienia polskiego himalaizmu zimowego :kekw :kekw
A i gyncentrum w Sosnowcu sprawne dzialanie wymaz kolo 12.00 zrobiony, wynik o 22.00
ps.
Wirusik nie wyszed z chin, przejezdzalem tamtedy w drodze na shisha pangme :kekw
nawet śmiechłem:kekw
Kolejny raz koronaboy nic nie robi, a szuria Ora się sama sadfrog.jpg
Co ciekawe okazuje sie, ze niespodziewanie przeszedlem to jak najzwyklejsze przeziebienie, jedyna roznica taka, ze faktycznie 2 dni pod rzad mialem ten stan podgoraczkowy bo zazwyczaj schodzi mi po kilku godzinach. Totalnie sie tego nie spodziewalem. :kekw :kekw I wyglada tez, ze nikt innt z 8 osob, z ktorymi mialem kontakt tez sie nie zarazily.
Dzisiaj juz totalnie bez zadnych objawow esssa. I co kurwo @jaxi ; ? Normalnie bez tlenu zaliczone, a ty cos tam krzyczysz. :kekw
to jest jak z kazda inna choroba, bardziej chory bedzie bardziej zarazal, jak sie kicha prycha kaszle i smarka to sie napierdala kropelkami fest, a przy zwyklej rozmowie tego syfu w powietrzu lata nieporownywalnie mniej. z tej samej przyczyny zmarli slabo zarazaja - nie dlatego, ze wirusik umiera razem z nimi, tylko dlatego ze nie oddychaja i nie produkuja kropelek :kappa