cowboy napisał
widze ze dalej nie rozumiesz. jestes juz w chuj nudny wiec odpisuje ci jeszcze raz i ostatni raz, juz powaznie - cena zlota w polsce to cena, za jaka mozemy kupic zloto u polskich dealerow np mennica polska, uzywa sie takiego okreslenia od KURWA ZAWSZE, debilu
masz tu pare cytatow z niezaleznych zrodel miedzy innymi forbes czy bankier.pl:
jest zblizona do cen na calym swiecie, ale nie jest taka sama. u nas prawie nie wydobywa sie zlota wiec chociazby dlatego C E N A Z L O T A W P O L S C E jest wyzsza niz w stanach. do tego dochodzi oczywiscie popyt i podaz, ktore tez maja wplyw na cene.
no i oczywiscie cena zlota w polsce, to cena w PLN. wiec jak zloty spada, to bedziesz mogl przeczytac w polskich portalach branzowych ze cena zlota w polszy wzrosla i nie mam jebanego pojecia jak mozna tego nie rozumiec xD
wiec nie, to nie caly internet sie pomylil, tylko ty jestes pajacem ktory nie wie o czym pisze i sie przypierdala, co dokladnie wyjasnilem powyzej, elo.
ignored i radze reszcie zrobic to samo :)
Sam sobie zaprzeczasz jebany kiepie, wszystkie tytuły które tutaj wkleiłeś jako przykłady dowodzą, że mam rację, w ani jednym nie ma mowy o cenie u dealera za sztabkę złota, wszystkie mówią o przekroczeniu pewnego kursu złota (piękne samozaoranie), kursu który jest taki sam na całym świecie, a nie "w Polsce".
Może cały internet się myli i tylko ty jeden wiesz, że cena złota w Polsce to cena za sztabkę u dealera?
Być może renomowane portale typu forbes czy bankier używaj błędnie sformułowania "Kurs złota w Polsce", ponieważ poprawne sformułowanie powinno brzmieć "Kurs złota w złotym", co może być mylące ze względu na specyficzny dobór/grę słów (złoty jest nazwany po złocie).
Więc ok, niech będzie, że można mówić o cenie złota w Polsce, co nie?
To teraz wróćmy do kontekstu sprawy:
Twierdzisz, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest chujowa a jako dowód podajesz CENY ZŁOTA W POLSCE. Cena złota w Polsce = cenie złota na całym świecie, więc cena złota na świecie w żaden sposób nie może odzwierciedlać sytuacji gospodarczej w Polsce konkretnie.
Wartość złota może rosnąć albo maleć, ale robi to zawsze na całym świecie tak samo. Jeśli tylko w Polsce (lub gdzie indziej) złoto drożeje lub tanieje, a w innych walutach nie, to dzieje się tak nie dlatego, że złoto traci lub zyskuje na wartości, tylko dlatego, że wartość samego PLN się zmienia.
Nie ma czegoś takiego jak cena złota w Polsce.
Chociaż może istnieć teoretycznie taka sytuacja, że wszystkie duże podmioty oferujące sprzedaż złota u nas w Polsce na naszym rynku biorą z tego marże w wysokości X, natomiast przykładowo za Odrą w Niemczech ta sama marża od tych samych albo podobnych podmiotów wynosi 8/10X, więc ostatecznie u nich ogólna cena produktu finansowego może być tańsza. Aczkolwiek nie ma to żadnego powiązania z sytuacją gospodarczą w naszym kraju a cena samego złota jest taka sama.
A teraz wypierdalaj.
Zakładki